Za ustalanie jednolitych cen m.in. na drzwi i farby - firmy Gerda oraz giełdowa Fabryka Farb i Lakierów Śnieżka i dystrybutorzy ich produktów zostali ukarani przez Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Decyzje nie są ostateczne. Śnieżka odwołała się już od decyzji szefowej UOKiK do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Postępowanie antymonopolowe w sprawie ustalania cen minimalnych przez Śnieżkę i jej 55 odbiorców prowadzono od grudnia 2007 r. Zakończono je po dwóch latach.
Podstawą podjęcia działań przez UOKiK były informacje, jakie urzędnicy zdobyli w trakcie badania rynku produkcji i dystrybucji farb i lakierów. Ustalili, że w latach 2005-2006, w umowach podpisywanych z dystrybutorami, Śnieżka zobowiązywała ich do stosowania cen minimalnych odsprzedaży swoich produktów.
Ponadto kontrakt przewidywał możliwość rozwiązania umowy, gdyby kontrahent nie stosował się do polityki handlowej spółki. Właśnie na tej podstawie na przedsiębiorców nałożono karę w łącznej wysokości ponad 6,73 mln zł. Decyzja w sprawie kary nie jest ostateczna.
- Naszym zdaniem decyzja prezes UOKiK została podjęta z naruszeniem przepisów prawa - powiedziała "Rz" Magdalena Olszewska, specjalista ds. PR w Śnieżce. Spółka nie zgadza się też z wnioskiem, jakie wysnuli urzędnicy UOKiK. Według niej podstawa decyzji jest jednostronna interpretacja zapisów umów dokonana przez UOKiK. Olszewska podkreśla, że urzędnicy znali treść zapisów umów zawartych przez Śnieżkę z jej kontrahentami już w 2005 r. Postępowanie w tej sprawie wszczęli jednak dopiero pod koniec 2007 r.
Firma zaraz po otrzymaniu decyzji prezes UOKiK odwołali się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.