Jestem rencistą i prowadzę działalność gospodarczą od czterech lat. Urzędnik ZUS poinformował mnie, że od 1 stycznia muszę opłacać nie tylko składki zdrowotne, ale też na ubezpieczenia społeczne. Potem dostanę zwrot tych ostatnich z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Ponoć w tym celu muszę się zarejestrować i w ZUS, i w PFRON. Co mi grozi, jeśli nie zdążę tego zrobić?
– pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.
Od 1 stycznia 2007 r. rencista z własnym biznesem podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym oraz wypadkowemu. Jeśli chce, może też się zgłosić do chorobowego. Oczywiście nadal musi uiszczać składki zdrowotne.
Renciści, którzy prowadzili działalność przed 1 stycznia br., muszą się wyrejestrować z ubezpieczenia zdrowotnego na formularzu ZUS ZWUA i zgłosić do obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnego, rentowych, wypadkowego, zdrowotnego oraz ewentualnie do dobrowolnego chorobowego na formularzu ZUS ZUA. Powinni to zrobić do 8 stycznia. Po tym terminie należy złożyć formularz jak najszybciej.
Na 30 dni przed złożeniem pierwszego wniosku (do końca lutego za styczeń) o refundacje rencista musi się zarejestrować w PFRON. Stanowi tak z § 4 pkt 2 rozporządzenia w sprawie refundacji składek na ubezpieczenie społeczne niepełnosprawnych (DzU nr 240, poz. 1754). Wynika z tego, że ma obowiązek rejestracji do końca stycznia. Rejestracja jest zatem obligatoryjna i następuje na podstawie formularza zgłoszeniowego i załączonych do niego dokumentów. Rencista, który złoży je po terminie, zostanie zarejestrowany, ale nie otrzyma refundacji składek emerytalnych i rentowych za styczeń. Dostanie je dopiero za luty, jeśli do końca marca złoży wniosek o refundacje. Rejestrować nie muszą się jedynie ci, którym fundusz nadał już odpowiedni numer w bazie.
Rencista musi do 10 lutego zapłacić składki i złożyć deklarację rozliczeniową ZUS DRA, jeśli opłaca składki sam za siebie. Ustala je od przynajmniej 60 proc. przeciętnego wynagrodzenia, a jeśli jest początkującym przedsiębiorcą – od 30 proc. minimalnej płacy. Jeśli ich nie odprowadzi na czas, powstaje zaległość, którą będzie musiał uregulować wraz z odsetkami za zwłokę. Ponadto ZUS w takiej sytuacji może wystąpić do sądu o ukaranie go grzywną, a nawet wymierzyć opłatę dodatkową w wysokości 100 proc. nieopłaconych składek.
W ostatnim etapie rencista składa wniosek o refundacje. Czyni to po wpłacie składek, byle do końca następnego miesiąca, czyli za styczeń br. do 29 lutego. Dotyczy to rencisty, który ma stopień niepełnosprawności i został objęty z działalności od 1 stycznia ubezpieczeniami emerytalnym i rentowymi. Warunkiem zwrotu jest jednak terminowe opłacanie składek. PFRON oddaje składki w ciągu siedmiu dni od złożenia prawidłowego wniosku. Refundacja obejmuje jednak wyłącznie składki emerytalne i rentowe, czyli najwyżej 413,94 zł. Składki wypadkowe i na Fundusz Pracy rencista finansuje sam.