Sądy pracy nie zajmują się sporami dotyczącymi ustanawiania nowych warunków pracy i płacy oraz stosowania norm pracy. Choć niektórych to dziwi, ten rodzaj spraw jest wyłączony spod ich właściwości.
[srodtytul]Interesy to nie prawa[/srodtytul]
Spory o ustanowienie nowych warunków pracy i płacy, a także o stosowanie norm pracy nie są sporami o prawa pracownicze, ale o interesy pracownicze – wyjaśnia Państwowa Inspekcja Pracy. Dlatego sądy pracy nimi się nie zajmują. Zgodnie z art. 262 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=AE89BF528781D2C42167CAF23691862B?id=76037]kodeksu pracy[/link]. nie rozpatrują one także spraw dotyczących pomieszczeń w hotelach pracowniczych.
Choć oczywiście można je rozstrzygać na drodze sądowej, to jednak nie mieszczą się w kategorii spraw z zakresu prawa pracy i jako sprawy cywilne podlegają rozstrzygnięciu w zwykłym postępowaniu cywilnym.
Sądy pracy nie rozstrzygają również spraw dotyczących świadczeń ze stosunku pracy, które nie mają charakteru roszczeniowego, czyli obowiązkowego. Do takich można zaliczyć spory o nieprzyznanie pracownikowi świadczenia z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych, nagrody lub wyróżnienia za wzorową pracę, przejawianie inicjatywy, podnoszenie wydajności pracy i jej jakości, a także innej nagrody o charakterze uznaniowym.
Często jednak się zdarza, że firmy błędnie w przepisach wewnętrznych (w prawie zakładowym) określają świadczenia pieniężne o charakterze roszczeniowym. Traktują je bowiem jako nagrody. Z kolei te świadczenia o charakterze uznaniowym traktowane są jako premie.
[srodtytul]Problematyczna umowa [/srodtytul]
Sprawą z zakresu prawa pracy jest natomiast sprawa o zawarcie przyrzeczonej umowy o pracę (art. 389 i 390 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link]. w związku z art. 300 k.p.).
Nie może być uznana za spór dotyczący ustanowienia nowych warunków pracy i płacy w rozumieniu art. 262 § 2 pkt 1 k.p. Prowadziłoby to bowiem do braku roszczenia materialnoprawnego, a nie do braku drogi sądowej.
Tak wskazał [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 19 stycznia 1998 r. (I PKN 482/97).[/b]
[ramka][b]Jak odróżnić świadczenie[/b]
O tym, co konkretnie jest premią lub nagrodą, decyduje nie nazwa, pod jaką ono występuje, lecz ustalone warunki, od których zależy jego wypłata.
- Premia – wypłata zależy od kryteriów na tyle konkretnych i sprawdzalnych, że ich spełnienie może podlegać kontroli. Prawo do tego świadczenia powstaje gdy spełnione są warunki jego nabycia, a decyzja pracodawcy o jego przyznaniu nie należy do swobodnego uznania. Pracownik, któremu odmówiono wypłaty, ma prawo jej żądać, a roszczeń tych może także dochodzić na drodze sądowej.
- Nagroda (niezależnie, czy nazwana jest premią regulaminową czy uznaniową) – to świadczenie, na którego przyznanie wpływają kryteria mało konkretne i niesprawdzalne, a przez to niemożliwe do skontrolowania.
Prawo do niej powstaje dopiero z chwilą jej przyznania przez pracodawcę. Jednak gdy zapadnie decyzja o udzieleniu komuś nagrody, wówczas uzyskuje ona charakter roszczeniowy.[/ramka]