Jeśli szef rozwiązuje z podwładnym angaż z przyczyn go niedotyczących, wypłaca mu odprawę finansową. Tak – co do zasady – stanowi ustawa z 13 marca 2003 o szczególnych zasadach rozwiązywania z pracownikami stosunków pracy z przyczyn niedotyczących pracowników (DzU nr 90, poz. 844 ze zm., dalej ustawa).
Do rozstania może dojść także wskutek tego, że zatrudniony nie przyjmie proponowanych mu przez przełożonego nowych warunków pracy lub płacy (art. 42 kodeksu pracy). Jeśli pracownik ich nie zaakceptuje, angaż rozwiązuje się z upływem okresu wypowiedzenia.
Nad uzyskaniem przez pracownika odprawy pieniężnej po wypowiedzeniu zmieniającym wielokrotnie zastanawiał się Sąd Najwyższy. Podnosił, że podwładny ma prawo do tej rekompensaty nawet wtedy, gdy przyjęcie przez niego nowych warunków pracy było w istocie niemożliwe.
Jeśli więc zaproponowano mu pracę bardzo dla niego nieodpowiednią lub wyraźnie niedogodną, należy przyjąć, że rozwiązanie angażu wskutek odmowy przyjęcia tych warunków nastąpiło wyłącznie z przyczyn niedotyczących pracownika.
SN w wyroku z 4 lipca 2001 (I PKN 521/00)
stwierdził, że odmowa przyjęcia przez podwładnego wypowiedzenia zmieniającego, dotyczącego wyłącznie obniżenia wynagrodzenia, w zasadzie nie stanowi współprzyczyny rozwiązania z nim angażu. Zatem jeśli zatrudniony odmówiłby nowych warunków powodujących zmniejszenie jego pensji z przyczyn go niedotyczących i wskutek tego doszłoby do rozstania, miałby prawo do odprawy pieniężnej z art. 8 ustawy.
Jednak w wyroku z 12 sierpnia 2009 (II PK 38/09) SN wskazał, że rozwiązanie umowy o pracę wskutek odmowy przyjęcia proponowanych warunków zatrudnienia może stanowić współprzyczynę rozstania. Znaczenie ma tu ocena, czy oferowane podstawy były na tyle niekorzystne, że można było z góry zakładać, że pracownik ich nie przyjmie. Ocena ta należy do sądu.
Złożenie zatem wymówienia zmieniającego nie zwalnia szefa z wypłaty odprawy, jeśli proponowane warunki były zdecydowanie niekorzystne i pracownik nie przyjął ich z uzasadnionych i racjonalnych przyczyn. Jeżeli jednak dawano mu odpowiednią pracę, to odmowę wolno potraktować jako współprzyczynę rozstania. W konsekwencji pozbawia go to prawa do odprawy finansowej.
Przykład
Spółka zatrudniała panią Leokadię jako księgową. Z powodu zmian organizacyjnych związanych ze złą sytuacją ekonomiczną złożyła jej wypowiedzenie zmieniające, proponując obniżkę wynagrodzenia z 5700 zł do 3000 zł oraz objęcie stanowiska pracownika gospodarczego w oddziale spółki położonym 100 km dalej od dotychczasowego zakładu.
Pani Leokadia nie zgodziła się i złożyła oświadczenie o odmowie przyjęcia nowych warunków pracy. Wskutek tego jej angaż rozwiązał się po trzymiesięcznym okresie wymówienia.
Pani Leokadia zwróciła się wtedy do spółki o wypłatę odprawy pieniężnej, a pracodawca odmówił. Pracownica wystąpiła z pozwem do sądu pracy, który uznał, że przyczyną wypowiedzenia warunków pracy były okoliczności niedotyczące pracownika oraz to, że nowe warunki były bardzo niekorzystne dla podwładnej. Z góry można więc było założyć, że ich nie przyjmie, i dlatego sąd przyznał odprawę pani Leokadii.
Ryszard Sadlik sędzia Sądu Okręgowego w Kielcach