Do 10 lutego prowadzący jednoosobową działalność opłacają ubezpieczenia za styczeń. Odprowadzane kwoty zwykle nie zmieniają się przez kolejne trzy miesiące. Tym razem jest inaczej. Z powodu obniżki składki rentowej ubezpieczeni zasadniczo zapłacą za styczeń i luty mniej niż za grudzień.
Niestety, nie dotyczy to tych przedsiębiorców, którzy mają prawo do ulgi po rozpoczęciu działalności. Ci zapłacą za styczeń więcej niż w ubiegłym roku mimo obniżki składki rentowej. Przyczyną jest wzrost wynagrodzenia minimalnego.
Jaka jest zatem najniższa kwota, którą muszą przeznaczyć na ZUS? Dla osób, które korzystają z preferencji (bo rozpoczęły działalność gospodarczą po 26 sierpnia 2005 r., nie prowadziły wcześniej firmy i nie są samozatrudnieni u byłego pracodawcy), podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia społeczne w całym 2008 r. nie może być niższa niż 337,80 zł (30 proc. minimalnego wynagrodzenia w 2008 r., które wynosi 1126 zł). Przez cały ten rok muszą więc co miesiąc płacić co najmniej: 65,94 zł na ubezpieczenie emerytalne (tj. 19,52 proc. podstawy wymiaru), 20,27 zł na rentowe (6 proc.) i 6,08 zł – na wypadkowe (ryczałtowo 1,8 proc. podstawy). Mogą też dobrowolnie przystąpić do ubezpieczenia chorobowego, co będzie ich kosztować miesięcznie dodatkowo 8,28 zł (2,45 proc.).
W ubiegłym roku płaca minimalna była niższa – wynosiła 936 zł. Za grudzień korzystający z ulgi płacili do ZUS od podstawy wynoszącej 280,80 zł (30 proc. z 936 zł). Za styczeń odprowadzą więc około 5 zł więcej niż za grudzień (uwzględniając podwyższenie podstawy wymiaru i obniżenie składki rentowej).
Przedsiębiorcy niekorzystający z ulgi w styczniu i lutym nie mogą zapłacić składek od kwoty niższej niż 1622,05 zł (60 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w trzecim kwartale 2007 r., które wyniosło 2703,41 zł). Dotyczy to też twórców, artystów, przedstawicieli wolnych zawodów, wspólników jednoosobowych spółek z ograniczoną odpowiedzialnością, spółek jawnych, komandytowych lub partnerskich oraz współpracujących z osobami prowadzącymi pozarolniczą działalność. Ich składki emerytalne nie mogą być niższe niż 316,62 zł, rentowe – 97,32 zł, chorobowe – 39,74 zł. Zapłacą więc za styczeń niecałe 65 zł mniej niż za grudzień – z powodu obniżenia składki rentowej: z 10 proc. obowiązujących do końca 2007 r. do 6 proc. od stycznia 2008 r.
Jeśli chodzi o składkę zdrowotną, to podstawa jej wymiaru się nie zmienia – w styczniu i lutym dla obu grup ubezpieczonych nie może być niższa niż 2168,30 zł (75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w trzecim kwartale 2007 r. łącznie z wypłatami z zysku). Minimalna kwota składki to zatem 195,15 zł (9 proc. podstawy).
Bez zmian pozostaje też składka na Fundusz Pracy i wynosi 39,74 zł (2,45 proc. z 1622,05 zł) – oczywiście dla tych, którzy ją płacą (nie odprowadzają jej korzystający z ulgi).
W tym roku maksymalna kwota, od której można wnieść składki na ubezpieczenia emerytalne i rentowe, to 85 290 zł.