Tak.
Ustawa nie przewiduje co prawda jednego sztywnego terminu, ale nie przeszkadza to w jego ustaleniu. Okres, w jakim można zgłaszać wierzytelności, określany jest bowiem za każdym razem przez sąd ogłaszający upadłość. Zgodnie z prawem powinni się w nim zmieścić ci wierzyciele osobiści upadłego, którzy chcą uczestniczyć w postępowaniu upadłościowym, jeśli niezbędne jest ustalenie ich wierzytelności. To samo zresztą dotyczy wierzycieli rzeczowych.
Czym różnią się te pojęcia? Prawnicy posługują się nimi często, ale o dobrą definicję w literaturze trudno. Poprzestańmy na stwierdzeniu, że wierzycielem rzeczowym stajemy się z tytułu przysługującego nam względem właściciela prawa zwanego rzeczowym. Prawem tym może być np. zastaw, hipoteka, służebność czy użytkowanie. Cechą praw rzeczowych jest to, że przysługują wierzycielowi względem każdego kolejnego właściciela danej rzeczy. Osobistym jest natomiast każdy inny wierzyciel. Żeby było trudniej, wierzytelność osobistą można zabezpieczyć rzeczowo.
Pamiętajmy, że niektórych wierzytelności zgłaszać nie trzeba, bo prawo nakazuje uwzględniać je z urzędu. Przykładem są należności pracownicze.
Skąd wierzyciele mają wiedzieć, jaki termin obowiązuje w sprawie interesującego ich przedsiębiorcy? Najpewniejszym źródłem informacji wydaje się Monitor Sądowy i Gospodarczy. Publikowane są w nim postanowienia o ogłoszeniu każdej upadłości wydawane przez polskie sądy.
Podstawa prawna: art. 236 prawa upadłościowego i naprawczego