Tak wynika z niedawnej interpretacji dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu.

Sprawa dotyczy obrotu towarami zamieszczonymi w załączniku nr 13 do ustawy o VAT, czyli m.in. rurami, prętami i innymi konstrukcjami ze stali, paliwami spalinowymi i opałowymi oraz nieobrobionym złotem.

Towary znajdujące się w tym załączniku nie zostały objęte procedurą rozliczania VAT przez nabywcę i nie jest to możliwe bez procedur na forum Unii Europejskiej.

W związku z tym polski ustawodawca wprowadził od ?1 października 2013 r. inną procedurę. Przewiduje ona solidarną odpowiedzialność nabywcy za VAT należny sprzedawcy, gdy nie trafił na rachunek urzędu skarbowego.

Spółka trudniąca się handlem hurtowym i pośrednictwem w handlu wyrobami hutniczymi, w tym prętami żebrowanymi, stalą walcowaną, blachą, kształtownikami, kątownikami itd., zwracając się z wnioskiem o wydanie interpretacji, zapytała o możliwość zabezpieczenia się przed odpowiedzialnością za długi sprzedawców. Cel chciała osiągnąć dzięki oświadczeniom kontrahentów, w formie aneksów do umów.

Zgodnie z nowymi przepisami (w dniu składania wniosku jeszcze nie obowiązywały) podatnik byłby odpowiedzialny za VAT kontrahentów dokonujących na jego rzecz sprzedaży o wartości powyżej 50 tys. zł miesięcznie, jeśli w momencie dokonania tych dostaw wiedział lub miał uzasadnione podstawy, by przypuszczać, że kwota VAT przypadająca na dokonaną na jego rzecz dostawę lub nawet jej część nie zostanie wpłacona na rachunek urzędu skarbowego.

Podatnik nie ma możliwości sprawdzenia rozliczeń kontrahenta

– Żadna ustawa nie daje możliwości bezpośredniego wglądu do dokumentacji dostawcy, nie jest też rolą nabywcy weryfikowanie prawidłowości rozliczeń w zakresie podatku od towarów i usług wobec urzędu skarbowego – tłumaczył podatnik.

Spółka argumentowała, że również jej wniosek o przeprowadzenie u kontrahentów kontroli nie jest skutecznym narzędziem, bo kontrola dotyczyłaby wyłącznie prawidłowości przeszłych rozliczeń.

– Praktyka handlowa pokazuje, że nie istnieją mechanizmy inne niż stosowne oświadczenie, które zabezpieczałoby należyte wykonanie obowiązku podatkowego dostawcy – wywnioskował podatnik.

Nietrafnie, jak uznała Izba Skarbowa.

– Organy podatkowe nie mają prawa ingerować w treść zawieranych umów i przyjęty w nich sposób rozliczeń między kontrahentami, jednakże umowy cywilnoprawne nie mogą zmieniać obowiązków, które wynikają z prawa podatkowego – odpowiedziała izba.

Dyrektor zaznaczył, że przewidziane w ustawie uzasadnione podstawy do przypuszczeń, że sprzedawca nie zapłaci VAT, występują zwłaszcza jeśli cena towarów jest bez uzasadnienia ekonomicznego niższa od ich wartości rynkowej.

Organ wskazał, że nabywca może się uwolnić od odpowiedzialności w inny sposób, m.in. wskazując dowody potwierdzające, że warunki transakcji nie miały wpływu na niezapłacenie podatku przez sprzedawcę. Nie doprecyzował jednak, jak nabywca mógłby udowodnić takie twierdzenie, poprzestając na ogólnej wskazówce.

Dyrektor wskazał także, że innym sposobem jest nabywanie wrażliwych towarów od podatników wpisanych do  prowadzonego przez ministra finansów wykazu dostawców, którzy zabezpieczyli rozliczenie VAT przez złożenie kaucji gwarancyjnej.