[b]– Mąż świadczy usługi, grając na weselach, i z tego tytułu dostaje wynagrodzenie na podstawie krótkich zleceń. Ja pracuję na umowę o pracę. Czy mój pracodawca może zgłosić mojego męża do ubezpieczenia zdrowotnego jako członka mojej rodziny, skoro te zlecenia są krótkie i sporadyczne? [/b]– pyta czytelniczka.

[srodtytul]Co w wypadku zleceniobiorców[/srodtytul]

Zleceniobiorcę musi zgłosić do ubezpieczeń, w tym zdrowotnego, zleceniodawca. To on odprowadza składki. Obowiązkowi ubezpieczenia zdrowotnego podlegają bowiem m.in. osoby spełniające warunki do objęcia ubezpieczeniami społecznymi, które wykonują pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy-zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług. Tak wynika z art. 66 ust. 1 pkt 1 lit. e [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=282315]ustawy z 27 sierpnia 2004 r. o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych (DzU z 2008 r. nr 164, poz. 1027 ze zm.)[/link].

Osoba ubezpieczona zgłasza do ubezpieczenia zdrowotnego członków rodziny, ale tylko wówczas, gdy nie mają oni do niego innego tytułu.

– Z wyłączeniem wypadków określonych art. 66 ust. 2 ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej [b]status członka rodziny osoby ubezpieczonej nie zwalnia z obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego osób mających własny tytuł do tego ubezpieczenia.[/b] Przepis ten nie wymienia zleceniobiorców. Oznacza to, że w okresach, na które zawarto taką umowę, osoba ta podlega ubezpieczeniu zdrowotnemu jako zleceniobiorca, a ewentualnego zgłoszenia jej jako członka rodziny ubezpieczonego można dokonać wyłącznie na okresy między tymi umowami – oczywiście, jeżeli są spełnione wszystkie warunki określone przepisami. Dla oceny powyższego nie ma znaczenia, na jaki okres zawarto umowę-zlecenie – wyjaśnia Przemysław Przybylski, rzecznik prasowy ZUS.

Prawo do świadczeń z NFZ trwa od zgłoszenia do upływu 30 dni od dnia wygaśnięcia obowiązku ubezpieczenia zdrowotnego. Gdyby więc między zleceniami pojawiła się dłuższa przerwa, zainteresowany pozostałby bez prawa do świadczeń zdrowotnych.

W takiej sytuacji sposobem na uzyskanie ich jest zgłoszenie do ubezpieczenia jako członka rodziny. Oczywiście jest to nieco kłopotliwe, bo choć składek się nie płaci, to jednak za każdym razem, gdy pojawia się inny tytuł ubezpieczenia, należy wyrejestrować i ponownie zgłosić członka rodziny. Trzeba wtedy podać nazwisko i imię członka rodziny, datę urodzenia, adres zamieszkania, stopień pokrewieństwa, informację o znacznym stopniu niepełnosprawności, numery PESEL i NIP, a w wypadku wstępnych (np. rodziców) także informację o pozostawaniu we wspólnym gospodarstwie domowym z ubezpieczonym.

[srodtytul]A kiedy pracuje na umowę o dzieło[/srodtytul]

Są jednak takie rodzaje aktywności, które nie rodzą obowiązku ubezpieczenia. A wtedy nie ma przeszkód, aby dana osoba była ubezpieczona zdrowotnie jako członek rodziny.

– W wypadku osób wykonujących pracę na podstawie umowy o dzieło osoba dająca zamówienie co do zasady nie ma obowiązku opłacania składek na ubezpieczenie zdrowotne (wyjątkiem jest sytuacja, w której umowę zawarło się z własnym pracodawcą). Okres pracy na tej podstawie nie jest zaliczany jako okres składkowy. Z tytułu takiej umowy można się – według art. 68 ustawy – ubezpieczyć dobrowolnie na podstawie pisemnego wniosku złożonego w NFZ – zauważa Edyta Grabowska-Woźniak, rzecznik NFZ.

[ramka][b]Najbliżsi w NFZ [/b]

[b]Członkowie rodziny objęci ubezpieczeniem zdrowotnym to:[/b]

>> dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuka albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę, albo dziecko obce w ramach rodziny zastępczej – do ukończenia przez nie 18 lat, a jeżeli kształci się dalej – do ukończenia 26 lat, jeżeli zaś ma orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub inne traktowane na równi – to bez ograniczenia wieku,

>> małżonek,

>> wstępni pozostający z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym.[/ramka]

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki

[mail=m.januszewska@rp.pl]m.januszewska@rp.pl[/mail][/i]