Niektórzy przedsiębiorcy często wykazują w deklaracjach VAT-7 nadwyżkę podatku naliczonego nad należnym. Taka sytuacja wynika albo z profilu działalności (różnica w stawkach), albo jest tymczasowym rezultatem zwiększonych inwestycji. Zamiast czekać wiele dni na zwrot VAT, firmy decydują się wtedy na zaliczenie nadwyżki na poczet innych podatków. Urzędy podatkowe nie zawsze jednak zgadzają się na takie „rozliczenie".

Teoretycznie, zgodnie z ordynacją podatkową (dalej: op), zwrot podatku jest z urzędu wykorzystywany do pokrycia zaległości, a także – na wniosek podatnika – może służyć do uregulowania bieżących oraz przyszłych zobowiązań podatkowych. W myśl art. 76a op zaliczenie nadpłaty następuje z dniem jej powstania lub z dniem złożenia wniosku o jej stwierdzenie.

Okazuje się jednak, że w praktyce nie każdy podatek możemy uiścić nadpłatą lub zwrotem. Dzieje się tak, jeżeli podatki, które chcemy skompensować, są pobierane przez inne organy podatkowe.

Jak twierdzi Izba Skarbowa w Łodzi w interpretacji z 4 października 2012 r. (IPTPB3/4231-4/12-2/MF), „warunkiem formalnym zaliczenia jest wydanie stosownego postanowienia". Natomiast takie postanowienie może, według izby, wydać „tylko właściwy rzeczowo i miejscowo organ podatkowy".

Stanowisko izby oznacza w praktyce, że nadwyżkę z deklaracji VAT-7 złożonej w danym urzędzie można przeznaczyć tylko na zapłatę podatków, dla których właściwy jest ten sam urząd. Właściwość rzeczowa urzędów skarbowych obejmuje m.in PIT, CIT i VAT, a nie obejmuje na przykład podatku od nieruchomości, który jest dochodem gminy. Dlatego urzędy odmawiają zaliczenia nadwyżki VAT na poczet podatku od nieruchomości pobieranego przez samorząd, nawet jeśli podatnik we wniosku o zaliczenie poda dokładny opis tego zobowiązania (odbiorca, kwota, tytuł).

Reklama
Reklama

Trzeba podkreślić, że kwestia ta była rozpatrywana przez Naczelny Sąd Administracyjny, który w wyroku z 20 stycznia 2012 r. (I FSK 577/11) uznał, że istnieje możliwość zaliczenia nadpłaty podatku na poczet zobowiązań podatkowych, dla których właściwy jest inny organ podatkowy.

Mimo korzystnego wyroku NSA, organy podatkowe unikają jego stosowania w praktyce, argumentując (zgodnie z przepisami), że „wyrok ten nie stanowi źródła prawa i jest wiążący tylko w indywidualnej sprawie podatnika, którego dotyczy". Jednocześnie urzędy przyznają w interpretacjach, że „nie negują tego orzeczenia, jako cennego źródła w zakresie wskazywania kierunków wykładni norm prawa" (ww. interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi).

Ponieważ wykładnia przepisów nie jest jednolita, podatnikom pozostaje sprawdzać, jakie jest podejście w „ich" urzędach skarbowych. Nie ma przy tym konieczności składania wniosku o interpretację indywidualną. Wystarczy wniosek o zaliczenie nadpłaty lub zwrotu na poczet innych zobowiązań podatkowych, wraz z ich dokładnym opisem. Urząd skarbowy powinien wydać postanowienie zaliczające lub nie daną nadpłatę. Na postanowienie służy zażalenie.

—Ewelina Majewska-Howis doradca podatkowy