Zapłaciłem 18 lipca zaległe składki ZUS za kwiecień 2008 r. ZUS zablokował moje konto firmowe 25 lipca i ściągnął z niego część pieniędzy. Okazało się, że egzekwuje już zapłacone kwietniowe składki. Poinformowałem ZUS, że już je uregulowałem. Potwierdził to system ZUS i obiecał interwencję. W poniedziałek 28 lipca konto wciąż było zablokowane. Do oddziału przesłałem faks z pytaniem, dlaczego składki ściągnięto z konta, skoro już je zapłaciłem, i kiedy nielegalnie pobrane pieniądze zostaną oddane. Do 30 lipca nie dostałem ani odpowiedzi, ani pieniędzy. Co mam robić?

– pyta czytelnik DOBREJ FIRMY.

Postępowanie egzekucyjne w administracji reguluje ustawa z 17 czerwca 1966 r. o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 229, poz. 1954 ze zm.) oraz wydane na jej podstawie rozporządzenie ministra finansów z 22 listopada 2001 r. w sprawie wykonania niektórych przepisów ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji (DzU nr 137, poz. 1541 ze zm.).

Zgodnie z rozporządzeniem wierzyciel, czyli ZUS, musi systematycznie kontrolować terminowość zapłaty zobowiązań pieniężnych. Jeśli stwierdzi, że należność nie została uregulowana w terminie wynikającym z przepisu, powinien wysłać do dłużnika upomnienie z zagrożeniem wszczęcia egzekucji po siedmiu dniach od doręczenia pisma. Upomnienie należy wysłać przesyłką poleconą za zwrotnym poświadczeniem odbioru. Wynika tak z ustawy, bo wszczęcie postępowania egzekucyjnego wymaga uprzedniego doręczenia upomnienia. Aby zatem mieć pewność, że zobowiązany otrzymał upomnienie, do wystawionego tytułu wykonawczego dołącza się tzw. zwrotkę.

Wzór upomnienia stanowi załącznik do rozporządzenia. Zgodnie z nim upomnienie zawiera pouczenie, że dłużnik zobowiązany jest wpłacić określone w piśmie należności w ciągu siedmiu dni, licząc od doręczenia upomnienia, oraz że jeśli nie ureguluje należności w tym terminie, zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne, aby przymusowo ściągnąć należności w trybie egzekucji administracyjnej, co spowoduje dodatkowe obciążenie kosztami egzekucji. Oznacza to, że przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego ZUS powinien sprawdzić, czy podane w upomnieniu należności zostały uregulowane. Dopiero bezskuteczny upływ terminu określonego w upomnieniu, czyli siedmiu dni od doręczenia pisma, uprawnia wierzyciela, aby sporządził tytuł wykonawczy i skierował go do egzekucji administracyjnej.

Czytelnik przed wszczęciem postępowania egzekucyjnego opłacił zaległości, ale nie otrzymał upomnienia. W efekcie wszczęte przez ZUS postępowanie egzekucyjne podlega umorzeniu. W tej sytuacji powinien wnieść zarzut na podstawie art. 33 pkt 1 i 7 ustawy, powołując się przede wszystkim na wykonanie podlegającego egzekucji obowiązku oraz na to, że nie dostał upomnienia.

Zarzuty wnosi się do organu egzekucyjnego, czyli dyrektora oddziału ZUS. Ten nie ma prawa nie tylko prowadzić dalej postępowania egzekucyjnego, ale musi zwrócić wyegzekwowane kwoty z odsetkami za zwłokę liczonymi od dnia pobrania pieniędzy.

Warto także zwrócić uwagę, że na podstawie art. 168b ustawy zobowiązany, czyli dłużnik, może dochodzić odszkodowania od organu egzekucyjnego lub wierzyciela na podstawie kodeksu cywilnego za szkody wyrządzone wskutek niezgodnego z prawem wszczęcia lub prowadzenia egzekucji. Jeżeli zatem w wyniku niezgodnego z prawem wszczęcia i prowadzenia postępowania egzekucyjnego firma poniosła szkody, ma prawo domagać się od ZUS ich naprawienia.