Aktualizacja: 25.11.2014 19:12 Publikacja: 25.11.2014 19:12
Foto: Fotorzepa, Jakub Ostałowski
Uchwalona w zeszłym tygodniu przez Senat nowelizacja, która przewiduje dodatkowe oskładkowanie umów-zleceń, zamiast pomóc, przez najbliższy rok mocno odbije się na kieszeni setek tysięcy ochroniarzy.
– Większość firm ochroniarskich, gdy tylko dowiedziała się, że zapłacą wyższe składki od umów śmieciowych zawieranych z ochroniarzami, jeszcze bardziej pogorszyła warunki ich pracy – mówi Aleksander Fit z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Ochrony w Lublinie. – Od kilku miesięcy masowo zamieniają im etaty na kilka umów-zleceń, gdzie składki ZUS płacą od pierwszej umowy na 20 zł, dzięki czemu oszczędzają na składkach od kolejnego kontraktu na 1500 zł. Na taką pensję ochroniarz musi jednak pracować po 300 godzin miesięcznie.
W ramach deregulacji eksperci proponują, aby ZUS przejął obowiązki związane z rozliczaniem składek przez płatnik...
Wykonywanie pracy przez pracownika w różnych miejscowościach, do czego zobowiązuje go umowa o pracę, nie stanowi...
Większość przedsiębiorców zapłaci w 2026 r. mniejszą składkę zdrowotną niż w 2025 r. Tak wynika z przyjętej prze...
Przedsiębiorcy opodatkowani podatkiem liniowym, skalą podatkową lub ryczałtem ewidencjonowanym do 20 maja muszą...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Ubezpieczenie w KRUS nie wlicza się do okresu prowadzenia działalności, od którego zależy prawo do małego ZUS Plus.
My jesteśmy gotowi na wszystkie scenariusze. Wprowadziliśmy wiele nowych modeli samochodów osobowych, w tym SUV-y, crossovery i auta sportowe. Mamy też pojazdy użytkowe dla wszystkich rodzajów działalności – mówi Attila Szabó, prezes i dyrektor zarządzający Ford Polska.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas