Przedsiębiorca zainteresowany ekspansją na rynek rumuński zazwyczaj decyduje się na założenie w Rumunii spółki zależnej.

Taki krok ułatwia wiele rozliczeń finansowych i podatkowych, a sama procedura rejestracji spółki w Rumunii jest nieskomplikowana. Dodatkowym atutem jest niski liniowy podatek dochodowy, zarówno PIT jak i CIT wynoszą tam

[srodtytul]16 proc. Wydatki organizacyjne...[/srodtytul]

Zakładając firmę, przedsiębiorca ponosi pewne koszty związane z jej organizacją i rejestracją. Prawo rumuńskie wymaga m.in. przedstawienia poświadczonych notarialnie dokumentów spółki w języku rumuńskim.

Dodatkowo trzeba zastrzec nazwę firmy i zarejestrować działalność w rejestrze handlowym, co jest połączone z publikacją w gazecie oficjalnej i rejestracją dla celów podatkowych i statystycznych. Poza tym występują też inne koszty natury biznesowej: rekrutacji pracowników, reklamy, obsługi prawnej czy pośrednictwa przy poszukiwaniu lokalu na siedzibę.

Wydatki te należy przeanalizować pod kątem możliwości zaliczenia ich do kosztów uzyskania przychodów. Zgodnie bowiem z art. 7 ust. 3 pkt 1 i 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=3EC0892953EAF58605FEE453B6E7CBF6?id=115893]ustawy o CIT[/link] przy ustalaniu dochodu podatkowego nie uwzględnia się przychodów niepodlegających opodatkowaniu oraz wolnych od podatku ani też kosztów uzyskania związanych z tymi przychodami.

Przepisy te stosuje się z uwzględnieniem umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. I tak przychodami niepodlegającymi CIT w Polsce będą przychody opodatkowane zgodnie z zapisami polsko-rumuńskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania tylko w Rumunii. Koszty uzyskania tych przychodów opodatkowanych w Rumunii nie będą kosztami podatkowymi w Polsce.

[srodtytul]...nie będą kosztem[/srodtytul]

W podobnej sprawie wypowiedział się Urząd Skarbowy Warszawa-Mokotów. Polska spółka będąca właścicielem 100 proc. udziałów w spółce z o.o. powstającej w Rumunii zwróciła się z pytaniem, czy koszty związane z organizacją spółki rumuńskiej będą kosztami uzyskania przychodu. Spółka stała na stanowisku, że w razie osiągnięcia zysku przez spółkę rumuńską osiągnie ona przychód jako jedyny udziałowiec tej spółki.

Urząd nie uznał tych argumentów. W postanowieniu z [b]3 sierpnia 2007 r. (1433/IP1/ 423/596/07/JI) [/b]czytamy, że „opodatkowaniu w Polsce nie podlegają dochody spółki córki mającej siedzibę w Rumunii, chyba że jest to zakład w rozumieniu polsko-rumuńskiej umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.

Zatem dochody osiągane przez spółkę z o.o. w Rumunii będą opodatkowane w tym kraju. Oznacza to, że koszty uzyskania przychodów poniesione w celu osiągnięcia tych przychodów należy rozliczać w spółce mającej siedzibę w Rumunii”.

Podsumowując, zgodnie ze stanowiskiem władz skarbowych spółka z o.o. mająca siedzibę w Polsce nie może włączyć do kosztów uzyskania przychodów kosztów zawiązania i organizacji spółki z o.o. mającej siedzibę i opodatkowanej w Rumunii, bo koszty te powinna rozliczyć spółka z Rumunii zgodnie z przepisami podatkowymi obowiązującymi w tym kraju.

[srodtytul]Kontakty ze spółką zależną[/srodtytul]

Spółka polska posiadająca udziały w spółce rumuńskiej ponosi koszty operacyjne związane z kontaktami ze spółką zależną położoną w Rumunii. Najczęściej biletów lotniczych i hoteli, wynikające z częstych podróży służbowych członków zarządu i pracowników.

Dodatkowo spółka ma wydatki związane z różnego typu tłumaczeniami i uwierzytelnianiem oraz przekazywaniem dokumentów i korespondencji. Zaliczenie ich do kosztów uzyskania przychodów wymaga zarówno ustalenia, czy przyczyniają się one w jakikolwiek sposób do uzyskania przychodu opodatkowanego w Polsce, jak i analizy zapisów ustawy o CIT dotyczących kosztów podatkowych.

W świetle art. 15 ust.1 ustawy o CIT kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem wymienionych w art. 16 ust. 1 tej ustawy.

Zatem wszelkie koszty związane z funkcjonowaniem spółki, gdy są związane bezpośrednio lub pośrednio z uzyskaniem przychodu lub zabezpieczeniem albo zachowaniem źródła przychodu, mogą zostać zaliczone do kosztów uzyskania przychodów, jeśli nie zostały wymienione w art. 16 ust. 1.

[srodtytul]Musi być związek z przychodem[/srodtytul]

Zaznaczyć należy, że art. 16 ust. 1 zawiera długą listę tzw. kosztów niepodatkowych. W rozważanej sytuacji warto przywołać np. pkt 38 i 38a, zgodnie z którymi do kosztów uzyskania przychodów nie zalicza się:

- wydatków związanych z dokonywaniem jednostronnych świadczeń na rzecz udziałowców (akcjonariuszy),

- wydatków na rzecz osób wchodzących w skład rad nadzorczych, komisji rewizyjnych lub organów stanowiących osób prawnych, z wyjątkiem wynagrodzeń wypłacanych z tytułu pełnionych funkcji.

W sprawie rozliczenia takich wydatków wypowiadał się Urząd Skarbowy Warszawa-Mokotów w przywołanej wcześniej interpretacji z 3 sierpnia 2007 r., stwierdzając, że „koszty związane z kontaktami ze spółką [rumuńską – przyp. autorki], w której strona ma udziały, będą kosztem uzyskania przychodu, jeśli są ponoszone w celu osiągnięcia lub zabezpieczenia albo zachowania przychodu”.

Niestety, urzędy zawsze w podobnych interpretacjach zastrzegają, że to na podatniku spoczywa ciężar dowodu powiązania określonych wydatków z uzyskanymi przychodami.

[i]Autorka jest doradcą podatkowym, redaktor naczelną „Piata Poloneza” („Polski Rynek”) wydawanego w Rumunii[/i]