Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargi kasacyjne podatnika, którego fiskus pozbawił prawa do odliczenia VAT. W jego ocenie sąd I instancji zbyt pochopnie zaakceptował stanowisko organów podatkowych, że obrót złomem był w 100 proc. fikcyjny (sygnatura akt I FSK 63-64/12).
W sprawie chodziło o VAT za kilka miesięcy 2006 r. Po kontroli rozliczeń podatnika fiskus doszedł do wniosku, że są one nieprawidłowe. W jego ocenie przedsiębiorca nie miał prawa do odliczenia VAT z faktur wystawionych przez jednego z kontrahentów. Dokumenty nie potwierdzały bowiem realnych transakcji. Ponadto organy podatkowe uznały, że sam skarżący wystawiał puste faktury.
W konsekwencji opodatkowały wystawione przez niego faktury na podstawie art. 108 ustawy o VAT. Przepis mówi, że gdy podatnik wystawi fakturę z wykazaną kwotą podatku, jest zobowiązany do jego zapłaty.
Podatnik nie zgadzał się z tymi rozstrzygnięciami. Wskazał, że nie miał wpływu na rzetelność kontrahentów. Fiskus był nieugięty. Podkreślał, że przedsiębiorca posiadał i rozliczył faktury VAT dokumentujące transakcje zakupu i sprzedaży złomu, do których w rzeczywistości nie doszło. Główny dostawca złomu nie miał go w ilości wykazanej na wystawionych przez siebie fakturach. A skoro podatnik nie kupił całego wykazanego na fakturach złomu, to nie mógł go również sprzedać. Faktura musi potwierdzać fakty.
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Bydgoszczy potwierdził stanowisko fiskusa.
Rację podatnikowi przyznał dopiero ostatecznie sąd kasacyjny. Uchylając orzeczenia sądu I instancji i zwracając sprawę do ponownego rozpatrzenia, Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że sprawa nie jest tak oczywista.
Jak podkreślił sędzia NSA Ryszard Pęk, nie jest to typowa sprawa fikcyjnego obrotu złomem. Skarżący i jego kontrahent zajmowali się jego sprzedażą. Organy podatkowe same ustaliły, że tylko część ich działalności mogła być fikcyjna.
NSA nie zgodził się, że bez znaczenia jest świadomość podatnika – czy wiedział lub chociaż mógł wiedzieć o przestępczym procederze. Jak wskazał sędzia Pęk, w świetle najnowszego orzecznictwa europejskiego organ podatkowy ma obowiązek to wyjaśnić.
Wyroki są prawomocne.