W lipcu w dorocznym bilansie firmy, Burberry ujawniło, że zniszczyło niesprzedane ubrania, akcesoria i perfumy o łączniej wartości 28,6 mln funtów. Celem niszczenia produktów była ochrona marki - firma obawiała się, aby niesprzedane rzeczy nie zostały skradzione i nie trafiły na czarny rynek, gdzie byłyby sprzedawane po zaniżonych cenach - wyjaśnia BBC.
Kiedy informacja ta wywołała oburzenie organizacji zajmujących się ochroną środowiska, Burberry wyjaśniło, że rok 2017 był nietypowy, ponieważ firma musiała spalić stare perfumy o wartości 10 mln funtów, co było efektem podpisania nowego porozumienia z amerykańską firmą Coty.