Podkreślił to [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 13 lipca 2010 r. (sygn. III SA/Wa 1114/10)[/b]. I uchylił niekorzystną dla podatnika interpretację fiskusa.

Wystąpił o nią wspólnik spółki jawnej, której cały majątek został wniesiony do spółki komandytowej. Były to technologia, klientela, środki trwałe, wyroby i materiały tworzące zorganizowaną gospodarczo całość. Wartość rynkowa przedsiębiorstwa została wyceniona na 4 mln zł. Przekracza ona znacznie wartość księgową.

Po wniesieniu wkładu spółka jawna wykonała tylko kilka drobnych operacji gospodarczych. Wspólnicy chcą ją rozwiązać, co wiąże się z przeniesieniem na nich praw i obowiązków posiadanych przez spółkę jawną w spółce komandytowej.

We wniosku o interpretację podatnik podkreślił, że spółka jawna nie prowadzi już działalności operacyjnej, nie posiada też żadnego majątku. Jego zdaniem zakończenie przez nią działalności nie wywiera żadnych skutków podatkowych.

Fiskus jednak uważał inaczej. Uznał, że podatnik, który otrzymuje w wyniku likwidacji spółki jawnej udział w spółce komandytowej, uzyskuje przychód w rozumieniu art. 11 ustawy o PIT. Należy go opodatkować tak jak przychody z praw majątkowych.

Sprawa trafiła do sądu. W skardze podatnik argumentował, że rozwiązanie spółki jawnej i przejście ogółu praw i obowiązków posiadanych w spółce komandytowej na wspólników nie doprowadzi do wzrostu wartości ich majątku. Nie otrzymują bowiem żadnych pieniędzy ani świadczeń. Nie uzyskują więc przychodu.

[wyimek]Nie wolno dwukrotnie opodatkować tego samego dochodu [/wyimek]

Dodał też, że na dzień likwidacji spółki sporządzi spis z natury, ale będzie on zerowy (nie będzie w nim żadnego składnika majątku).

WSA uchylił interpretację fiskusa. Z uzasadnienia ustnego wynika jednak, że z innych powodów niż te, które przedstawił podatnik.

Sąd podkreślił, że [b]w spółce jawnej został wytworzony majątek, a wspólnicy na bieżąco rozliczali się z fiskusem. Skoro płacili już podatek, to nie można ich ponownie obciążać podczas likwidacji spółki. Nie można bowiem dwukrotnie opodatkować tego samego dochodu[/b].

WSA odwołał się też do wcześniejszego orzecznictwa. Wynika z niego, że zyski spółki są na bieżąco uwzględniane u wspólników i zwrot przypadającego na nich majątku nie zawsze skutkuje powstaniem przychodu.

Warto wspomnieć, że kwestią skutków podatkowych likwidacji spółki osobowej zainteresowało się [b]Ministerstwo Finansów. W założeniach do projektu nowelizacji ustaw o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz od osób prawnych planuje zróżnicować zasady opodatkowania w zależności od tego, w jakiej formie wspólnik otrzyma majątek[/b].

Jeżeli będą to pieniądze, nie uzyska przychodu. Ma to wyeliminować podwójne opodatkowanie.

Inaczej będzie, jeśli dostanie majątek spółki w formie niepieniężnej. Wtedy powstanie przychód, ale dopiero w momencie zbycia jego składników. W takiej sytuacji wspólnicy nie będą już płacili 10-proc. zryczałtowanego podatku od dochodu z remanentu likwidacyjnego. Będą musieli natomiast sporządzić na dzień likwidacji spółki wykaz składników jej majątku.

[b]Czytaj też:[/b]

[link=http://www.rp.pl/artykul/72886,486207_Wspolnicy_nie_beda_podwojnie_opodatkowani.html]"Wspólnicy nie będą już podwójnie opodatkowani"[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/361534,361529_Wspolnik_wystepujacy_ze_spolki_cywilnej_nie_uzyska_przychodu_.html]"Wspólnik występujący ze spółki cywilnej nie uzyska przychodu"[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/171718,353751_Zwrot_wkladu_to_nie_przychod_.html]"Zwrot wkładu to nie przychód"[/link]