Polska renegocjuje umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania z wieloma  państwami. Jakie znaczenie będzie to miało dla Polaków, którzy inwestują w tych krajach lub wykorzystują tamtejsze przepisy do oszczędzania na podatkach?

Ewidentnie  motywem przewodnim tych negocjacji  jest  uszczelnianie systemu  podatkowego  i zapobieganie niezamierzonym wyciekom podatkowym.  Ministerstwo Finansów chce ten efekt osiągnąć co najmniej na dwa sposoby: poprzez zamykanie dostępnych do tej pory możliwości planowania podatkowego oraz przez  usprawnienie ściągalności i egzekwowania podatków.

W tym pierwszym obszarze  sztandarowym przykładem jest rezygnacja z tzw.  tax springu, czyli możliwości odliczania w Polsce podatku, który nie został faktycznie zapłacony za granicą.  Takiego zabiegu dokonano już w umowie z Maltą,  a rozważany jest w czekającej na podpis i ratyfikację zmianie umowy z Cyprem. Inną furtką przewidzianą do zamknięcia jest  możliwość zwolnienia z opodatkowania w Polsce dywidend wypłaconych np.  w Luksemburgu.

W drugim obszarze Ministerstwo Finansów dąży do lepszej egzekucji podatków  poprzez usprawnienie wymiany informacji ze służbami skarbowymi za granicą.

W zamierzeniach wszystkie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania mają zostać wyposażone w tzw. pełną klauzulę wymiany informacji, znacznie ułatwiającą polskiemu fiskusowi zbieranie danych o nieujawnionych w Polsce źródłach dochodu. Podobne zapisy już znalazły się w wielu umowach (np. w szwajcarskiej, duńskiej), trwają prace nad kolejnymi (Guernsey, Bermudy, Jersey, San Marino).

Te wysiłki, skądinąd zrozumiałe w szczególnym czasie poszukiwania dochodów dla budżetu, z pewnością przyniosą rezultaty. Zmiany umów wymagają jednak czasu, przykładem jest Cypr: już jest prawie pewne, że  nieprędko wejdzie w życie nowy protokół do umowy z tym  krajem. Nawet jednak gdy już zmiany zostaną dokonane,  wiele możliwości obniżenia podatków pozostanie w obowiązujących przepisach, w tym w umowach międzynarodowych. Przedsiębiorcy, którzy na czas dokonają przeglądu swoich rozliczeń i wprowadzą niezbędne usprawnienia, nie muszą być skazani na radykalną podwyżkę podatków.

Autor jest doradcą podatkowym, starszym menedżerem w Ernst & Young

Więcej w serwisie:

Dobra Firma

»

Podatki i księgi

»

Umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania