Takie są wnioski z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 6 marca 2025 r. (0114-KDIP3-2.4011.945.2024.2.MT).
Wystąpiła o nią księgowa prowadząca biuro rachunkowe. Wykorzystuje w biznesie samochód osobowy, który należy do jej matki. Auto jest używane na podstawie umowy użyczenia. Księgowa wprowadziła samochód do ewidencji środków trwałych i go amortyzuje. Zalicza też do kosztów uzyskania przychodów wydatki na eksploatację auta – paliwo, części, badanie techniczne, polisę OC. Uważa, że ma do tego prawo, ponieważ samochód jest niezbędny w jej działalności. Wskazuje, że w umowach z klientami zobowiązuje się do odbioru dokumentów. Bez samochodu byłoby to niemożliwe. Właścicielka biura rachunkowego przyznaje jednak, że auto jest wykorzystywane też prywatnie. Dlatego wymienione wydatki na eksploatację rozlicza w kosztach w 75 proc.