[b]Jestem księgową średniej wielkości spółki, w której zarządzie zasiadają na etatach Belg i Francuz. Obydwaj płacą podatki dochodowe w Polsce, gdyż tu stale mieszkają prawie od roku. Umowy o pracę gwarantują im pensje w euro, a wypłatę ich równowartości w złotych. Obliczając ich płace, stosuję kurs średni Narodowego Banku Polskiego z dnia rachunków. Niedawno jeden z nich powiedział, że nieprawidłowo. Czy ma rację? [/b]– pyta czytelniczka DOBREJ FIRMY.
Prawdopodobnie tak, ponieważ nie zawsze przeliczeń dokonujemy na dzień bieżący. Służbom płacowym przysporzyła ich [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=908EC1FAFC9DBAF259C803D7FEBC81ED?id=293655]nowela z 23 października 2008 r. do kodeksu cywilnego i prawa dewizowego (DzU nr 228, poz. 1506)[/link], która obowiązuje już blisko trzy miesiące. Dopuściła ona określanie wynagrodzeń w umowach o pracę oraz ich wypłatę w dewizach. W nowym brzmieniu art. 358 k.c. stanowi, że zobowiązanie pieniężne wyrażone w walucie obcej dłużnik może spełnić w polskiej, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe będące źródłem zobowiązania lub czynność prawna zastrzega środki obce.
Zmiany ucieszyły zagranicznych menedżerów napływających na nasz rynek, który nie mieli zaufania do złotego. Wcześniej bowiem (czyli przed 24 stycznia br.) krępowała ich tzw. zasada walutowości nakazująca, by kontrakty na terenie Polski opiewały na krajowe pieniądze. Strony radziły sobie, głównie zawierając w angażach klauzule, że np. pan Grzegorz zarabia równowartość w złotych 3 tys. dolarów czy euro, a wypłata następowała w złotych. Teraz takie konstrukcje są zbędne, a wszystko zależy od woli stron.
[b]Spółka werbując zarządcę z zagranicy, ma prawo wprost określić w umowie o pracę jego pobory w euro lub innych dewizach,[/b] np. dolarach, frankach szwajcarskich, i w ten sposób też mu je regulować.
Stało się to popularne, ale spowodowało kłopoty z obliczaniem wynagrodzeń. Zgodnie bowiem z art. 358 § 2 k.c. wartość waluty obcej określa się według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski z dnia wymagalności roszczenia, chyba że ustawa, orzeczenie sądowe lub czynność prawna stanowi inaczej. I tak jest właśnie w tej sytuacji: odrębną regułę przewiduje art. 11 ust. 3 i 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=C74398B96FF7A92719A521082FCB9D17?id=80474]ustawy 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (DzU z 2000 nr 14, poz. 176 ze zm.)[/link]. Według tych przepisów przychody w walutach obcych przeliczamy na złote według:
- kursów z dnia otrzymania lub postawienia do dyspozycji pracownika – ogłaszanych przez bank, z którego usług on korzysta, i mających zastosowanie przy kupnie walut,
- średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu, gdy
– bank stosuje różne kursy walut obcych lub nie ogłasza kursu walut,
– zatrudniony nie założył sobie konta w banku.
Reguła ta dotyczy też podstawy wymiaru składek pracownika, co wynika z § 4 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=F241D50D1348D789CA5BC8E15EB19986?id=77617]rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 18 grudnia 1998 r. w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe (DzU nr 161, poz. 1106 ze zm.)[/link].
Może się więc zdarzyć, że wynagrodzenia ustalane jednego dnia są przeliczane na podstawie kursów walut z różnych dat. Przedstawimy to na przykładach.
