Aktualizacja: 15.06.2025 14:02 Publikacja: 30.12.2024 16:52
Foto: Adobe Stock
Każdy, kto kiedykolwiek kupował mieszkanie, najprawdopodobniej spotkał się z tym, że ostateczną cenę mieszkania oblicza się na podstawie konkretnej stawki za metr kwadratowy. Kilka lat temu najczęściej płaciło się za tzw. powierzchnię użytkową, czyli w potocznym rozumieniu za podłogę wewnątrz ścian, na której możemy postawić stopę i którą możemy zaaranżować według własnego uznania.
Rozumienie „powierzchni użytkowej” przez deweloperów bywało jednak zupełnie inne. Otóż deweloperzy bardzo często wliczali do niej również powierzchnię pod ścianami, a konkretnie ścianami dzielącymi poszczególne pomieszczenia. Taką powierzchnię podłogi pod ścianami „użytkować” jest już trudno. Ani stopy, ani kanapy się tam nie postawi.
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej orzekł, że maltański program umożliwiający zakup obywatelstwa w zamia...
Coraz więcej spółek pada ofiarą ataków hakerskich. Dla zarządu oznacza to konieczność podjęcia szybkich i wielot...
Nowa definicja mobbingu ma zwiększyć przejrzystość prawa pracy. Ale to postępowania wyjaśniające i zasady ochron...
Minęły dwa lata od wejścia w życie ustawy o fundacji rodzinnej. Choć miała ona ułatwić sukcesję i dać podatkową...
Lokalizacja, lokalizacja, lokalizacja – to trzy główne czynniki, które należy brać pod uwagę decydując się na inwestycję w mieszkanie – czy to z myślą o przechowaniu lub wzroście wartości, czy zwrocie z najmu.
Zastosowanie uśrednionej lub zmodyfikowanej w inny sposób stawki bazowej w transakcji objętej mechanizmem safe h...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas