Nie w każdej sytuacji szef musi dostarczyć pracownikom ubranie. Taki obowiązek będzie miał wtedy, gdy istnieje prawdopodobieństwo, że ich strój w trakcie wykonywania obowiązków służbowych może ulec zniszczeniu albo choćby znacznemu zabrudzeniu. Musi też dostarczyć podwładnym odzież roboczą, gdy jest to podyktowane wymaganiami technologicznymi, sanitarnymi lub BHP.

Zdarza się jednak, że pracownicy wolą nosić prywatne ubrania niż służbowe uniformy. Przepisy prawa pracy tego nie zabraniają. W takim przypadku jednak szef musi ustalić stanowiska, na których możliwe jest używanie przez pracowników własnej odzieży i obuwia. Najlepiej, aby takie regulacje znalazły się w regulaminie pracy. Trzeba przy tym pamiętać, że ubranie zatrudnionych wykorzystywane za ich zgodą w pracy musi odpowiadać wymogom BHP.

[srodtytul]Na koszt pracodawcy[/srodtytul]

Pracodawca, godząc się na używanie w pracy prywatnych ubrań podwładnych, musi pamiętać, że trzeba im wypłacić za to ekwiwalent pieniężny. Jego wysokość powinna uwzględniać aktualne ceny odzieży i obuwia roboczego stosowanego w tym zakładzie pracy.

Jeśli szef wypłacałby niższy ekwiwalent, musi się liczyć z tym, że podwładni mogą wystąpić przeciwko niemu z roszczeniem o zwrot rzeczywistej wartości odzieży. Takie roszczenie przedawnia się po upływie trzech lat od dnia wymagalności. Warto też pamiętać, że terminy wypłaty ekwiwalentu za używanie odzieży i obuwia roboczego powinny być ustalone z góry. Dotyczy to także kwoty ekwiwalentu.

[srodtytul]Własność zakładu[/srodtytul]

Szef ponadto musi wiedzieć, że bardzo często odzież robocza jest jednocześnie tzw. środkiem ochrony indywidualnej. A takie środki zawsze muszą być jego własnością. Co więcej, bez nich nie może dopuścić pracownika do pracy.

Jeśli zatem ubranie pracownika miałoby jednocześnie stanowić taki środek ochrony indywidualnej, to nie będzie możliwe wypłacanie ekwiwalentu za odzież i buty używane w pracy. Zatrudnieni mogą jedynie liczyć na inny ekwiwalent, który pracodawca wypłaci, jeżeli samodzielnie piorą odzież roboczą.

Ekwiwalent za pranie powinien odpowiadać kosztom ponoszonym z tego tytułu przez pracowników. Ustala się go na podstawie cen artykułów i środków niezbędnych do prania i konserwacji odzieży oraz obuwia. Pracodawca nie może zwolnić się z jego wypłaty ani np. zastąpić ekwiwalentu czasem wolnym od pracy.

[i]Podstawa prawna:

– [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=76037]kodeks pracy (tekst jedn. DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94 ze zm.)[/link][/i]

[ramka][b]Zapamiętaj [/b]

Nie można dopuścić pracownika do pracy bez zapewnienia mu środków ochrony indywidualnej (np. odzieży roboczej), jeśli jest to konieczne na jego stanowisku. Pracownik może także odmówić wykonania polecenia pracodawcy, jeżeli naruszałoby ono tę zasadę. Może nawet z powodu ciężkiego naruszenia obowiązków pracodawcy wobec pracowników rozwiązać z nim umowę o pracę.[/ramka]

[ramka][b]GPP radzi[/b]

Szef musi zapewnić pracownikowi ubranie ochronne, jeśli ten wykonuje zadania, podczas których narażony jest na działanie wody, czynników chemicznych, pyłowych, mechanicznych i biologicznych oraz wysokiej i niskiej temperatury, czyli wszystkich tych czynników, które są ryzykowne dla jego zdrowia i bezpieczeństwa.

Do takich należą m.in. prace:

- podczas których istnieje ryzyko narażenia na działanie substancji rakotwórczych,

- na zewnątrz pomieszczeń,

- w pomieszczeniach o bardzo niskiej temperaturze, np. w komorach chłodniczych,

- wykonywane w wysokiej temperaturze lub związane z przenoszeniem ładunków o wysokiej temperaturze,

- stwarzające ryzyko zapalenia odzieży od płomienia, gorących odprysków metalu itp.,

- narażające na zamoczenie ciała lub przesiąknięcie odzieży w wyniku stosowania wody, mas ciekłych, olei, tłuszczów lub innych substancji płynnych,

- podczas których pracownicy muszą być dobrze widoczni, wykonywane np. na torach kolejowych, w miejscach o dużym natężeniu ruchu,

- narażające na zanieczyszczenie ciała substancjami podatnymi na gnicie lub zainfekowanymi albo odpadami, w tym w zakładach oczyszczania miasta, firmach zajmujących się oczyszczaniem szamb, w laboratoriach biologicznych, ubojniach, rzeźniach, zakładach przetwórstwa podrobów itp.,

- związanych ze spawaniem, kuciem czy odlewaniem metali.[/ramka]