UE chce transparentności wynagrodzeń i likwidacji luki płacowej w zarobkach kobiet i mężczyzn. Taki efekt mają wywołać przepisy unijnej dyrektywa ( 2023/970) dotyczącej przejrzystości wynagrodzeń oraz likwidacji luki w zarobkach kobiet i mężczyzn. Dyrektywa obowiązuje od 6 czerwca 2023 r. Implementację powinna nastąpi do 7 czerwca 2026 r. Zgodnie z nowymi regulacjami ogłoszenia o naborze i tytuły stanowisk będą musiały być neutralne pod względem płci.

Pracodawcy zostaną też zobowiązani do podawania pracownikom informacji ułatwiających im porównywanie poziomu wynagrodzeń w podziale na płeć pracowników i pozwalających na identyfikację różnic płacowych.

W Unii Europejskiej za tę samą pracę kobiety cały czas dostają  średnio o 13 proc. mniej niż panowie. Firmy będą miały też obowiązek zamieszczać widełki płacowe (lub informacje dotyczące minimalnego wynagrodzenia) w ogłoszeniach o pracę lub podawać taką informację przed pierwszą rozmową rekrutacyjną.

Teza 1: To, dobrze, że do polskich przepisów zostaną wprowadzone postanowienia dyrektywy UE, zgodnie z którymi ogłoszenia o naborze i tytuły stanowisk będą musiały być neutralne pod względem płci.

Liczba respondentów: 15

Opinie ekspertów (15)

dr Marcin Wojewódka

Radca prawny Wojewódka i Wspólnicy, Instytut Emerytalny

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Naszym obowiązkiem jako państwa członkowskiego jest wdrażanie dyrektyw europejskich i nie powinniśmy mieć żadnych wątpliwości prawnych w tym zakresie. Natomiast w tym przypadku, z uwagi na wagę i rangę wyzwania tzw. luki płacowej, wdrożenie przedmiotowej dyrektywy powinno być traktowane jako priorytet przez rządzących.

Piotr Podgórski

Radca prawny

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Należy wszelkimi możliwymi sposobami eliminować zjawisko dyskryminacji. Bardzo dobrze, że w tym zakresie powstają przepisy unijne, które nakładają odpowiednie obowiązki w tym zakresie, już na etapie formułowania przez pracodawców ofert o pracę.

Rafał Adamus

Radca prawny, arbiter w sądownictwie polubownym

Odp: Nie zgadzam się

Likwidacja różnic płacowych wynikających z przestarzałych zaszłości kulturowych niewątpliwie jest pożądana. Powinno się zwalczyć dyskryminację w relacjach pracowniczych z uwagi na płeć. Niemniej nie jest możliwe całkowite oddzielenie wykonywanej pracy od płci. Nie w każdym przypadku neutralność stanowiska pracy pod względem płci jest zdroworozsądkowa. Można podać kilka przykładów. Stanowiska pracy mogą mieć różne negatywne oddziaływania na pracowników. Jest wykaz prac, których nie mogą wykonywać kobiety w ciąży, matki karmiące dzieci, a które mogą wykonywać mężczyźni. W przypadku niektórych rodzajów prac fizycznych, przeciętna wydajność mężczyzn jest z reguły wyższa niż przeciętna wydajność kobiet. Niekiedy praca związana jest ściśle z daną płcią. Jeżeli pracodawca potrzebuje modelki do prezentowania sukien ślubnych, to nie może poszukiwać osoby neutralnej pod względem płci.

