Tak uznał już po raz drugi Sąd Apelacyjny w Katowicach. Wyrok ten zapadł po przekazaniu mu przez Sąd Najwyższy sprawy do ponownego rozpoznania. SN uchylił 2 stycznia 2007 r. (sygn. VCSK311/06) korzystny dla polskiej firmy wyrok SA w Katowicach (o sprawie pisaliśmy na żółtych stronach 4 stycznia br. "Naśladownictwo dozwolone, ale są wyjątki"). Nakazał SA jeszcze raz rozważyć, czy polska firma Prymat, wprowadzając na rynek przyprawę Kucharek konkurencyjną wobec Vegety, naruszyła, tak jak zarzucił mu chorwacki producent przypraw, art. 3 ustawy z 1991 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji, wskutek działań sprzecznych z dobrymi obyczajami kupieckimi. Podravka przegrała wcześniej w dwu instancjach.

Firma ta zarzucała Prymatowi także naruszenie art. 10 wskazanej ustawy, bo wprowadzał w błąd konsumentów. Twierdziła, iż Prymat dopuścił się czynów nieuczciwej konkurencji przez posłużenie się opakowaniem o takich samych cechach charakterystycznych jak opakowanie Vegety, wprowadzone na rynek w 1994 r. Te charakterystyczne cechy to intensywnie niebieski kolor, położone na osi symetrii napisy, bukiet warzyw i wizerunek kucharza.

SN zgodził się z oceną sądów, że art. 10 ustawy z 1991 r. nie został naruszony. Opakowanie Kucharka nasuwa skojarzenie z Vegetą, jednakże - również w ocenie SN - przeciętny, uważny konsument, choć w 1994 r. był mniej rozważny niż dziś, nie mógł nie zauważyć, że Kucharka wytwarza kto inny niż Vegetę - napisy z nazwą producentów były bowiem bardzo wyraźne. Dla tej oceny bez znaczenia jest, czy podobieństwo opakowań tych przypraw jest przypadkowe czy starannie przemyślane.

SN uznał natomiast, że sąd nie rozważył należycie twierdzenia, iż działania Prymatu naruszyły dobre obyczaje kupieckie. Dlatego przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia. SN zaznaczył jednak, iż w stosunkach gospodarczych naśladownictwo pomysłów generalnie nie jest zabronione.

SA w Katowicach po ponownym rozpatrzeniu sprawy uznał, że Prymat nie naruszył także dobrych obyczajów kupieckich. Słowem, konkurowanie z producentem renomowanej Vegety odbywało się uczciwie.

Przepisy pozwalają chorwackiej firmie wnieść skargę kasacyjną również od tego werdyktu (sygn. SA w Katowicach: V ACa 328/07).