Według dziennika „The News” talibowie w Darra Adamkhel, którzy 8 lutego zamordowali polskiego inżyniera, za wydanie jego ciała wciąż żądają zwolnienia z więzień swoich towarzyszy. Na rozmowy w tej sprawie do talibów ma się wkrótce udać jeden z miejscowych liderów Maulan Shah Abdul Aziz.
Być może władze Pakistanu w końcu ulegną, skoro Islamabad zgodził się już uwolnić więźniów oskarżonych o „działalność ekstremistyczną” w ramach umowy, jaką niedawno zawarły władze Pakistanu z islamistycznymi rebeliantami w dolinie Swat na północy kraju. Zgodnie z porozumieniem rząd zgodził się na wprowadzenie w dolinie prawa koranicznego w zamian za zawieszenie broni.
Administracja Obamy nie kryje obaw, że układ ten doprowadzi do stworzenia bazy dla islamskich ekstremistów, dając im możliwość sprawniejszego działania także w Afganistanie. Ale Amerykanie sami są gotowi podjąć dialog z umiarkowanymi gru- pami islamskich bojowników. Zasugerował to w wywiadzie dla „New York Timesa” sam Obama, zwracając uwagę na sukces, jaki przyniosło w Iraku porozumienie z liderami sunnitów.
Inicjatywę rządu poparł wczoraj afgański prezydent Hamid Karzaj. – Wojna nie jest rozwiązaniem dla Afganistanu, jedynym wyjściem jest rozpoczęcie rozmów pokojowych – stwierdził przywódca Afganistanu. Wielostronne konsultacje w sprawie Afganistanu zaproponowała niedawno szefowa dyplomacji Hillary Clinton, zapraszając do nich m.in. Iran. Teheran zasygnalizował gotowość do udziału w rozmowach.