Grzegorz Gębka

doradca podatkowy, właściel kancelarii podatkowej

Odp: Zgadzam się

Zamysł jest słuszny. Faktem jest, wynagrodzenia różnią się ze względu na płeć pracowników. Często dzieje się to nie na podstawowych stanowiskach pracy w danym przedsiębiorstwie, a na stanowiskach kierowniczych. Jeśli takie różnicowanie wynagradzania pracowników nie ma innej podstawy niż płeć pracownika, jest oczywiście bezzasadne. Warto jednak podkreślić, że jeśli różnice w płacy wynikają z innych okoliczności dotyczących zatrudnienia, to będą one występowały i jest to normalny element działania rynku pracy. Warto też zauważyć, że dążenia w zakresie wyrównywania płac tak samo powinny działać, jeśli w jakimś przypadku okazałoby się, że to kobiety zarabiają na tych samych stanowiskach więcej od mężczyzn.

Sylwia Rzepka

Sekretarz Komisji ds. współpracy z zagranicą SKwP

Odp: Zgadzam się

Paweł Litwiński

Adwokat, partner w kancelarii Barta Litwiński Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów, członek Grupy Ekspertów Europejskiej Rady Ochrony Danych.

Odp: Nie zgadzam się

Krzysztof Koźmiński

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, partner zarządzający w kancelarii Jabłoński Koźmiński i Wspólnicy Adwokaci i Radcowie Prawni.

Odp: Nie mam zdania

Maciej Zaborowski

Adwokat, zawodowy mediator i działacz społeczny. Partner Zarządzający w Kancelarii Kopeć Zaborowski, będącej liderem na polskim rynku w zakresie prawa karnego gospodarczego, prawa mediów, w tym zarządzania sytuacją kryzysową oraz ochroną wizerunku firm i managerów.

Odp: Nie zgadzam się

Bogumił Brzeziński

Profesor dr hab. dr h.c. Uniwersytet jagielloński (emeritus)

Odp: Zgadzam się

Marcin Radwan-Röhrenschef

Adwokat

Odp: Zgadzam się

Mariusz Korpalski

Radca prawny, doktor, UMK w Toruniu, wspólnik w Komarnicka Korpalski Kancelaria Prawna

Odp: Zgadzam się

Jerzy Stępień

Były prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Odp: Zgadzam się

Arkadiusz Sobczyk

Odp: Zgadzam się

Janusz Bojarski

Dr hab., adiunktem w Katedrze Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Tomasz Safjański

dr hab. prof. AWSB

Odp: Zgadzam się

Teza 2: Likwidacja tzw. luki płacowej, możliwa będzie dzięki temu, że pracodawcy będą musieli podawać pracownikom informacji ułatwiające im porównywanie poziomu wynagrodzeń w podziale na płeć pracowników i pozwalających na identyfikację różnic płacowych

Liczba respondentów: 15

Opinie ekspertów (15)

Krzysztof Koźmiński

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, partner zarządzający w kancelarii Jabłoński Koźmiński i Wspólnicy Adwokaci i Radcowie Prawni.

Odp: Nie mam zdania

Zgadzam się, że tzw. lukę płacową trzeba ograniczyć, ale jak mówi ludowe powiedzenie: "diabeł tkwi w szczegółach". Niezależnie od dobrych intencji i słusznych postulatów prawodawcy - nie uważam, żeby optymalnym rozwiązaniem było tu wprowadzanie rozwiązań za pomocą "twardego prawa", w tym obowiązków wynikających z przepisów ius cogens i sankcji. Mamy dobre doświadczenia w ograniczaniu luki płacowej za pomocą oddolnych działań przedsiębiorców w danych branżach, podnoszenia świadomości, kodeksów etyki i innych aktów soft law, akcji uświadamiających, pozytywnego wyróżniania odpowiedzialnych oraz przyjaznych pracodawców itd.

