W czwartek rząd przyjął dwa projekty zmian w VAT. Jeden wprowadza zapowiadane ułatwienia dla przedsiębiorców. – Nowy plik JPK_VAT będzie dokumentem elektronicznym obejmującym: deklarację VAT (zastąpi on deklaracje VAT-7 i VAT-7K) i ewidencję VAT – przypomina Centrum Informacyjne Rządu. Znikną też załączniki VAT-ZZ, VAT-ZD i VAT-ZT.
Czytaj także: Od połowy 2019 r. deklaracje VAT zstąpią pliki JPK
Od 1 stycznia 2020 r. nowy JPK_VAT będą składać duże firmy: zatrudniające ponad 250 osób i mające obroty ponad 50 mln euro. Pozostali podatnicy będą mieć ten obowiązek od 1 lipca 2020 r.
Zła wiadomość to nowe kary administracyjne. Podatnikom będzie grozić 500 zł za każdy błąd w nowym pliku JPK, jeśli nie skorygują go na wezwanie urzędu skarbowego.
Eksperci wskazują na kwestie, które wymagają doprecyzowania.
– W projekcie brakuje przepisu przejściowego, który regulowałby kwestię korekt rozliczeń VAT za okresy sprzed wejścia w życie nowych przepisów, dokonywanych po 1 stycznia 2020 r. Nie znajdziemy tam odpowiedzi na pytanie, czy taka korekta ma być dokonana za pomocą JPK_VDEK ,czy stosując dotychczasowe formularze VAT-7 i JPK_VAT – mówi Igor Roman, dyrektor w dziale doradztwa podatkowego Deloitte.
Poza kwestiami legislacyjnymi bardzo ważne jest odpowiednio wczesne przedstawienie docelowej wersji schemy XSD dla nowego pliku JPK – ona bowiem de facto określi precyzyjnie zakres nowych obowiązków sprawozdawczych.
– Jeśli pierwsza grupa podatników miałaby być objęta nowym systemem rozliczeń od 1 stycznia 2020 r., to należy dać producentom oprogramowania i podatnikom rozsądny okres, na przykład pół roku, na przygotowanie systemów ERP, stworzenie nowych procedur badania jakości danych, implementację w firmach nowego oprogramowania do raportowania VDEK – wyjaśnia Igor Roman.
Projekt zakłada też, że od 1 stycznia 2020 r. podatnicy będą wpłacać na indywidualny rachunek PIT, CIT, VAT oraz niepodatkowe należności budżetowe. Chodzi o rachunek urzędu skarbowego identyfikujący podatnika lub płatnika.
Drugi z przyjętych przez rząd projektów nowelizacji VAT zakłada dalsze uszczelnienie systemu podatkowego. Jedna ze zmian dotyczy faktur wystawianych na podstawie paragonów. Będzie to możliwe tylko wówczas, gdy paragon zawierać będzie numer NIP nabywcy. Temu, kto nie zastosuje się do zmian, grozić będzie sankcja w wysokości 100 proc. kwoty podatku wykazanego na fakturze.
Projekt wyłącza też możliwość korzystania ze zwolnienia podmiotowego VAT przez podatników sprzedających przez internet towary wrażliwe na oszustwa, m.in. preparaty kosmetyczne i toaletowe, sprzęt elektroniczny i elektryczny, RTV i AGD.
Przewiduje też, że możliwe będzie obniżenie wysokości dodatkowego zobowiązania podatkowego do 15 proc. w przypadku, gdy podatnik złoży korektę deklaracji podatkowej po wszczęciu kontroli celno-skarbowej.
Nowe rozwiązania mają obowiązywać już od 1 września 2019 r., z wyjątkiem niektórych zmian.
—współpraca Paweł Rochowicz
Etap legislacyjny: trafi do Sejmu