Prace nad specustawą pomocową w związku z koronawirusem trwają. Informowała o nich minister rozwoju Jadwiga Emilewicz na konferencji 10 marca. Założenia do pakietu pomocowego przedstawił 18 marca premier Mateusz Morawiecki.

Jednak w opracowaniu najlepszych rozwiązań chcą pomóc specjaliści i organizacje zrzeszające przedsiębiorców. Wszystko po to, aby rząd mógł działać szybko i sprawnie, a pomoc została wdrożona jak najszybciej. I objęła możliwie szerokie spektrum problemów, z którymi już dziś mierzą się przedsiębiorcy.

Propozycji jest wiele. Poniżej zebraliśmy te kluczowe i do wdrożenia na już. Może rządzący powinni zastanowić się nad podzieleniem projektowanych rozwiązań i procesować nad kilkoma projektami jednocześnie tak, aby biznes mógł szybciej stosować je w praktyce.

Problem 1: Podatki

Przestój w działalności gospodarczej oznacza brak dochodów. To z kolei kłopoty z płatnościami, a następnie płynnością finansową firmy. Na liście takich płatności są podatki. Stąd propozycje, aby wprowadzić możliwość odroczenia płatności podatków.

Kolejna kwestia w zakresie rozliczeń podatkowych do terminy. Zarówno Krajowa Rada Doradców Podatkowych, jak i Konfederacja Lewiatan postulują, aby przesunąć terminy. Mowa tu choćby o rozliczeniach rocznych – CIT, który trzeba przekazać do skarbówki do końca marca, a PIT do końca kwietnia.

CZYTAJ TAKŻE: Jak odroczyć podatek CIT

Konfederacja Lewiatan apeluje o wstrzymanie biegu wszelkich terminów procesowych, ale też o przesunięcie terminów wejścia w życie niektórych przepisów. W liście do Ministerstwa Rozwoju mowa jest o przesunięciu wejścia w życie nowej matrycy stawek VAT, która ma obowiązywać od 1 kwietnia czy odsunięciu na styczeń 2021 nowych zasad rozliczania podatku u źródła (stosowanie tych regulacji jest obecnie zawieszone do końca czerwca 2020 r.). I tu Ministerstwo Finansów już ogłosiło niektóre decyzje w tej sprawie.

Lewiatan wnioskuje także o wstrzymanie raportowania schematów podatkowych, zawieszenie kontroli podatkowych czy niestosowanie sankcji przewidzianych w Kodeksie karnym skarbowym.

Ważny postulat Konfederacji to również uwolnienie środków z kont VAT. Dziś można nimi płacić tylko za określone należności, m.in. podatki i składki ZUS. Kolejny dotyczy szybkich, 14-dniowych zwrotów VAT dla przedsiębiorców.

Problem 2: Składki ZUS

Kłopoty z płatnościami wystąpią także ze składkami ZUS. Stąd propozycja, aby i w tym przypadku zostało wprowadzone okresowe zawieszenie płatności składek.

Rzecznik MŚP zaapelował do premiera Morawieckiego o wprowadzenie dobrowolności opłacania składek na ubezpieczenia społeczne dla przedsiębiorców na okres 6 miesięcy. Jednak przy pozostawieniu obowiązku opłacania składki zdrowotnej

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Ułatwienia dla firm realizujących „miękkie” projekty

Z kolei Konfederacja Lewiatan wnioskuje o zawieszenie płatności składek. Gdyż „w związku z zaistniałą sytuacją, wielu najmniejszych przedsiębiorców nie osiągnie dochodów pozwalających na zapłatę składek, w szczególności mali restauratorzy, handlowcy, często artyści”.

Co już można zrobić

Jakie możliwości przedsiębiorcy mają już teraz? ZUS wydał komunikat, że przedsiębiorcy, którzy z powodu epidemii koronawirusa mają problemy, by zapłacić bieżące składki lub należności, które wynikają z zawartej już z ZUS umowy mogą wnioskować o rozłożenie zadłużenia na raty bądź odroczenie terminu płatności.