[ramka][b]Przykład 1[/b]
Spółka mająca siedzibę w Warszawie zatrudnia Belga jako prezesa zarządu na podstawie umowy o pracę. Odprowadza on podatek dochodowy w Polsce. Strony ustaliły jego wynagrodzenie na 5000 euro miesięcznie, zastrzegając zapłatę do ostatniego dnia miesiąca w równowartości euro na rachunek bankowy menedżera. Wynagrodzenie za marzec spółka przekazała mu w poniedziałek rano, 30 marca. Pieniądze trafiły na jego konto tego dnia o 14. W razie przelewania wynagrodzenia za dzień jego postawienia do dyspozycji podwładnego uznajemy w sensie podatkowym i składkowym datę, kiedy zasiliło ono jego rachunek (czyli tu 30 marca 2009 r.). Bank, z którego usług zatrudniony korzysta, nie ogłasza kursu walut. Dlatego pobory przeliczamy według średniego kursu walut obcych ogłaszanego przez NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu, czyli z piątku 27 marca (4,5883 zł). Ustalenie jego wynagrodzenia wygląda następująco:
- [b]przychód [/b]w złotych 5000 euro x 4,5883 zł = 22 941,50 zł
- [b]składki na ubezpieczenia społeczne, finansowane przez menedżera[/b]:
– emerytalna 22 941,50 zł x 9,76 proc. = 2239,09 zł
– rentowe 22 941,50 zł x 1,5 proc. = 344,12 zł
– chorobowa 22 941,50 zł x 2,45 proc. = 562,07 zł
– razem 3145,28 zł
- [b]koszty uzyskania przychodu podwyższone[/b] 139,06 zł
- [b]podstawa wymiaru składki zdrowotnej[/b] 22 941,50 zł – 3145,28 zł = 19 796,22 zł
- [b]składka zdrowotna:[/b]
– pełna 19 796,22 zł x 9 proc. = 1781,66 zł
– odliczana od zaliczki 19 796,22 zł x 7,75 proc. = 1534,21 zł
- [b]podstawa wymiaru podatku dochodowego[/b] 22 941,50 zł – (3145,28 zł + 139,06 zł) = 19 657,16 zł, po zaokrągleniu 19 657 zł
- [b]zaliczka na podatek dochodowy do urzędu skarbowego[/b] [(19 657 zł x 18 proc.) – 46,33 zł] – 1534,21 zł = 1957,72 zł, po zaokrągleniu 1958 zł
- [b]kwota do przekazania na konto[/b] [22 941,50 zł – (3145,28 zł + 1781,66 zł + 1958 zł)] = 16 056,56 zł
Wyliczenia byłyby takie same, gdyby bank, w którym menedżer założył konto, w ogóle nie ogłaszał kursów walut albo gdyby Belg nie miał rachunku.[/ramka]
[ramka][b]Przykład 2[/b]
Zakładamy sytuację opisaną w przykładzie 1, z tym że bank, z którego usług korzysta obcokrajowiec, ogłasza kursy walut. Dlatego przychód szacujemy według kursu kupna euro z dnia postawienia wynagrodzenia do jego dyspozycji (zasilenia jego konta), czyli z 30 marca 2009 r., który wynosił w tym banku 4,5895 zł.
Rachunki tym razem przedstawiają się następująco:
- [b]przychód [/b]w złotych z poniedziałku 30 marca 5000 euro x 4,5895 zł = 22 947,50 zł
- [b]składki na ubezpieczenia społeczne:[/b]
– emerytalna 22 947,50 zł x 9,76 proc.= 2239,68 zł
– rentowe 22 947,50 zł x 1,5 proc. = 344,21 zł
– chorobowa 22 947,50 zł x 2,45 proc. = 562,21 zł
– razem 3146,10 zł
- [b]koszty uzyskania przychodu podwyższone[/b] 139,06 zł
- [b]podstawa wymiaru składki zdrowotnej [/b]22 947,50 zł – 3146,10 zł = 19 801,40 zł
- [b]składka zdrowotna:[/b]
– pełna 19 801,40 zł x 9 proc. = 1782,13 zł
– odliczana od zaliczki 19 801,40 zł x 7,75 proc. = 1534,61 zł
- [b]podstawa wymiaru podatku dochodowego[/b] [22 947,50 zł – (3146,10 zł + 139,06 zł)]= 19 662,34 zł, po zaokrągleniu 19 662 zł
- [b]zaliczka na podatek dochodowy do urzędu skarbowego[/b] [(19 662 zł x 18 proc.)
– 46,33 zł] – 1534,61 zł = 1958,22 zł, po zaokrągleniu 1958 zł
- [b]kwota do przekazania na konto[/b] [22 947,50 zł – (3146,10 zł + 1782,13 zł + 1958)] = 16 061,27 zł[/ramka]