Aktualizacja: 23.08.2017 04:00 Publikacja: 23.08.2017 04:00
Foto: Fotolia
W 2011 r. spółka wniosła aportem zorganizowaną część przedsiębiorstwa do innej spółki. W związku z tym objęła udziały w jej podwyższonym kapitale zakładowym. Wartość, o jaką został podwyższony kapitał zakładowy, odpowiadała wartości rynkowej wnoszonej aportem zorganizowanej części przedsiębiorstwa. Cała wartość aportu została alokowana na kapitał zakładowy. Podatniczka tłumaczyła, że po dokonaniu aportu nie obejmowała ani nie nabywała kolejnych udziałów spółki, do której został on wniesiony. Ta, w styczniu 2013 r., została przekształcona w spółkę komandytowo-akcyjną (SKA). W wyniku przekształcenia wnioskodawczyni objęła akcje w SKA. Teraz rozważa jednak całkowite wycofanie się z inwestycji w SKA. Analizowane jest umorzenie wszystkich akcji lub udziałów w spółce z o.o. (jednorazowo lub w kilku etapach).
Nie można instrumentalnie traktować przepisów o pomocy publicznej, by tylko odmówić zwolnienia z podatku. Taki j...
Po zmianach w składce zdrowotnej w 2026 r. przedsiębiorcy będą musieli na nowo przeliczyć, co się im bardziej op...
Pomysł „egzekucji fakturowej” może zredukować liczbę sporów o niezapłacone należności. Eksperci uważają, że nale...
Urzędy skarbowe dostały raporty o internetowych transakcjach, prawie 300 tys. sprzedających w sieci może znaleźć...
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Przedsiębiorca nie zaliczy do kosztów uzyskania przychodów wydatków na wyżywienie, leczenie i wyposażenie psa pi...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas