Mąż pani Magdy jest wspólnikiem w spółce jawnej (osobowej). Ostatnio urząd skarbowy poinformował ją, że mąż ma zaległości w podatku dochodowym i że będzie musiała je uregulować. Jest zaskoczona, bo od sześciu miesięcy mają z mężem umowę o rozdzielności majątkowej. Uważa, że nie będzie odpowiadała za zaległości podatkowe męża.
Niestety, pani Magda może nie mieć racji. Co prawda z ordynacji podatkowej (art. 115) wynika, że wspólnik spółki jawnej odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie ze spółką i z pozostałymi wspólnikami za zaległości podatkowe spółki, ale w spółce osobowej podatnikami PIT są poszczególni wspólnicy, a nie sama spółka. Dochód spółki dzielony jest między poszczególnych wspólników i płacą oni podatek od tej części, którą dostali. Tym samym to na nich, a nie na spółce, ciąży obowiązek podatkowy w PIT. Jeśli więc któryś ze wspólników nie ureguluje należnego PIT (tak jak mąż pani Magdy) i dojdzie do zaległości w tym podatku, to pozostali wspólnicy nie będą ponosili z nim solidarnej odpowiedzialności (byłoby tak, gdyby zaległość dotyczyła VAT czy akcyzy). Ze wspólnikiem za zaległy PIT nie będzie też odpowiadała spółka. Za zaległość tę odpowiedzą małżonek i rodzina wspólnika spółki jawnej.
W spółce osobowej podatnikami są wspólnicy, a nie sama spółka
Umowa by się liczyła, gdyby była na czas
Żona odpowie za zaległości podatkowe męża, gdy pozostaje z nim we wspólności majątkowej. Oczywiście małżonkowie mogą zdecydować się na umowę ograniczającą wspólność majątkową albo nawet ją znoszącą, jak w przypadku pani Magdy (tzw. rozdzielność majątkowa). W takiej sytuacji – w zależności od rodzaju umowy – małżonek może w ogóle odpowiedzialności nie ponosić. Dużo zależy jednak od tego, kiedy taka umowa została podpisana. Skutki prawne ograniczenia, zniesienia, wyłączenia lub ustania wspólności majątkowej nie odnoszą się bowiem do zobowiązań podatkowych powstałych przed dniem zawarcia umowy o ograniczeniu lub wyłączeniu ustawowej wspólności majątkowej. Jeśli więc pani Magda podpisała umowę o rozdzielności majątkowej, zanim powstała zaległość w PIT, nie będzie za nią odpowiadała. Jeśli jednak umowa została zawarta już po tym, gdy doszło do powstania zaległości – niestety, będzie musiała ją uregulować (jeśli fiskus zażąda od niej zapłaty). Do osób, od których fiskus może próbować wyegzekwować należne mu kwoty, należą – poza małżonkiem – również inni członkowie rodziny podatnika.
Dzieci również płacą
Z ordynacji podatkowej wynika, że członek rodziny odpowiada całym swoim majątkiem solidarnie z podatnikiem prowadzącym działalność gospodarczą za zaległości podatkowe wynikające z tej działalności i powstałe w okresie, w którym stale współdziałał w jej wykonywaniu, osiągając z tego korzyści. Odpowiedzialność członków rodziny ograniczona jest jednak tylko do wysokości uzyskanych korzyści.
Trzeba także pamiętać, że inna będzie odpowiedzialność osób, wobec których w okresie stałego współdziałania podatnik miał zobowiązania alimentacyjne. Odpowiadać nie będą mianowicie w zakresie wynikającym z tego obowiązku.