Tak stwierdził w niedawnej interpretacji prawa podatkowego minister finansów [b](nr ITPP[3/4]43-128a/10/JK)[/b].
Z pytaniem zwróciła się spółka zajmująca się produkcją piwa. Wyjaśniła, że substancja powstająca w procesie produkcji brzeczka gorąca nie jest przeznaczona do spożycia, nie zawiera też alkoholu. Spółka chciała sprzedać wytwarzaną w składzie podatkowym brzeczkę firmie, która nie ma zezwolenia na prowadzenie takiego składu oraz nie zamierza produkować alkoholu.
Skład podatkowy jest określonym w decyzji naczelnika urzędu celnego miejscem, w którym wyroby akcyzowe są produkowane, magazynowane, przeładowywane lub do którego są one wprowadzane, bądź z którego są wyprowadzane z zastosowaniem procedury zawieszenia poboru akcyzy. Procedura ta umożliwia swobodne przemieszczanie towarów pomiędzy państwami członkowskimi UE bez obowiązku zapłaty podatku aż do wprowadzenia ich do konsumpcji.
Spółka przyjęła stanowisko, że brzeczki nie można zaliczyć do wyrobów akcyzowych i w związku z tym od jej sprzedaży nie pobiera się akcyzy.
Minister przychylił się do stanowiska zajmowanego przez spółkę. Wskazał, że zgodnie z [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=296270]ustawą o podatku akcyzowym (DzU z 2009 r. nr 3, poz. 11)[/link] opodatkowaniu podlegają jedynie wyroby akcyzowe, którymi są wyroby energetyczne, energia elektryczna, napoje alkoholowe oraz wyroby tytoniowe, określone w odpowiednim załączniku do ustawy. Piwo jako wyrób gotowy, czyli taki, który może być już skierowany do konsumpcji, mieści się w tym katalogu. Tymczasem sprzedawana przez spółkę brzeczka, ze względu na to, że nie zawiera alkoholu etylowego, nie jest jeszcze wyrobem akcyzowym.