– Przybywa pustostanów w bardzo dobrych lokalizacjach przy głównych ulicach dużych miast. Ich właściciele, obciążeni kosztami utrzymania nieruchomości, są skłonni do wielu ustępstw wobec najemcy. Zdarza się, że oprócz niższej ceny, nawet do 50 proc. w stosunku do wcześniejszej, oferta zawiera remont lokalu na koszt właściciela

– mówi Krzysztof Petrykowski, dyrektor handlowy Telepizza Poland.

Podobne zdanie ma Piotr Matluch, prezes zarządu DDD Dobre Dla Domu. – W trudnych czasach o wiele łatwiej znaleźć dobrą lokalizację za rozsądny czynsz. W niektórych miastach obserwujemy nawet 30–procentowe spadki stawek czynszów – przyznaje Matluch.

Spadek cen najmu lokali zauważa również Anna Gniatkowska, menedżer ds. sprzedaży i rozwoju sieci BZ WBK Partner. – W tym roku po raz pierwszy od 2–3 lat widzimy obniżki cen najmu nawet o 20 proc. Na rynku jest dużo lokali, które wręcz mają na drzwiach ogłoszenia z ofertą wynajmu. Wcześniej nie spotkałam się z taką sytuacją. Największa rotacja jest w przypadku małych lokali do ok. 40 mkw. Obecnie najtańsze są większe nieruchomości ok. 100 mkw. – twierdzi Anna Gniatkowska.

Czas na szukanie

Zdaniem franczyzodawców dziś jest dobry moment na pozyskiwanie atrakcyjnych lokalizacji i negocjowanie stawek czynszu.

Sieci, nie czekając na licencjobiorców, z wyprzedzeniem zbierają oferty lokali, weryfikują je pod kątem atrakcyjności i następnie proponują nowym partnerom.

– Tego typu działanie przyspiesza rozwój. Przedsiębiorcy nie tracą czasu na samodzielne poszukiwanie lokali, co w przypadku dużych powierzchni nierzadko bywa najbardziej czasochłonnym elementem procesu otwarcia sklepu

– wyjaśnia Dorota Placzyńska, menedżer ds. rozwoju sieci sklepów meblowych Abra.

Od początku roku Abra podpisała siedem umów franczyzowych. To oznacza, że co miesiąc sieć zyskuje jednego partnera, czyli tyle, ile założyła na początku 2013 roku.

Telepizza już na wiosnę zrealizowała roczny plan rozwoju, otwierając pięć nowych placówek. Firma, podobnie jak Abra, koncentruje się na pozyskiwaniu nieruchomości.

Od stycznia tego roku Bank Zachodni WBK otworzył z kolei siedem nowych placówek, a na jesieni przybędzie kolejnych dziesięć.

Teraz nowi licencjobiorcy są szkoleni i przygotowywani do poprowadzenia biznesu. Do końca roku BZ WBK chce otworzyć 20 nowych lokali.

Arkadiusz Słodkowski, prezes firmy PROFIT system, członek zarządu Polskiej Organizacji Franczyzodawców, przyznaje, że w tym roku dużym ułatwieniem w rozwoju sieci franczyzowych jest spadek cen lokali użytkowych.

Wybór i negocjacje

– Pozytywny trend było widać  już na przełomie 2012 i 2013 roku. Właściciele lokali są bardziej elastyczni wobec inwestorów. Wiele ofert wyjściowych wciąż jest drogich, ale po negocjacji ceny spadają nawet o 50 procent

– zapewnia Arkadiusz Słodkowski.

Podkreśla, że odpowiednia lokalizacja placówki franczyzowej jest jednym z podstawowych elementów decydujących o sukcesie biznesu.

– Chcąc znaleźć odpowiedni lokal do prowadzenia własnej firmy we franczyzie, powinniśmy przede wszystkim sprawdzić, jak na dany adres zapatruje się wybrany dawca licencji na biznes. To on bowiem wyznacza standardy lokalizacji oraz wynajmowanych pomieszczeń

– zwraca uwagę Arkadiusz Słodkowski.

Dlatego przed podpisaniem umowy najmu należy sprawdzić, czy lokal da się zaaranżować według wytycznych franczyzodawcy. Są jednak podstawowe wytyczne, którymi powinni kierować się poszukujący lokalu przedsiębiorcy. Najlepsze lokalizacje są w miejscach z dużym natężeniem ruchu pieszych i samochodów, w sąsiedztwie przystanku komunikacji miejskiej czy przy dużych skrzyżowaniach. Atutem jest również parking, najlepiej bezpłatny.

– Warto też zwrócić uwagę na hałas i inne niedogodności występujące w ciągu dnia w lokalu, np. zanieczyszczenie powietrza spalinami czy zbyt bliskie sąsiedztwo torów tramwajowych. Sposobem na ominięcie tych niedogodności są lokalizacje w galeriach handlowych, które gwarantują płynny ruch klientów, parkingi i dobrze wyeksponowane placówki handlowe i usługowe. Tutaj jednak zazwyczaj jest drożej i trudniej wynegocjować warunki najmu

– dodaje Arkadiusz Słodkowski.

Z raportu o rynku franczyzy firmy PROFIT system wynika, że do końca 2013 r. zostanie otwartych 3 tys. placówek franczyzowych, a ich łączna liczba przekroczy 54 tys.

W 2012 roku franczyzobiorcy stanowili ponad 1,5 proc. wszystkich firm należących do osób fizycznych. Prognozy mówią, że w kolejnych latach ich udział wśród polskich przedsiębiorców będzie rósł o ok. 5,5 proc. każdego roku.