Zawarliśmy umowę ze spółką jawną, partnerską, komandytową lub komandytowo-akcyjną. Spółka nie uiściła na naszą rzecz należności. Wystąpiliśmy do sądu i otrzymaliśmy wyrok lub nakaz zapłaty, który po uprawomocnieniu się uprawnia nas do egzekucji. Niestety egzekucja okazała się bezskuteczna i nie udało się wyegzekwować naszej należności w całości lub w części. Być może z góry wiedzieliśmy, że spółka jest niewypłacalna i nie posiada żadnego majątku, z którego moglibyśmy zaspokoić swoje roszczenia. Czy w takiej sytuacji powinniśmy ponownie wystąpić do sądu z powództwem, ale tym razem, przeciwko wspólnikom spółki będącej dłużnikiem? Otóż nie w każdym przypadku. Ustawodawca przewidział bowiem możliwość nadania klauzuli wykonalności orzeczeniu – pierwotnie wydanemu przeciwko spółce – wobec jej wspólników, jeżeli bez ograniczeń odpowiadają oni całym swoim majątkiem za zobowiązania spółki.