- Pracownica, zatrudniona na pół etatu, otrzymała pożyczkę z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych. Złożyła wniosek i zgodę na potrącanie z jej wynagrodzenia rat. Po potrąceniu pojedynczej raty otrzymuje do ręki 527,65 zł, a kwota wolna od potrąceń w tej sytuacji to 556,65 zł. Co robić? Czy trzeba honorować kwotę wolną?

– pyta czytelnik.

Nawet dokonując dobrowolnych potrąceń z pensji pracownika, za jego zgodą, musimy mu zostawić kwotę wolną od potrąceń. Wynosi ona w tej sytuacji pełną płacę minimalną, po odliczeniu składek obciążających ubezpieczonego, zaliczki na podatek dochodowy i pełnej składki zdrowotnej (w wysokości 9 proc. podstawy jej wymiaru). Zacznijmy jednak od początku.

Obowiązkowe ograniczone

Z wynagrodzenia netto podwładnego mamy prawo dokonywać tylko czterech kategorii obligatoryjnych potrąceń:

- sumy egzekwowane na mocy tytułu wykonawczego na pokrycie alimentów,

- sumy egzekwowane na mocy tytułu wykonawczego na pokrycie świadczeń niealimentacyjnych,

- nierozliczone zaliczki pieniężne,

- udzielone kary pieniężne określone w art. 108 kodeksu pracy.

Potrącenia te mają charakter obowiązkowych, bo nie uzyskujemy na nie zgody zatrudnionego. Dokonując ich, musimy stosować dwa limity: maksymalne dopuszczalne kwoty potrącenia i kwoty wolne od potrąceń (art. 87 – 90 k. p.).

Fakultatywne za pozwoleniem

Oprócz tego z pensji netto pracownika wolno nam uszczknąć tzw. potrącenia dobrowolne, ale wyłącznie za jego pisemną i konkretną zgodą (wyrok NSA w Warszawie z 21 grudnia 2005, I OSK 461/05).

W oświadczeniu o wyrażeniu przyzwolenia na dokonywanie dobrowolnych potrąceń zatrudniony może wskazać, o jakie kwoty potrąceń mu chodzi, regularność potrąceń, a nawet wyznaczyć końcowy termin na ich realizację  - patrz wzór oświadczenia w sprawie dokonania dobrowolnego potrącenia.

Ma również prawo odwołać swoje oświadczenie w każdej chwili, a my musimy się temu podporządkować (wyrok SN z 14 lutego 2002, I PKN  889/00). Do dobrowolnych potrąceń zaliczamy m.in. wskazane w pytaniu umniejszenia z racji spłacanej pożyczki z zakładowego funduszu świadczeń socjalnych (zfśs).

Przy dobrowolnych jeden limit

Potrącając z pensji pracownika raty pożyczki z zfśs, mamy obowiązek zostawienia do jego dyspozycji tzw. kwoty wolnej od potrąceń. Kwoty wolne wynoszą dla dobrowolnych potrąceń:

- na rzecz pracodawcy – 100 proc. minimalnego wynagrodzenia netto przysługującego na pełnym etacie, czyli w br. odpowiednio 985,34 zł (bez PIT-2, podstawowe koszty uzyskania przychodu), 1032,34 zł (PIT-2, podstawowe KUP), 990,34 zł (bez PIT-2, podwyższone KUP) i 1037,34 zł (PIT-2, podwyższone KUP),

- na rzecz innych wierzycieli – 80 proc. wskazanych kwot

, czyli odpowiednio 788,27 zł (985,43 x 80 proc.), 825,87 zł (1032,34 zł x 80 proc.), 792,27 zł (990,34 zł x 80 proc.) i 829,87 zł (1037,34 zł x 80 proc.).

Art. 91 k.p. wyraźnie stwierdza, że kwoty wolne przy dobrowolnych potrąceniach stanowią zawsze 100 lub 80 proc. minimalnej płacy netto właściwej dla zatrudnionego na pełnym etacie. Nie są one zatem tak jak przy potrąceniach obowiązkowych proporcjonalne do wymiaru czasu pracy.

Mimo to Główny Inspektorat Pracy twierdzi, że należy je tak właśnie ustalać. Większość specjalistów krytykuje to stanowisko jako niekorzystne dla pracowników.

Kwoty wolne od dobrowolnych potrąceń zostały specjalnie ukształtowane w kodeksie pracy na wyższym poziomie (jako odsetek minimalnej pensji netto przypisanej dla pełnego etatu), aby lepiej chronić zatrudnionych przed nieuczciwymi pracodawcami, którzy mogą wymuszać na podwładnych zgodę na dokonywanie dobrowolnych potrąceń.

Istnieją również kontrowersje, czy ujmowane z wynagrodzenia pracownika raty pożyczki z zfśs kwalifikujemy do dobrowolnych potrąceń na rzecz pracodawcy czy na rzecz innych wierzycieli. Moim zdaniem jest to należność na rzecz pracodawcy, ponieważ zfśs pozostaje do jego dyspozycji i pod administracją.

Stąd w wyliczeniach przyjmiemy, że potrącane za zgodą pracownika z jego wynagrodzenia raty pożyczki wziętej z zfśs to należność na rzecz pracodawcy, przy której stosujemy kwotę wolną na poziomie 100 proc. minimalnej płacy netto właściwej dla pełnego etatu.

