Regulacje przyjęła w środę Komisja Europejska. - Prostsze i bardziej praktyczne rozwiązania umożliwią lepsze wykorzystanie unijnych funduszy - komentowała Dalia Grybauskaite, komisarz ds. budżetu.

Nowe przepisy upraszczają proces ubiegania się o dotacje przez organizacje pozarządowe, małe i średnie przedsiębiorstwa i samorządy. Chodzi o granty, których wartość nie przekracza 25 tysięcy euro.

Po 1 maja wystarczy oświadczenie beneficjenta, że jest w stanie sprostać finansowo danemu projektowi. Komisja nie będzie też żądać od wszystkich kandydatów gwarancji bankowych. Szanse na uzyskanie dotacji będą mieli także ci, którzy nie dysponują gotówką. Według nowych przepisów pieniądze będzie można zastąpić pracą, na przykład wykonywaną przez wolontariuszy.

-Zwolnienie drobnych przedsiębiorców z obowiązku przedstawiania szczegółowych dokumentów finansowych to bardzo dobre rozwiązania. Szczególnie na początku drogi po dotację - uważa Emilia Tekieli, właścicielka firmy produkującej pędzle i szczotki. Uproszczone zasady przetargowe ułatwią korzystanie z dotacji także samorządom. -To, że całkiem nieźle radzimy sobie z pozyskiwaniem i wykorzystywaniem unijnych funduszy, wynika jedynie z kompetencji i doświadczenia urzędników, którzy się tym zajmują - podkreśla Grzegorz Teresiński, wójt gminy Wilków w Lubelskiem.

Przedstawiciele Komisji zastrzegają, że łatwiejsze procedury ubiegania się o pieniądze nie oznaczają mniejszej kontroli ich wydawania. Nadużyciom mają zapobiec nowe zasady jawności. Do 2009 roku państwa członkowskie będą musiały ujawnić wszystkich beneficjentów unijnych funduszy strukturalnych. Po 2009 roku ta zasada będzie dotyczyć także odbiorców subsydiów rolnych. Sama Komisja Europejska zamierza natomiast upubliczniać listę złych dłużników. Znajdzie się na niej każdy, kto dłużej niż rok zalega ze spłatami lub rozliczeniami.