Obecnie osoby prowadzące działalność, które są obowiązkowo ubezpieczone emerytalnie i rentowo z jej tytułu, mogą dobrowolnie odprowadzać składki na ubezpieczenie chorobowe.
Kto się na to zdecyduje, w razie niezdolności do pracy może korzystać z zasiłków przewidzianych w [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=8F7A1665A8735CD85CDC6E7B7D8CD26B?id=176768]ustawie z 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (DzU z 2005 r., nr 31, poz. 267)[/link]. Głównie chodzi o zasiłki chorobowy i macierzyński. Składkę odprowadza się od 2,45 proc. podstawy wymiaru. W tym roku miesięcznie wynosi ona 46,94 zł.
Prowadzący działalność gospodarczą mogą liczyć na chorobowe po upływie tzw. okresu wyczekiwania, czyli 90 dniach nieprzerwanego ubezpieczenia. Z tym, że do okresu tego wlicza się poprzednie okresy ubezpieczenia chorobowego, pod warunkiem że przerwa między nimi nie przekracza 30 dni.
Fakt, że jest to ubezpieczenie dobrowolne, a nie obowiązkowe, ma pewne konsekwencje. Jeśli ktoś nie zapłaci całej składki w odpowiednim czasie, to musi ubiegać się w ZUS o zgodę na jej odprowadzenie po terminie, pod rygorem utraty prawa do świadczeń. W zamierzeniach projektodawców, gdyby składka była obowiązkowa, takiego problemu by nie było. W ten sposób doszłoby do zrównania praw do świadczeń chorobowych, macierzyńskich, opiekuńczych oraz rehabilitacyjnych przedsiębiorców oraz osób podlegających obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym.
Wnioskodawcy proponują, aby zasiłek nie przysługiwał, jeśli prowadzący działalność zalega z opłatą składek na ubezpieczenia społeczne na kwotę przekraczającą 6,60 zł, dopóki nie spłaci całości zadłużenia. Prawo do zasiłku przedawniałoby się, gdyby ubezpieczony nie uregulował zaległości w ciągu sześciu miesięcy od dnia zgłoszenia roszczenia o jego wypłatę.
W opinii Konfederacji Pracodawców Polskich na osoby prowadzące działalność gospodarczą nie należy nakładać dodatkowych zobowiązań. Składka na ubezpieczenie chorobowe powinna więc pozostać dobrowolna.
Przypomnijmy, że omawiana propozycja (druk nr 2469) to kolejny projekt zmian w ustawie o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, który posłowie PiS skierowali do Sejmu. Już raz toczyły się prace nad tymi regulacjami – na początku tego roku (druk nr 785) – ale nie spotkały się one z poparciem ani rządu, ani organizacji pracodawców.