Piotr Podgórski

Radca prawny

Odp: Zgadzam się

Dyrektywa unijna ma na celu niwelowanie luki płacowej pomiędzy kobietami i mężczyznami oraz przeciwdziałanie dyskryminacji płacowej ze względu na płeć. Dyrektywa umożliwia danemu pracownikowi pozyskanie wiedzy, co do tego, jak kształtuje się jego wynagrodzenie na tle grupy pracowników, którzy wykonują podobną pracę. Dzięki temu zainteresowany pracownik będzie mógł zestawić wysokość swojego wynagrodzenia ze średnim poziomem wynagrodzenia danej grupy pracowników. Przyczyni się to do minimalizowania luki płacowej pomiędzy kobietami i mężczyznami. Niezasadne są tutaj obawy pracodawców, co do tego, że dyrektywa nakładała będzie obowiązek podawania informacji o konkretnych zarobkach danego pracownika. To jest wręcz niedopuszczalne. Należy pamiętać, że informacja o zarobkach stanowi dobro osobiste pracownika w rozumieniu art. 23 i 24 k.c. A zatem to wyłącznie pracownik ma prawo do dysponowania owym dobrem osobistym. Może on swobodnie przekazywać innym pracownikom informację o swoich zarobkach. Oznacza to, że pracodawca nie może w drodze umowy zobowiązać pracownika do nieujawniania tej informacji, gdyż bezprawnie ograniczałby swobodę korzystania z jego dóbr osobistych. Zakaz ten uregulowany został również w dyrektywie unijnej.

dr Marcin Wojewódka

Radca prawny Wojewódka i Wspólnicy, Instytut Emerytalny

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Można wskazać, że transparentność zasad wynagradzania jest właśnie celem przedmiotowej dyrektywy. Tym bardziej muszą zostać wdrożone mechanizmy efektywnie na to wpływające. Przedmiotowy obowiązek właśnie temu służy.

Rafał Adamus

Radca prawny, arbiter w sądownictwie polubownym

Odp: Zgadzam się

Podawanie ogólnych informacji o wysokości wynagrodzeń z uwagi na płeć pracownika nie wydaje się być rozwiązaniem szkodliwym.

Grzegorz Gębka

doradca podatkowy, właściel kancelarii podatkowej

Odp: Zgadzam się

Transparentność w tym zakresie jest krokiem w kierunku wyrównania różnic płacowych między kobietami i mężczyznami.

Paweł Litwiński

Adwokat, partner w kancelarii Barta Litwiński Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów, członek Grupy Ekspertów Europejskiej Rady Ochrony Danych.

Odp: Nie zgadzam się

Sylwia Rzepka

Sekretarz Komisji ds. współpracy z zagranicą SKwP

Odp: Zgadzam się

Maciej Zaborowski

Adwokat, zawodowy mediator i działacz społeczny. Partner Zarządzający w Kancelarii Kopeć Zaborowski, będącej liderem na polskim rynku w zakresie prawa karnego gospodarczego, prawa mediów, w tym zarządzania sytuacją kryzysową oraz ochroną wizerunku firm i managerów.

Odp: Nie zgadzam się

Bogumił Brzeziński

Profesor dr hab. dr h.c. Uniwersytet jagielloński (emeritus)

Odp: Nie mam zdania

Marcin Radwan-Röhrenschef

Adwokat

Odp: Zgadzam się

Mariusz Korpalski

Radca prawny, doktor, UMK w Toruniu, wspólnik w Komarnicka Korpalski Kancelaria Prawna

Odp: Zgadzam się

Jerzy Stępień

Były prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Odp: Zgadzam się

Arkadiusz Sobczyk

Odp: Nie mam zdania

Janusz Bojarski

Dr hab., adiunktem w Katedrze Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Tomasz Safjański

dr hab. prof. AWSB

Odp: Zgadzam się

Teza 3: Wyrównaniu pensji kobiet i mężczyzn pomoże wprowadzenie zakazu tajemnicy wynagrodzenia. Pracodawca nie będzie już mógł umownie zobowiązać pracownika, by nie zdradzał wysokości swojej pensji.