Możliwe jest:
– odroczenia o 3 miesiące terminu płatności składek za okres od lutego do kwietnia 2020 r.
– zawieszenie na 3 miesiące realizacji umowy zawartej z ZUS, w której termin płatności rat bądź składek wyznaczono w okresie od marca do maja 2020 r.. I tym samym wydłużenia o 3 miesiące terminu realizacji zawartej umowy.

Problem 3: Ochrona pracowników

Konfederacja Lewiatan w swoim obszernym dokumencie dla Ministerstwa Rozwoju apeluje także o liczne zmiany w prawie chroniące pracowników. Wśród nich są postulaty, aby wesprzeć osoby samozatrudnione bądź będące na umowach cywilnoprawnych, gdyż one nie mają żadnej ochrony. Nie można również zapominać o ochronię zatrudnianych cudzoziemców.

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Gorąca linia dla firm zrzeszonych w Business Centre Club

Według Konfederacji powinna istnieć możliwość wprowadzenia przestoju ekonomicznego lub obniżenia zmniejszenia wysokości wypłacanego wynagrodzenia pracownikom, ale płaca nie może być niższa od minimalnego wynagrodzenia za pracę. Koszty wynagrodzenia za czas zawieszenia działalności zakładu pracy ponosiliby pracodawca oraz Skarb Państwa w równych częściach. Skarb Państwa pokrywałby zobowiązania w zakresie ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych.

W sytuacji nadzwyczajnego spadku obrotów (również spodziewanego spadku obrotów, udokumentowanego na podstawie zerwanych kontraktów, spadku zamówień) powinno się umożliwić wprowadzenie przestoju ekonomicznego lub obniżenia wymiaru czasu pracy.

Zdaniem Lewiatana powinno przesunąć, przynajmniej do jesieni, wdrożenie Pracowniczych Planów Kapitałowych (zawarcie umów o zarządzanie PPK i prowadzenie PPK) dla średnich przedsiębiorstw. A do 1 stycznia 2021 r. odsunięcie wprowadzenie Pracowniczych Planów Kapitałowych dla pracodawców zatrudniających do 50 pracowników.

Problem 4: Opłaty za najem

Płatność należności publicznoprawnych to tylko część zobowiązań, które muszą regulować przedsiębiorcy. Kolejne, które płaci się na bieżąco, często bardzo wysokie to opłaty za najem lokali, w których prowadzony jest biznes.

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus to kolejna szansa dla branży fintech

Konfederacja Lewiatan postuluje, aby wprowadzić system refundacji kosztów czynszów. Zrzeszenie uważa, że wynajmujący będą oczekiwać otrzymania całego czynszu za okres najmu, w którym sklepy były ustawowo zamknięte, zaś najemcy będą domagać się proporcjonalnego obniżenia czynszu ze względu na niemożność prowadzenia działalności handlowej. Tym samym dojdzie do wielu sporów, które będą miały swój finał w sądach. Kluczowe jest zatem wprowadzenie łatwego i szybkiego mechanizmu refundacji czynszów najmu zamkniętych sklepów.

Z kolei rzecznik MŚP skierował do jednostek samorządu terytorialnego list z apelem o zwolnienie przedsiębiorców, którzy zamknęli lokale, z opłat czynszowych za wynajmowaną powierzchnię.

Problem 5: Płynność finansowa

Wszystkie opisane powyżej problemy oznaczają jedno dla każdego przedsiębiorcy, a mianowicie kłopoty z płynnością finansową. Ta z kolei przekłada się zawsze na kondycję przedsiębiorstwa, a te mniejsze może doprowadzić nawet do bankructwa. Niezwykle ważne są więc działania, które pomogą przedsiębiorcom zachować płynność.

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. Specustawa wprowadzi zmiany w podatkach

Według Konfederacji Lewiatan należy zapewnić przedsiębiorcom szybki dostęp do finansowania w celu utrzymania działalności w okresie kryzysu, np. poprzez dostęp do preferencyjnych kredytów i pożyczek oraz wsparcie zdolności kredytowej przez zapewnienie gwarancji kredytowych. Preferencje kredytowe powinny dotyczyć w szczególności dostępu do taniego kredytu lub pożyczki.

