Tak orzekł Trybunał Sprawiedliwości UE w wyroku z 15 maja 2019 r. (C-235/18).
Stan faktyczny
Vega International prowadzi działalność w zakresie transportu samochodów użytkowych znanych producentów z fabryki bezpośrednio do klientów. Zajmuje się przy tym organizacją i zarządzaniem w zakresie zaopatrywania wszystkich swoich spółek w karty paliwowe wydawane przez różnych dostawców paliw. Transportowane przez Vega Poland pojazdy tankowane były przy użyciu imiennych kart paliwowych wystawionych na kierowców. Ze względów organizacyjnych oraz z uwagi na wysokość kosztów wszystkie transakcje przeprowadzane za pomocą kart paliwowych realizowane były centralnie przez spółkę dominującą w Austrii, która otrzymywała od dostawców paliw faktury wykazujące w szczególności zakup paliwa wraz z VAT. Na koniec każdego miesiąca, Vega International refakturowała na spółki zależne, w tym Vega Poland, paliwo udostępnione do celów świadczenia usługi przewozu pojazdów i obciążała je opłatą w wysokości 2 proc. Następnie spółki zależne dokonywały kompensaty faktur dotyczących wykorzystania kart paliwowych z fakturami wystawionymi na spółkę austriacką lub regulowały te faktury w terminie od jednego do trzech miesięcy od dnia ich otrzymania.
Czytaj także: Karty paliwowe: po wyroku TSUE nie będzie można odliczać VAT
Po kontroli podatkowej wydana została decyzja odmawiająca spółce prawa do zwrotu VAT za okres od kwietnia do czerwca 2012 r. w wysokości 106 031,44 zł.
Od decyzji organu drugiej instancji utrzymującego w mocy tę decyzję spółka złożyła skargę do sądu administracyjnego, a następnie po oddaleniu skargi jako bezzasadnej, spółka zwróciła się do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sąd ten nabrał wątpliwości czy czynności podejmowane przez Vega International w Austrii w związku z udostępnianiem i rozliczaniem kart paliwowych służących do zakupu paliwa przez spółki zależne w ramach grupy mogą zostać uznane za udzielenie kredytów lub pośrednictwo kredytowe oraz zarządzanie kredytami przez kredytodawcę, wskazane w art. 135 ust. 1 lit. b dyrektywy 2006/112, i jako takie podlegają zwolnieniu z VAT.
Wyrok Trybunału
Trybunał uznał, że art. 135 ust. 1 lit. b dyrektywy Rady 2006/112/WE należy interpretować w ten sposób, że udostępnienie kart paliwowych przez spółkę dominującą swoim spółkom zależnym, umożliwiające tym ostatnim zaopatrzenie w paliwo pojazdów, których transport zapewniają, może zostać uznane za usługę udzielenia kredytu zwolnioną z podatku od wartości dodanej w rozumieniu tego przepisu. W efekcie, takie czynności nie stanowią dostawy towarów takich jak paliwo, a spółce nie przysługuje zwrot VAT.
Wydając ten wyrok Trybunał w pierwszej kolejności rozstrzygnął czy Vega International świadczy na rzecz swoich spółek zależnych usługę, czy może odsprzedaje towar jakim jest paliwo. Trybunał wziął pod uwagę, że Vega International nie dysponuje jak właściciel paliwem, od zakupu którego domaga się zwrotu VAT. Paliwo to jest bowiem nabywane przez Vega Poland bezpośrednio od dostawców i według jej wyłącznego uznania. Z tego względu Vega Poland decyduje w szczególności o sposobach nabycia paliwa, ponieważ może wybrać, na jakiej stacji usługowej spośród dostawców wskazanych przez Vega International może zatankować paliwo, korzystając z pełnej swobody wyboru jego ilości oraz jakości, jak również momentu zakupu i sposobu wykorzystania paliwa. Ponadto Vega Poland ponosi także całość kosztów związanych z takim tankowaniem, ponieważ Vega International refakturuje na nią to paliwo.