Liczba respondentów: 15

Opinie ekspertów (15)

Piotr Podgórski

Radca prawny

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Informacja o zarobkach stanowi dobro osobiste pracownika w rozumieniu art. 23 i 24 k.c. Oznacza to, że pracownik ma pełne prawo do dysponowania owym dobrem osobistym. Może on zatem informować inne osoby o swoich zarobkach i prawo to nie może zostać ograniczone w drodze zakazu zamieszczonego przez pracodawcę w umowie. Dobrze, że reguluje to dyrektywa unijna, choć ochrona prawa do informacji o zarobkach wynika już z powszechnie obowiązujących przepisów prawa.

Maciej Zaborowski

Adwokat, zawodowy mediator i działacz społeczny. Partner Zarządzający w Kancelarii Kopeć Zaborowski, będącej liderem na polskim rynku w zakresie prawa karnego gospodarczego, prawa mediów, w tym zarządzania sytuacją kryzysową oraz ochroną wizerunku firm i managerów.

Odp: Nie zgadzam się

To kolejny przejaw ograniczania przez urzędników unijnych wolnego rynku.

dr Marcin Wojewódka

Radca prawny Wojewódka i Wspólnicy, Instytut Emerytalny

Odp: Zdecydowanie się zgadzam

Dwie kwestie. Po pierwsze musimy sobie jasno powiedzieć, że w dużej części przypadków takie dzisiaj stosowane zakazy nie działają w praktyce. Tak więc de facto ustawodawca zalegalizuje to co i tak się dzieje. A po drugie jasny zakaz utajniania będzie kolejnym elementem czyniącym ten obszar bardziej transparentnym. Dobre rozwiązanie.

Rafał Adamus

Radca prawny, arbiter w sądownictwie polubownym

Odp: Nie zgadzam się

Zakaz tajemnicy wynagrodzenia jest dyskusyjny. Ogranicza to w istotny sposób prywatnego pracodawcę. Niekiedy są sytuacje, którą daną pracę gotowi są wykonywać różni pracownicy za różną stawkę. Na wysokość konkretnej stawki mogą mieć wpływ bardzo różne czynniki.

Grzegorz Gębka

doradca podatkowy, właściel kancelarii podatkowej

Odp: Nie mam zdania

Niekoniecznie będzie to rozwiązaniem omawianego zagadnienia. Natomiast jawność pensji będzie w mojej ocenie pewnym wyzwaniem i dla pracowników i dla pracodawców. System w zasadzie nigdy tak nie działał. W Polsce tym bardziej często wynagrodzenia to temat tabu wśród pracowników. Można więc mówić o małej rewolucji w tym zakresie. Zobaczymy co za nią pójdzie.

Tomasz Safjański

dr hab. prof. AWSB

Odp: Zgadzam się

Paweł Litwiński

Adwokat, partner w kancelarii Barta Litwiński Kancelaria Radców Prawnych i Adwokatów, członek Grupy Ekspertów Europejskiej Rady Ochrony Danych.

Odp: Zgadzam się

Sylwia Rzepka

Sekretarz Komisji ds. współpracy z zagranicą SKwP

Odp: Zgadzam się

Krzysztof Koźmiński

Profesor Uniwersytetu Warszawskiego, partner zarządzający w kancelarii Jabłoński Koźmiński i Wspólnicy Adwokaci i Radcowie Prawni.

Odp: Nie zgadzam się

Bogumił Brzeziński

Profesor dr hab. dr h.c. Uniwersytet jagielloński (emeritus)

Odp: Nie mam zdania

Marcin Radwan-Röhrenschef

Adwokat

Odp: Zgadzam się

Mariusz Korpalski

Radca prawny, doktor, UMK w Toruniu, wspólnik w Komarnicka Korpalski Kancelaria Prawna

Odp: Zgadzam się

Jerzy Stępień

Były prezesem Trybunału Konstytucyjnego

Odp: Zgadzam się

Arkadiusz Sobczyk

Odp: Zgadzam się

Janusz Bojarski

Dr hab., adiunktem w Katedrze Prawa Karnego Wydziału Prawa i Administracji UMK w Toruniu

Odp: Zdecydowanie się zgadzam