Pracownik, zatrudniony na pół etatu, dostał pożyczkę z zfśs. Zgłosił wniosek o potrącanie z jego wynagrodzenia co miesiąc 600 zł z racji spłacanych rat pożyczki. W maju 2011 przepracował tylko 12 dni, bo przez pozostałą część miesiąca przebywał na urlopie bezpłatnym. Wynagrodzenie częściowe za maj wyniosło 1587 zł brutto.

Przysługują mu podstawowe koszty uzyskania przychodu (111,25 zł), złożył prawidłowo PIT-2.

Oto działania, które musimy wykonać przy potrącaniu raty pożyczki w maju br.

KROK 1. Podstawa potrącenia

Jest nią kwota wynagrodzenia netto, czyli 1172,17 zł. To wynik przeprowadzenia następujących działań:

- składki na ubezpieczenia społeczne finansowane przez pracownika podstawa wymiaru 1587 zł

składka emerytalna 1587 zł x 9,76 proc. = 154,89 zł

składki rentowe 1587 zł x 1,5 proc. = 23,81 zł

składka chorobowa 1587 zł x 2,45 proc. = 38,88 zł

razem 217,58 zł

- składka na ubezpieczenie zdrowotne

podstawa wymiaru 1587 zł – 217,58 zł = 1369,42 zł

pełna składka 1369,42 zł x 9 proc. = 123,25 zł

składka do odliczenia z podatku 1369,42 zł x 7,75 proc. = 106,13 zł

- zaliczka podatkowa podstawa opodatkowania 1587 zł – (217,58 zł + 111,25 zł) = 1258,17 zł, po zaokrągleniu 1258 zł

podatek (1258 zł x 18 proc.) – 46,33 zł = 180,11 zł

zaliczka do urzędu skarbowego 180,11 zł – 106,13 zł = 73,98 zł, po zaokrągleniu 74 zł

- kwota netto, czyli podstawa potrącenia 1587 zł – (217,58 + 123,25 zł + 74 zł) = 1172,17 zł

KROK 2. Kwota wolna od potrąceń

Wynosi ona przy podstawowych KUP i złożonym PIT-2 1032,34 zł.

KROK 3. Faktyczna kwota do potrącenia

Ustalamy ją, odejmując od podstawy dokonania potrącenia kwotę wolną od potrąceń, czyli

1172,17 zł – 1032,34 zł = 139,83 zł

Okazuje się, że z racji spłacanej pożyczki ze środków zfśs pracodawca mógł w maju 2011 potrącić z wynagrodzenia pracownika tylko 139,83 zł. Zatrudnionemu została zatem tylko kwota wolna, czyli 1032,34 zł netto na rękę.

Szef powinien zawiadomić podwładnego, że resztę raty za maj powinien uiścić sam (do kasy firmy lub na jej rachunek bankowy) albo resztę majowej raty potrąci z pensji za kolejny miesiąc, pod warunkiem że taka opcja mieści się w zakresie pisma zatrudnionego o wyrażeniu zgody na dokonywanie dobrowolnego potrącenia.

Trochę teorii, trochę praktyki

- Świadczenia z zfśs, wypłacone pracownikowi, podlegają w całości egzekucji cywilnej i administracyjnej. Nie ma żadnego przepisu, który wyłączałby je spod zajęcia (uzasadnienia wyroków SN z 12 maja 2005, I PK 248/04, i 17 lutego 2004, I PK 217/03).

- Organ egzekucyjny (komornik i najczęściej naczelnik urzędu skarbowego) nie musi wystawiać osobnego zajęcia na świadczenia z zfśs. Wystarczy to dotyczące wynagrodzenia za pracę, aby pracodawca zajął również świadczenie ze środków zfśs.

Dzieje się tak dlatego, że kodeks postępowania cywilnego i ustawa o postępowaniu egzekucyjnym w administracji przyjęły szerokie pojęcie wynagrodzenia za pracę, uznając za nie właściwie wszystko, co pracodawca uiszcza zatrudnionemu.

W ich świetle wynagrodzenie za pracę to: periodyczne wynagrodzenie za pracę; wynagrodzenie za prace zlecone; nagrody i premie przysługujące pracownikowi dłużnikowi za okres zatrudnienia; związany ze stosunkiem pracy zysk albo udział w zakładowym funduszu; udział we wszelkich innych funduszach pozostających w związku ze stosunkiem pracy. Zaliczamy tu też świadczenia z zfśs.

- Ochronie przed potrąceniami na zasadach określonych w kodeksie pracy podlega jedynie wynagrodzenie ze stosunku pracy, a do tej węższej definicji nie kwalifikujemy już świadczeń pochodzących z zfśs – głównie ze względu na ich uznaniowy charakter.

Zobacz

wzór oświadczenia w sprawie dokonania dobrowolnego potrącenia

(pdf)

Czytaj też:

 

Stanowiska urzędowe:

 

Zobacz więcej:

» Kadry i płace » Wynagrodzenia » Potrącenia

» Poradniki kadrowo-płacowe » Wynagrodzenia » Płacę, więc liczę