Tak orzekł WSA w Warszawie 14 listopada 2012 r. (III SA/Wa 669/12).
Spółka zajmująca się wynajmem powierzchni biurowo-handlowej zawarła z wykonawcą umowę na wybudowanie centrum biurowo-handlowego. Jako zabezpieczenie prawidłowego wykonania umowy spółka otrzymała gwarancję bankową. Podczas budowy wykonawca nie wywiązywał się do końca z postanowień umownych, w konsekwencji czego gwarancja została zrealizowana, a jej część zatrzymana jako zabezpieczenie na pokrycie przyszłych wydatków.
Kwota na zabezpieczenie została wypłacona spółce w złotówkach jako równowartość kwoty w euro. Po pewnym czasie strony zawarły porozumienie, na mocy którego spółka została zobowiązana do zwrotu nierozliczonej części kwoty gwarancji. W celu spełnienia tego obowiązku była ona zmuszona nabyć środki w euro po aktualnym, mniej korzystnym kursie wymiany, w efekcie czego poniosła straty.
W związku z przedstawionym stanem faktycznym spółka zwróciła się z pytaniem, czy poniesiony przez nią wydatek wynikający z różnicy w kursie euro pomiędzy kursem z dnia otrzymania środków w złotówkach a dniem rozliczenia z wykonawcą powinien być uznany za koszt uzyskania przychodów. Zdaniem spółki poniesione straty jak najbardziej są kosztem podatkowym.
Z tym stanowiskiem nie zgodził się organ podatkowy, stwierdzając w interpretacji, że sam wydatek na nabycie waluty obcej nie jest kosztem podatkowym. Nie może być także w tym przypadku uznany za różnice kursowe w rozumieniu art. 15a ustawy o CIT, wobec czego nie jest kosztem podatkowym. Sąd uchylił interpretację zgadzając się ze stanowiskiem spółki.
Wprawdzie wskazane wydatki nie są różnicami kursowymi określonymi w ustawie o CIT, jednak nie jest to podstawą do odmowy uznania ich za koszty podatkowe na zasadach ogólnych. To, że wydatki związane z różnicą w kursie euro nie są różnicą kursową, nie oznacza, że nie są one kosztami podatkowymi.
—Angelika Mieciek współpracowniczka Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Jarosław Łukasik starszy konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe (biuro w Warszawie)
Jarosław Łukasik, starszy konsultant w Deloitte Doradztwo Podatkowe (biuro w Warszawie)
W świetle art. 15a ustawy o CIT źródłem powstania różnic kursowych jest poniesienie kosztu i uzyskanie przychodu w walucie obcej, spłata kredytu i pożyczki walutowej, a także faktyczny wpływ na rachunek (wypływ z tego rachunku) środków pieniężnych w walucie obcej.
W komentowanej sprawie takie sytuacje nie wystąpiły (m.in. dlatego, że kwota gwarancji wpłynęła na konto spółki w złotówkach). Organy podatkowe na tym zakończyły jednak analizę.
Sąd słusznie zakwestionował takie podejście. Organ podatkowy błędnie bowiem przyjął, że wydatki na nabycie walut obcych mogą być kosztem tylko na podstawie art. 15a ustawy o CIT, bez potrzeby analizowania ogólnych warunków zaliczenia wydatków do kosztów uzyskania przychodów.
Ze stanowiska fiskusa zdaje się wynikać, że skoro wydatki poniesione przez spółkę nie spełniają definicji podatkowych różnic kursowych, to zapewne ustawodawca wyłączył taką kategorię wydatków z kosztów podatkowych. Natomiast z rachunku podatkowego są co do zasady wyłączone koszty wskazane w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT. Wydatki na nabycie walut obcych nie są jednak tam wymienione. Podstaw do takiego wyłączenia nie znajdziemy również w art. 15a ustawy o CIT, który w niniejszej sprawie w ogóle nie ma zastosowania.
Sąd zasadnie wskazał, że wobec braku przepisów szczególnych dotyczących rozpoznawania wydatków dla celów podatkowych, odpowiednie zastosowanie powinny mieć przepisy ogólne (art. 15 ustawy o CIT). Brak bowiem przepisów szczególnych dotyczących tych wydatków nie może stanowić sam w sobie argumentu do wyłączenia tych wydatków z rachunku podatkowego. Odmienne podejście organów podatkowych należy uznać za niedozwoloną na gruncie podatkowym, rozszerzającą wykładnię przepisów.
Tytułem przykładu można przecież wskazać wydatki na nabycie środków trwałych, które na podstawie przepisów szczególnych są kosztami uzyskania przychodów w postaci odpisów amortyzacyjnych. Jeżeli jednak te środki trwałe będą używane krócej niż rok, to nie będzie można rozpoznać odpisów amortyzacyjnych z uwagi na niespełnienie przesłanek z przepisu szczególnego (np. art. 16a ust. 1 ustawy o CIT). Nie oznacza to jednak, że poniesione wydatki są wyłączone z kosztów. Powinny bowiem podlegać ocenie dla celów podatkowych na zasadach ogólnych, a nie szczególnych.
W komentowanej sprawie podstawowym źródłem przychodów spółki była działalność polegająca na wynajmie nieruchomości. Z kolei poniesione przez nią wydatki były związane z zabezpieczeniem prawidłowego wykonania kontraktu budowlanego dotyczącego tej nieruchomości.
Wydatki te mają więc racjonalny związek z działalnością spółki, a ona sama faktycznie poniosła ich ciężar ekonomiczny. Zatem warunek poniesienia kosztu w celu zabezpieczenia źródła przychodów spółki wydaje się spełniony. sW konsekwencji, na co zasadnie wskazał sąd, różnice związane z gwarancją (jeżeli są odpowiednio udokumentowane) powinny być zaliczone do kosztów podatkowych na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.