Zdaniem Trybunału, nie można uznać, że Vega International nabywa paliwo, a następnie odsprzedaje je dalej. Rola Vega International ogranicza się do udostępnienia polskiej spółce zależnej, za pośrednictwem kart paliwowych, zwykłego instrumentu pozwalającego jej nabyć to paliwo. Odgrywa ona zatem jedynie rolę pośrednika w ramach transakcji nabycia tego towaru. W konsekwencji, Vega International zajmuje się świadczeniem usług w rozumieniu art. 24 ust. 1 ww. dyrektywy.
Zdaniem Trybunału określenie „udzielanie kredytów i pośrednictwo kredytowe" należy interpretować szeroko, wobec czego jego zakresu nie można ograniczać wyłącznie do pożyczek i kredytów udzielanych przez instytucje bankowe i finansowe.
Wszystkie transakcje przeprowadzane za pomocą kart paliwowych udostępnionych przez Vega International jej spółkom zależnym, w tym Vega Poland, są scentralizowane przez spółkę dominującą w Austrii, która otrzymuje od dostawców paliw faktury wykazujące w szczególności zakup paliwa wraz z VAT. Następnie refakturuje i obciąża inne spółki opłatą w wysokości 2 proc. W efekcie Trybunał uznał, że spółka Vega International świadczy usługę finansową na rzecz Vega Poland, finansując z góry zakup paliwa. Działa zatem w tym zakresie tak jak zwykła instytucja finansowa lub kredytowa.
Podstawa prawna: art. 135 ust. 1 lit. b dyrektywy Rady 2006/112/WE z 28 listopada 2006 r. w sprawie wspólnego systemu podatku od wartości dodanej (Dz.Urz. 2006, L 347, s. 1 ze zm.)
art. 8 ust. 2a, art. 86 i art. 88 ustawy z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (test jedn. DzU z 2018 r. poz. 2174 ze zm.)
Paulina Bąk radca prawny, Senior Tax Consultant w Dziale Doradztwa Podatkowego w BDO, biuro w Warszawie
W swoich rozważaniach Trybunał przypomniał, że w wyroku z 6 lutego 2003 r. (Auto Lease Holland w sprawie C-185/01) uznał, iż porozumienie w zakresie zarządzania paliwem podpisane między spółką leasingową a leasingobiorcą nie stanowi umowy o dostawę paliwa, lecz raczej umowę o finansowanie jego zakupu. W sprawie tej Trybunał analizował, czy dochodzi do dostawy paliwa pomiędzy firmą leasingującą samochód a leasingobiorcą w przypadku, w którym leasingobiorca tankuje swój pojazd, a następnie dostaje fakturę za to paliwo od firmy leasingowej, która z kolei otrzymuje fakturę za to paliwo od koncernu paliwowego. Trybunał rozważał, czy leasingodawca ma prawo do odliczenia VAT w związku z fakturami otrzymanymi od koncernu paliwowego. Uznał, że to leasingobiorca pojazdu jest uprawniony do rozporządzania paliwem jak właściciel, gdyż nabywa paliwo bezpośrednio na stacjach benzynowych, a leasingodawca nie ma prawa decydowania w jaki sposób oraz w jakim celu paliwo ma zostać zużyte. Dostawy zostały zrealizowane na koszt spółki leasingowej jedynie pozornie. W efekcie Trybunał uznał, że porozumienie w zakresie zarządzania paliwem podpisane między spółką leasingową a leasingobiorcą nie jest umową o dostawę paliwa, lecz raczej umową o finansowanie jego zakupu. Zdaniem Trybunału, spółka leasingowa nie nabywa bowiem paliwa w celu jego odsprzedaży leasingobiorcy pojazdu, lecz to leasingobiorca nabywa paliwo, korzystając z pełnej swobody wyboru jego ilości oraz jakości, jak również momentu zakupu. Spółka leasingowa w rzeczywistości działa więc jako kredytodawca wobec leasingobiorcy.
Na wyrok Auto Lease Holland powołał się NSA w wyroku z 14 sierpnia 2012 r. (I FSK 1177/11) uznając, że transakcje z użyciem kart paliwowych nie dają prawa do odliczania VAT. Wyrok ten zaowocował zmianą podejścia organów podatkowych.