[b]Wynika tak z uchwały Sądu Najwyższego z 19 listopada 2008 r. (III CZP 114/08)[/b].
Orzeczenie rozstrzygnęło wątpliwości, czy zgłoszeniu podlegają inne należności na ZUS poza składkami na ubezpieczenia społeczne. Wątpliwość powstała na tle postępowania upadłościowego Genowefy O. prowadzącej działalność gospodarczą pod firmą MS. ZUS zgłosił w tym postępowaniu zaległe składki na ubezpieczenia społeczne, zdrowotne, FP i FGŚP, ale syndyk zgodził się tylko na pierwsze. Odmówił uznania pozostałych składek, argumentując, że ZUS nie ma w stosunku do nich przymiotu wierzyciela. Brak bowiem przepisów, które upoważniałyby go do działania w imieniu podmiotów będących beneficjentami tych funduszy.
ZUS wniósł do sądu sprzeciw wobec ustalonej przez syndyka listy wierzytelności, protestując przeciwko pominięciu na niej zgłoszonych składek na FUS, Fundusz Pracy i FGŚP. Argumentował, że – skoro z mocy ustawy jest upoważniony do pobierania, rozliczania, zabezpieczania oraz egzekwowania tych składek na zasadach przewidzianych dla składek na ubezpieczenia społeczne – służy mu też status wierzyciela. Ma zatem prawo zgłosić syndykowi również wierzytelności z tytułu tych składek w postępowaniu upadłościowym.
Jednakże sędzia komisarz oddalił sprzeciw ZUS, przyznając tym samym rację syndykowi. Sąd drugiej instancji, do którego ZUS wniósł zażalenie, powziął wątpliwość co do słuszności tego stanowiska. Uznając, że nie ma jednoznacznego jej rozstrzygnięcia w dotychczasowym orzecznictwie SN i nauce prawa, skierował do SN pytanie prawne. Ze wskazanej wyżej uchwały podjętej w odpowiedzi na to pytanie wynika jednoznacznie, że SN podzielił racje ZUS. Wynika z tego, że ZUS, podobnie jaki inni wierzyciele niewypłacalnego przedsiębiorcy, ma prawo uczestniczyć w podziale kwoty uzyskanej ze sprzedaży majątku upadłego.