Przychody uzyskane na podstawie umów o zarządzanie przedsiębiorstwem, kontraktów menedżerskich lub umów o podobnym charakterze, w tym przychody z tego rodzaju umów zawieranych w ramach prowadzonej przez podatnika pozarolniczej działalności gospodarczej, uważa się za przychody z działalności wykonywanej osobiście. Przesądza o tym art. 13 pkt 9 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=1EA00AE28CDEAEA5D4A6CB1C0DE2E07C?id=80474]ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (DzU z 2000 r. nr 14, poz. 176 ze zm., dalej ustawa o PIT)[/link].
Tym samym nie ma wątpliwości, że kontrakty menedżerskie wykonywane w ramach pozarolniczej działalności gospodarczej opodatkowane są jako działalność wykonywana osobiście.
A jak powinny być traktowane na gruncie [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=9F910BE28B8D0F194B0D615E9FAED7E9?id=184677]ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2007 r. nr 11, poz. 74 ze zm., dalej ustawa o sus)[/link]?
Na to pytanie odpowiedział [b]Sąd Najwyższy w wyroku z 9 grudnia 2008 r. (I UK 138/08).[/b]
[srodtytul]Jak zleceniobiorca[/srodtytul]
Orzeczenie SN jest przełomowe, gdyż w związku z przywołanym art. 13 pkt 9 ustawy o PIT [b]Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydał swego czasu okólnik (pismo z 22 kwietnia 2004 r., Fuu 400-915/03)[/b]. Uznał w nim kontrakty menedżerskie za umowy, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o sus, tj. za umowy cywilnoprawne podobne do zlecenia, wykonywane przez osoby fizyczne poza działalnością gospodarczą, nawet jeśli kontrakt menedżerski był realizowany na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej.
Takie stanowisko ZUS nie miało potwierdzenia w przepisach ustawy o sus. Miało natomiast istotne konsekwencje w praktyce. Mianowicie menedżer wykonujący swoją umowę w ramach działalności gospodarczej traktowany był przez organy ZUS jako osoba nieprowadząca działalności gospodarczej.
Tym samym był pozbawiony – w stosunku do przychodów z kontraktu menedżerskiego – prawa do opłacania składek ZUS na zasadach obowiązujących podmioty gospodarcze. W wielu wypadkach miało to znaczący wymiar finansowy.
[ramka][b]Przykład[/b]
Kontrakt menedżerski był jedynym źródłem dochodów pana Adama. Mimo to nie płacił składki ZUS od minimalnej podstawy obliczania składek przewidzianej dla osób prowadzących działalność gospodarczą (art. 18 ust. 8 ustawy o sus). Odprowadzał je z reguły w wysokości uzależnionej od faktycznych przychodów (art. 18 ust. 7 w zw. z art. 18 ust. 3 ustawy o sus).[/ramka]
[srodtytul]Jednocześnie emeryt[/srodtytul]
Zgodnie z art. 9 ust. 4a ustawy o sus osoby wykonujące pracę na podstawie umowy agencyjnej lub umowy-zlecenia albo innej umowy o świadczenie usług, do której zgodnie z kodeksem cywilnym stosuje się przepisy dotyczące zlecenia, mające ustalone prawo do emerytury lub renty podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowemu, jeżeli równocześnie nie pozostają w stosunku pracy. A gdy prowadzą pozarolniczą działalność gospodarczą mając ustalone prawo do emerytury, podlegają ubezpieczeniu emerytalnemu i rentowym jedynie dobrowolnie (art. 9 ust. 5 w zw. z ust. 4c ustawy o sus).
W stanie faktycznym sprawy, która była przedmiotem rozstrzygnięcia SN, emeryt prowadzący działalność gospodarczą, obejmującą swoim zakresem m.in. usługi wynajmu nieruchomości oraz usługi doradcze, zawarł ze spółką kontrakt menedżerski w ramach tej działalności gospodarczej. ZUS stwierdził, że z tytułu kontraktu menedżerskiego podlega obowiązkowym ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym i wypadkowemu. Przyjął, że podstawę obowiązku ubezpieczeniowego stanowi w tym wypadku art. 6 ust. 1 pkt 4 w zw. z art. 9 ust. 4a ustawy o sus. Założył więc, zgodnie ze wskazanym okólnikiem, że – mimo wykonywania przez emeryta kontraktu menedżerskiego w ramach działalności gospodarczej – dla celów ubezpieczeń społecznych jest to umowa cywilnoprawna o charakterze zlecenia wykonywana poza działalnością gospodarczą.
