Rozpoczął się rok szkolny. O poszerzaniu wiedzy będą myśleć nie tylko uczniowie, ale także przedsiębiorcy. Wielu z nich właśnie teraz podejmuje decyzję o rozpoczęciu studiów podyplomowych czy wzięciu udziału w specjalistycznych kursach i szkoleniach.

Skorzystanie z dostępnych na rynku form edukacji czy szkoleń wiąże się z koniecznością prawidłowej klasyfikacji podatkowej wydatków na ten cel. Sprawę tę uregulowano w art. 22 ust. 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=346580]ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2010 r. nr 51, poz. 307 ze zm.)[/link].

Robert Smoczyński, radca prawny w Kancelarii TLA, wskazuje, że aby środki na szkolenia, kursy czy studia mogły zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, muszą być spełnione trzy warunki.

Po pierwsze, wydatek musi mieć na celu osiągnięcie przychodów lub zachowanie albo zabezpieczenie źródła przychodów. Ekspert wskazuje, że jeśli ktoś jest rzeczoznawczą majątkowym zajmującym się wyceną nieruchomości, to szkolenie z zakresu przepisów dotyczących hipotek z takim celem na pewno jest zgodne. Jeśli jednak ta osoba skorzystałaby ze szkolenia, którego przedmiot byłby bardziej odległy od zakresu jej działalności, np. zdobycie umiejętności obsługi wózka widłowego, to wykazanie potrzeby odbycia tego rodzaju szkolenia byłoby trudne.

Krzysztof Bramorski, radca prawny i partner zarządzający w Kancelarii BSO Prawo & Podatki, wskazuje ponadto, że wydatki powinny mieć charakter ekspercki i wiązać się z poszerzaniem wiedzy. Podkreśla, że muszą być faktycznie poniesione, mieć charakter trwały i bezzwrotny.

Po drugie, niezależnie od celu wydatku istotne jest, aby nie był on wymieniony w katalogu kosztów, których nie uważa się za koszty podatkowe – nawet jeśli są w tym celu ponoszone. Na szczęście, ustawy dotyczące podatków dochodowych nie wyłączają wydatków ponoszonych na udział w kursach i szkoleniach z kosztów.

Robert Smoczyński dodaje, że podatnik wydający pieniądze na szkolenia czy kursy powinien pamiętać, że to na nim spoczywa ciężar udowodnienia, że wydatki te poczynił w celu osiągnięcia przychodu.

Ekspert wskazuje, że nie wystarczy wykazać związku między poniesionym kosztem a osiągniętym przychodem, lecz należy pamiętać o właściwym udokumentowaniu wydatku. W praktyce faktura VAT, a także umowa na świadczenie usług spełnią oczekiwania kontrolujących. Ekspert podpowiada, że dla wykazania związku szkolenia z uzyskiwanymi przychodami można posiłkować się również materiałami uzyskanymi podczas kursu.

Partner Kancelarii BSO Prawo & Podatki Krzysztof Bramorski podsumowuje, że do kosztów uzyskania przychodów należą tylko te wydatki na dokształcanie, studia podyplomowe czy szkolenia, które są ukierunkowane na profil, w jakim przedsiębiorca prowadzi działalność, i są one związane ze źródłem przychodu z tej działalności.

Wskazuje, że trzeba odróżniać kształcenie o charakterze osobistym, które poszerza ogólny poziom wiedzy, od podnoszenia kwalifikacji zawodowych, dzięki któremu podatnik nabywa wiedzę i umiejętności w prowadzeniu działalności.