Postulaty przedsiębiorców

Konieczne jest tu m.in. wydłużenie okresu gwarancji do co najmniej 63 miesięcy dla kredytów obrotowych odnawialnych, odstąpienie od prowizji od gwarancji, ustalenie maksymalnej wysokości gwarancji na poziomie 80 proc. A także wprowadzenie regwarancji dla gwarancji handlowych oraz zwiększenie limitu i uelastycznienie zasad udzielania pomocy de minimis.

Pomysłem, z którym wyszedł Lewiatan, jest także zmiana przeznaczenia środków Europejskiego Funduszu Społecznego i Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Przede wszystkim poprzez finansowanie przechodzenia na pracę zdalną (m.in. zakup wymaganej infrastruktury, oprogramowania, ale także nabycie kompetencji), zmianę sposobu dostarczania usług, w tym usług rozwojowych (np. zakup platform komunikacyjnych, przekształcanie kursów stacjonarnych w kursy on-line), outplacementu, finansowanie inwestycji modernizacyjnych polegających na cyfryzacji procesów w przedsiębiorstwie, wsparcie zmiany profilu działalności (przebranżowienie), wsparcie prawne m.in. w zakresie stosowania przepisów przejściowych, renegocjacji umów długoterminowych.

BGK pracuje nad pakietem dla biznesu

Z pomocą dla firm ma wyjść Bank Gospodarstwa Krajowego. Bank pracuje nad specjalnym pakietem dla biznesu.

Z informacji przedstawionych przez bank wynika, że we współpracy z resortami finansów i rozwoju BGK przygotował nowe, lepsze warunki w programie gwarancji de minimis. Polegają one na zwiększeniu maksymalnego zabezpieczenia z 60 proc. do 80 proc. kwoty kredytu (wartość gwarancji to maksymalnie 3,5 mln zł).

Bank zrezygnował też z pobierania prowizji za udzielenie gwarancji, która wcześniej wynosiła 0,5 proc., a okres kredytu obrotowego nią objętego wydłużył z 27 do 39 miesięcy. Ze zwiększonych gwarancji będzie mogła skorzystać każda firma sektora MŚP, która dotychczas spełniała kryteria określone w programie gwarancji de minimis, niezależnie od branży.

CZYTAJ TAKŻE: Koronawirus. EBI chce pomóc małym i średnim firmom

Drugim rozwiązaniem, które planuje BGK, jest utworzenie Funduszu Gwarancji Płynnościowych. To z tego funduszu udzielane mają być gwarancje dla średnich i dużych firm dotkniętych skutkami pandemii COVID-19.

Z gwarancji będą miały możliwość skorzystania firmy, które na 1 lutego 2020 nie miały zaległości w ZUS, US i banku kredytującym. Łączna wartość kredytów zabezpieczonych gwarancjami może wynieść ok. 100 mld zł, a gwarancje z Funduszu Gwarancji Płynnościowych mają być udzielane do końca 2020 roku, z opcją wydłużenia tego terminu stosownie do sytuacji gospodarczej.

Kolejne rozwiązanie, nad którym pracuje BGK, to system dopłat do oprocentowania kredytów, których udziela przedsiębiorcom sektor bankowy.

Sięgnąć po fundusze unijne

Dodatkowo Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej prowadzi rozmowy z Komisją Europejską. A chodzi o przesunięcie części środków z perspektywy finansowej 2014–2020 na wsparcie przedsiębiorstw, zwłaszcza mikrofirm.

CZYTAJ TAKŻE: Praca w biurze podczas epidemii koronawirusa – praktyki z Chin

Jak widać wszyscy doskonale zdają sobie sprawę z tego, jak trudne czasy przed przedsiębiorcami. Zarówno rządzący, jak i instytucje państwowe, ale także niezależni eksperci wiedzą, że należy dołożyć wszelkich starań, aby ratować polski biznes.

Miejmy nadzieję, że niebawem specustawa ujrzy światło dzienne i przedsiębiorcy skorzystają ze wsparcia. O szczegółowych rozwiązaniach będziemy informować na bieżąco.