Tak wynika z interpretacji Izby Skarbowej w Katowicach z 23 grudnia 2014 r. (IBPP2/443-899/14ICz).

Podatnik prowadzi działalność gospodarczą w zakresie handlu hurtowego materiałami budowlanymi oraz wyposażeniem sanitarnym. Działalność taka została wskazana w dokumentach rejestrowych spółki (KRS). Podatnik nabył wewnątrzwspólnotowo samochód osobowy, który następnie w ciągu siedmiu dni został sprzedany do firmy leasingowej w celu przeprowadzenia tzw. leasingu zwrotnego. W kolejnym kroku podatnik wyleasingował bowiem wspomniany samochód w ramach leasingu operacyjnego. Samochód nie był rejestrowany do celów ruchu drogowego w okresie pomiędzy jego wewnątrzwspólnotowym nabyciem a sprzedażą do firmy leasingowej.

Leasing zwrotny polegał zatem na dwóch transakcjach: w pierwszej spółka nabyła wewnątrzwspólnotowo samochód jako towar handlowy w celu jego odsprzedaży. W drugiej nabyła usługę leasingu operacyjnego, której przedmiotem był uprzednio sprzedany samochód. Pytanie we wniosku o interpretację indywidualną dotyczyło pierwszej z opisanych transakcji, tj. wewnątrzwspólnotowego nabycia samochodu w celu jego dalszej odsprzedaży. Podatnik spytał, czy w związku z zakupem samochodu, który jako towar handlowy przeznaczony jest wyłącznie na cele dalszej odsprzedaży, powinno mu przysługiwać pełne prawo do odliczenia VAT naliczonego.

W odpowiedzi na tak postawione pytanie organ podatkowy uznał, że spółce przysługuje wyłącznie ograniczone (do 50 proc.) prawo do odliczenia VAT, gdyż przedmiotem jej działalności jest handel hurtowy materiałami budowlanymi i wyposażeniem sanitarnym, a nie odsprzedaż samochodów.

Komentarz eksperta

Krzysztof Ugolik, doradca podatkowy, starszy konsultant w dziale prawnopodatkowym PwC

Ustawa o VAT przewiduje wprost, że gdy odsprzedaż samochodów osobowych jest przedmiotem działalności podatnika, wówczas możliwe jest skorzystanie z pełnego prawa do odliczenia VAT przy zakupie, imporcie lub wewnątrzwspólnotowym nabyciu takich pojazdów. Przepisy nie precyzują jednak, w jaki sposób podatnicy powinni wykazać, że przedmiotem ich działalności w istocie jest odsprzedaż samochodów.

W mojej ocenie logiczne wydaje się, że o tym, czy dana aktywność jest przedmiotem działalności podatnika powinny decydować przede wszystkim faktycznie wykonywane przez niego czynności, w tym m.in. przebieg transakcji oraz rola, w jakiej występuje podatnik. Za uznaniem, że w analizowanej sprawie odsprzedaż tego konkretnego samochodu stanowiła działalność podatnika przemawia m.in. to, że od momentu nabycia do faktycznej sprzedaży upłynęło zaledwie 7 dni. Co więcej, w okresie gdy samochód stanowił własność podatnika, nie był on zarejestrowany dla celów ruchu drogowego. Tym samym, poruszanie się tym pojazdem po drogach publicznych nie było możliwe. Moim zdaniem wskazuje to, że w tej sprawie podatnik od początku działał z zamiarem bezpośredniej odsprzedaży nabytego wewnątrzwspólnotowo samochodu.

Nie występowało ryzyko, że samochód mógłby zostać wykorzystany do celów innych niż jego odsprzedaż. Pojazd nie był bowiem zarejestrowany, a w posiadaniu podatnika (jako jego własność) był wyłącznie przez krótki czas. Bardzo rygorystyczne podejście organu podatkowego nie wydaje się zatem uzasadnione z punktu widzenia celu wprowadzenia przepisów ograniczających prawo do odliczenia VAT przy nabywaniu samochodów osobowych. W omawianej sprawie nie występowało ryzyko, że podatnik użytkowałby pojazd np. do celów mieszanych, odliczając przy tym całość VAT naliczonego. Organ skupił się na czysto językowej wykładni przepisów ustawy o VAT, nie odnosząc się jednak do ogólnych reguł konstrukcyjnych VAT, w tym m.in. zasady neutralności, która wskazuje, że VAT powinien obciążać wyłącznie ostateczną konsumpcję, a nie pośredni etap obrotu.

Zastosowanie podejścia wskazanego przez organ spowoduje, że ciężarem niepodlegającej odliczeniu części VAT spółka zostanie obciążona podwójnie: najpierw odliczając wyłącznie 50 proc. podatku naliczonego przy wewnątrzwspólnotowym nabyciu samochodu, a kolejny raz, odliczając 50 proc. VAT naliczonego od rat leasingowych (przy założeniu, że samochód będzie wykorzystywany w sposób mieszany). W rezultacie efektywne obciążenie VAT będzie znacznie wyższe niż w przypadku podmiotu, który zdecydowałby się na leasing pojazdu już sprowadzonego i zarejestrowanego w Polsce. Taka sytuacja jest jednak naruszeniem zasad konkurencji, gdyż stopień obciążeń podatkowych nie powinien zależeć od sposobu, w jaki podatnik zdecyduje się realizować konkretny cel, tj. w analizowanym przypadku, wyleasingować samochód osobowy.

Końcowo warto podkreślić, że zarówno organy podatkowe w innych interpretacjach podatkowych, jak i sądy administracyjne stoją na stanowisku, że w celu ustalenia przedmiotu działalności podatnika należy skupić się na faktycznie wykonywanych przez niego czynnościach, a nie na spełnieniu formalnych przesłanek związanych np. ze wskazaniem przedmiotu działalności w dokumentach rejestrowych (KRS).