Od decyzji ZUS odwołała się spółka, która zawarła kontrakt menedżerski z emerytem. Podniosła, że zgodnie z wolą stron kontrakt menedżerski wykonywany był przez emeryta w ramach jego pozarolniczej działalności gospodarczej, a zatem nie podlegał on z tytułu tego kontraktu odrębnemu obowiązkowi ubezpieczenia (art. 6 ust. 1 pkt 5 w zw. z art. 9 ust. 5 ustawy o sus). Sąd okręgowy rozpatrujący odwołanie uznał decyzję ZUS za prawidłową. Tak samo uczynił sąd apelacyjny. Dopiero gdy sprawa trafiła do Sądu Najwyższego, ten uznał racje spółki i uwzględnił kasację.
[srodtytul]Dobrowolnie, a nie obowiązkowo[/srodtytul]
[b]W uzasadnieniu wyroku z 9 grudnia 2008 r. SN [/b]wskazał m.in., że art. 13 pkt 9 ustawy o PIT nie uprawnia do przyjęcia, iż do kontraktów menedżerskich zawartych w ramach działalności gospodarczej stosuje się art. 6 ust. 1 pkt 4 ustawy o sus. Jego zdaniem jest wręcz przeciwnie. Art. 13 pkt 9 ustawy o PIT literalnie stwierdza bowiem, że umowy menedżerskie mogą być zawierane w ramach prowadzonej przez podatnika pozarolniczej działalności gospodarczej.
SN stwierdził wyraźnie, że do osób, które zawierają kontrakt menedżerski w ramach prowadzonej przez siebie pozarolniczej działalności gospodarczej i które mają ustalone prawo do emerytury, zastosowanie znajdzie art. 9 ust. 5 ustawy o sus. Są więc objęte ubezpieczeniami społecznymi jedynie dobrowolnie.
[ramka][b]Konstytucyjna zasada wolności gospodarczej[/b]
[b]W uzasadnieniu wyroku z 9 grudnia 2008 r. SN [/b]wskazał, że to działalność gospodarcza stanowi podstawę do stosowania ustawy o sus i ustawy o PIT, a nie odwrotnie. Wynika to z przyjęcia w konstytucji wolności działalności gospodarczej (art. 20), podlegającej ograniczeniom ustanowionym tylko w ustawie i tylko gdy są konieczne z określonych w niej przyczyn, które jednak nie mogą naruszać istoty tej wolności (art. 31) – pokreślił. Dodał także, że:
ustawy o działalności gospodarczej właściwe dla spornego okresu (z 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej i kolejna z 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej) nie wskazują, iżby umowy menedżerskie były wyłączone z działalności gospodarczej. Przeciwnie działalność gospodarcza dozwolona jest każdemu i na równych prawach. Nie jest więc już oparta na reglamentacji, lecz tylko na jej ewidencji (art. 7 i art. 14 wskazanych ustaw o działalności gospodarczej). W szczególności więc przy braku definicji, na czym ma polegać usługowa działalność gospodarcza, nie można wprowadzać ograniczenia, które nie wynika z ustawy. Gospodarcza działalność usługowa nie pozwala też przyjąć, że stałe wykonywanie rodzajowo jednej umowy (usługi) i dla jednego podmiotu nie może być działalnością gospodarczą. Brak jest też podstaw do ingerowania w sposób prowadzenia i wykonywania tej działalności, w szczególności do stwierdzenia, że umowy menedżerskie mają być wykonywane tylko osobiście i wówczas nie stanowią już prowadzenia działalności gospodarczej. [/ramka]
[i]—dr Andrzej Malec jest partnerem w kancelarii Kochański i Wspólnicy sp.j.
—Karolina Olechno jest prawnikiem tej kancelarii [/i]