Do końca czerwca stawka podatku wynosi 5 proc. Jeśli więc termin płatności wyznaczony jest na koniec miesiąca, warto zaczekać parę dni i uniknąć daniny.

Przypomnijmy, że firmy wypłacające określone należności podmiotom z innych państw muszą potrącić od nich podatek. Dotyczy to m.in. przychodów z odsetek, praw autorskich, znaków towarowych, know-how. Płatnik pobiera 20 proc. CIT, chyba że prawo do niższej stawki wynika z umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania. Aby ją stosować, trzeba mieć certyfikat rezydencji dokumentujący miejsce siedziby kontrahenta.

Przesunięcie terminu zapłaty należności da prawo do zwolnienia

Aktualnie można też zastosować 5-proc. stawkę podatku przy wypłacie należności powiązanym spółkom z innych państw unijnych (lub należących do EOG).

– Załóżmy, że polska firma wypłaca hiszpańskiej spółce córce wynagrodzenie za prawa do używania znaku towarowego – tłumaczy Marcin Sobieszek, doradca podatkowy, partner w ATA Finance. – Z umowy z Hiszpanią wynika, że może potrącić 10-proc. podatek. Polskie przepisy pozwalają natomiast zastosować stawkę 5-proc.

– W pewnych sytuacjach już teraz nie trzeba potrącać podatku – wyjaśnia Tomasz Napierała, doradca podatkowy, partner w ABC Tax. – Będzie tak, gdy dana umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania nie przewiduje podatku u źródła (np. odsetki wypłacane do Szwecji).

Od 1 lipca odsetki i należności licencyjne będą zwolnione z daniny. Eksperci podkreślają, że o zasadach rozliczenia decyduje moment wypłaty (a nie zawarcia umowy). Można więc uniknąć obowiązku potrącania CIT, jeśli kontrahenci umówią się na przesunięcie terminu zapłaty (z czerwca na lipiec).

– Oczywiście zagraniczna spółka musi wykazać przychód w swoim kraju i tam go opodatkować według obowiązujących w nim reguł – dodaje Tomasz Napierała.

Kiedy będzie można zastosować zwolnienie?

– Jeśli polska spółka posiada w zagranicznej przynajmniej 25 proc. udziałów lub odwrotnie – mówi Marcin Sobieszek. – Także wtedy, gdy mają wspólną spółkę matkę posiadającą w nich przynajmniej 25 proc. udziałów. Takie powiązania muszą trwać co najmniej dwa lata (nieprzerwanie, ale okres ten może upływać po dniu otrzymania należności). Oczywiście potrzebny jest też certyfikat rezydencji kontrahenta oraz informacja (najlepiej na piśmie), że podlega opodatkowaniu od całości dochodów w państwie rezydencji.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.wojtasik@rp.pl