-W połowie tego roku pracownica przechodzi na wcześniejszą emeryturę. Z końcem marca 2007 r. złożyła wypowiedzenie z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Upłynie on 30 czerwca. Chciałaby jednak odejść nieco wcześniej. Czy i w jaki sposób może negocjować z pracodawcą skrócenie okresu wypowiedzenia? Czy może w tej sytuacji lepsze byłoby rozwiązanie umowy za porozumieniem stron? Czy w razie odejścia na emeryturę w połowie miesiąca pracownik ma prawo otrzymać jednocześnie część wynagrodzenia i część emerytury za ten miesiąc? A co stanie się z jej nagrodą jubileuszową, do której pracownica nabywa prawo w trakcie wypowiedzenia? -pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.
Nawet jeżeli pracownik ma już trzyletni staż w zakładzie, to z pracodawcą może rozstać się wcześniej, niż to wynika z przysługującego mu wypowiedzenia. Ale zależy to od dobrej woli szefa. Zatrudniony ma dwie możliwości. Wolno mu rozwiązać umowę za porozumieniem stron zgodnie z art. 30 § 1 pkt 1 k.p. Strony wówczas wspólnie ustalają dogodny termin rozwiązania umowy o pracę i to nawet z dnia na dzień. Zdecydowanie jest to najłagodniejszy sposób rozstania. Eliminuje bowiem ryzyko konfliktów i nie zobowiązuje do okresu wypowiedzenia.
Jeśli pracownik nie skorzysta z tej formy, to może wystąpić do pracodawcy o skrócenie już biegnącego okresu wypowiedzenia.
W tym trybie każdej ze stron wolno zaproponować rozwiązanie umowy o pracę w wybranym przez siebie terminie, składając odpowiednią ofertę. Dotyczy to każdej umowy o pracę, niezależnie od jej rodzaju. Sam stosunek pracy może zakończyć się albo natychmiast - z chwilą zawarcia porozumienia, albo w terminie późniejszym -wskazanym w porozumieniu. Nie ma tu żadnych okresów wypowiedzenia. Strony muszą więc precyzyjnie oznaczyć datę zawarcia porozumienia oraz datę rozwiązania stosunku pracy.
Przykład
Pani Maria rozstała się z pracodawcą za porozumieniem stron. Jak wspólnie ustaliły strony, ma ono skutek natychmiastowy. Zawarto je 28 stycznia 2007 r. i w tym samym dniu rozwiązał się stosunek pracy pani Marii.
Kodeks pracy nie określa ani formy, ani treści tego porozumienia stron. Stąd nie musi być nawet na piśmie. Dla celów dowodowych lepiej jednak, aby miało formę pisemną. Z reguły jest to ustna propozycja którejś ze stron stosunku pracy. Ważne jest, aby druga strona wyraziła swoją wolę bezwarunkowo. Jest to odpowiedź na ofertę w rozumieniu art. 66 kodeksu cywilnego w zw. z art. 300 k.p. Musi to być zatem zgodne oświadczenie woli obu stron i nie może krzywdzić np. pracownika jako słabszego uczestnika stosunku pracy.
Jeśli nie dojdzie do skutku porozumienie stron, to pracownik może złożyć trzymiesięczne wypowiedzenie, apotem negocjować z pracodawcą wcześniejszy termin ustania stosunku pracy. Takie rozwiązanie dopuszcza art. 36 § 6 k.p. Tak właśnie powinna zrobić pracownica czytelniczki. Nie zmienia to jednak trybu rozwiązania umowy o pracę. Nadal jest to rozwiązanie za wypowiedzeniem przez pracownika i nie przekształca się w rozwiązanie za porozumieniem stron.
Jeśli więc szef zgodzi się w okresie trzymiesięcznego wypowiedzenia umowy o pracę na jego skrócenie, to umowa rozwiąże się wcześniej. Ale wówczas pensja przysługuje tylko za rzeczywiście przepracowany okres.
Przykład
U obecnego pracodawcy pani Marta pracuje już 4 lata. Znalazła lepszą ofertę, ale do nowej firmy musi przejść z początkiem czerwca 2007 r. Z końcem kwietnia wypowiedziała umowę o pracę za trzymiesięcznym wypowiedzeniem. Później wynegocjowała z szefem, że stosunek pracy rozwiąże się w połowie maja 2007 r.
Czytelniczce przypominamy, że pracownikowi, który rozwiązuje umowę o pracę w związku z przejściem na rentę lub emeryturę, trzeba wypłacić z tego tytułu odprawę finansową w wysokości jednomiesięcznego wynagrodzenia. Nakazuje to art. 92k.p. Jeśli jednak przepisy wewnątrzzakładowe ustalają korzystniejsze zasady tej odprawy, wówczas te musi stosować pracodawca.
Pracownikowi należy się także nagroda jubileuszowa za długoletnią pracę, jeśli nabywa do niej prawo w czasie biegnącego wypowiedzenia. Nawet w tym okresie nie traci on bowiem statusu pracownika i należą mu się wszystkie uprawnienia z racji zatrudnienia.
Niekiedy jubileuszówkę pracownik może dostać przed upływem wymaganego stażu pracy. Ale jest to możliwe tylko wówczas, gdy przepisy o wynagradzaniu obowiązujące w jego zakładzie przewidują wypłatę nagrody, gdy brakuje mniej niż 12 miesięcy, a umowa o pracę rozwiązuje się w związku z przejściem na emeryturę lub rentę. Jeżeli jednak z zakładowych postanowień taka zasada nie wynika, to pracownikowi nie przysługuje roszczenie o wypłatę jubileuszówki.
Zasadniczo emerytura należy się od tego miesiąca, kiedy pracodawca zgłosi pracownika do tego świadczenia. Ale warunek - jego dokumentacja musi być pełna. Na podstawie art. 100 ustawy z 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (tekst jedn. DzU z 2004 r. nr 39, poz. 353 ze zm.) prawo doświadczeń określonych w ustawie powstaje z dniem spełnienia wszystkich warunków wymaganych do nabycia tego prawa.
ZUS natomiast wydaje decyzję o prawie do świadczenia lub ustalenia jego wysokości pierwszy raz w ciągu 30 dni od wyjaśnienia ostatniej okoliczności niezbędnej do wydania tej decyzji (art. 118 ust. 1 ustawy).
Jeśli więc zatrudnienie pracownicy ustanie np. w połowie maja, to za ten miesiąc pracodawca wypłaci jej pół pensji, choć niewykluczona jest też większa hojność firmy. Natomiast emerytura będzie jej się należała od połowy tego miesiąca, jeśli wszystkie dokumenty zostały prawidłowo zgłoszone do ZUS.
Oznacza to, że otrzymuje on tyle samo pieniędzy, ale w formalnym stosunku pracy pozostaje krócej. Okres wypowiedzenia, za który pracownikowi wypłacono odszkodowanie, w całości wlicza się do stażu pracy (art. 36§ 2 k.p.).