Zgodnie z ogólną definicją zawartą w przepisach o podatkach dochodowych (art. 15 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych) kosztami uzyskania przychodów są koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem wymienionych w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT oraz w art. 23 ust. 1 ustawy o PIT.
Wspomniane przepisy nie wskazują wprost, że wydatki na usługi prawne należy traktować jako niestanowiące kosztów uzyskania przychodu, dlatego do prawidłowego ich zakwalifikowania kluczową kwestią staje się cel, jakiemu służyły usługi prawne oraz okoliczności ich poniesienia.
[srodtytul]Wydatki dłużnika...[/srodtytul]
Jednym z najbardziej wątpliwych, a jednocześnie często spotykanych przypadków są wydatki na usługi prawne ponoszone przez dłużnika procesującego się z wierzycielem.
Niekorzystne dla podatników stanowisko zostało przedstawione przed laty w[b] piśmie Ministerstwa Finansów z 23 października 1995 r. (PO 3/722-459/95)[/b], zgodnie z którym koszty procesu (takie jak wpis, opłata kancelaryjna, koszty zastępstwa procesowego oraz inne koszty procesu), zarówno poniesione przez samego dłużnika, jak i zwrócone wierzycielowi w wyniku zasądzenia ich przez sąd, nie stanowią dla dłużnika kosztów uzyskania przychodów. Jako powód podano, że tego typu wydatki nie są kosztami związanymi z osiągnięciem przychodu i w konsekwencji nie spełniają podstawowego warunku określonego w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT.
Pismo to zostało jednak wydane w stanie prawnym obowiązującym przed 1 stycznia 2007 r., zgodnie z którym definicja kosztów uzyskania przychodów nie obejmowała wydatków poniesionych w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów.
Wykładnia przedstawiona we wspomnianym piśmie nie znajduje obecnie potwierdzenia w dominującym orzecznictwie sądów administracyjnych oraz władz skarbowych, które przychylają się do możliwości uznania omawianych wydatków za koszty uzyskania przychodów.
Dla przykładu w[b] wyroku z 3 lipca 2008 r. (III SA/Wa 511/08) WSA w Warszawie [/b]orzekł, że [b]racjonalne jest zaliczenie do kosztów uzyskania przychodów wydatków poniesionych przez podatnika (włączając koszty zastępstwa procesowego) w związku z zawartą w trakcie procesu ugodą,[/b] ponieważ ponoszone są w celu zabezpieczenia bądź zachowania źródła przychodów. W podobnym tonie wypowiedział się np. [b]dyrektor Izby Skarbowej w Bydgoszczy w interpretacji z 22 października 2008 r. (ITPB3/423-44/07/08-S/DK).[/b]
[srodtytul]... da się uwzględnić [/srodtytul]
Wydaje się, że wykładnia ta (obecnie można uznać ją za dominującą) znajduje oparcie w brzmieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT (oraz art. 22 ust. 1 ustawy o PIT), ponieważ wydatki dłużnika w związku z procesem sądowym mające ograniczyć roszczenia wierzyciela (nie wnikając nawet w kwestię, czy są to roszczenia uzasadnione) można zasadniczo uznać za ponoszone w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów. Stanowi to podstawowy warunek umożliwiający uznanie takich wydatków za koszty uzyskania przychodu. W praktyce należy jednak mieć na uwadze, że władze skarbowe mogą przyjąć odmienne stanowisko.
Warto w tym miejscu wskazać na art. 16 ust. 1 pkt 17 ustawy o CIT oraz art. 23 ust. 1 pkt 14 ustawy o PIT, które wyłączają z kosztów uzyskania przychodów koszty egzekucyjne związane z niewykonaniem zobowiązań. Jeżeli bowiem uznać, że w tym przypadku wyłączenia kosztów ustawodawca miał na myśli jedynie koszty postępowania egzekucyjnego, to stosując wnioskowanie a contrario, możemy mówić o dodatkowym argumencie za zaliczeniem kosztów usług prawnych powstałych przed egzekucją do kosztów uzyskania przychodów.
[srodtytul]Obsługa przy podwyższeniu kapitału[/srodtytul]
Inną kwestią sporną dotyczącą rozliczania dla celów podatkowych kosztów usług prawnych są wydatki związane z wybranymi działaniami restrukturyzacyjnymi czy np. działaniami związanymi z podwyższeniem kapitału zakładowego spółki.
Zdaniem części organów podatkowych niepodatkowy charakter przychodów związanych z podwyższeniem kapitału zakładowego (zgodnie z art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT do przychodów nie zalicza się m.in. przychodów otrzymanych na utworzenie lub powiększenie kapitału zakładowego) wyklucza możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów związanych z nim kosztów.
Takie podejście można znaleźć m.in. w [b]interpretacji Izby Skarbowej w Poznaniu, która w piśmie z 17 czerwca 2008 r. (ILPB3/423-214/08-2/KS) [/b]wskazała, że w związku z faktem, iż przychód w postaci wkładu niepieniężnego na powiększenie kapitału zakładowego nie stanowi przychodu dla celów podatkowych, to wydatków związanych z powiększeniem tego kapitału, co do zasady, nie można zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów.
Konsekwentnie wydatki, jakie spółka poniosła w związku z podwyższeniem kapitału zakładowego, takie jak np. koszty obsługi prawnej, nie stanowią kosztów uzyskania przychodów w rozumieniu art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Stanowisko takie zajęli również m.in. [b]dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach w interpretacji z 21 maja 2008 r. (IBPB3/423-163/08/AK (KAN-2047/08)) oraz dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji z 18 kwietnia 2008 r. (IP-PB3-423-152/08-2/JG).[/b]
[srodtytul]Decydować powinien cel[/srodtytul]
Należy jednak zauważyć, że zaprezentowana wykładnia przeprowadzona na podstawie literalnego brzmienia art. 12 ust. 4 pkt 4 ustawy o CIT nie uwzględnia celu, w jakim podatnik dokonuje podwyższenia kapitału zakładowego i ponosi związane z nim koszty.
Podejście takie skrytykował [b]WSA w Warszawie w orzeczeniu z 9 lipca 2008 r. (III SA/Wa 545/08)[/b]. Sąd stwierdził, iż wydatki poniesione przez podatnika na prospekt emisyjny, m.in. koszty obsługi prawnej, nie są związane ze środkami otrzymanymi na podwyższenie kapitału, lecz z prowadzoną przez stronę działalnością gospodarczą. Zdaniem sądu, [b]kwalifikując przedmiotowe wydatki do kosztów uzyskania przychodów, należy mieć na uwadze cel, w którym zostały poniesione, czyli pozyskanie przez podatnika środków finansowych na cele prowadzonej działalności gospodarczej.[/b]
Choć zatem wydaje się, że wydatek w postaci kosztów usług prawnych (jak i innych kosztów) związanych z podwyższeniem kapitału spełnia przesłanki zawarte w art. 15 ust. 1 ustawy o CIT (albo art. 22 ust. 1 ustawy o PIT) i coraz częściej można się spotkać z takim poglądem w doktrynie, to jednak w przeważającej części władze skarbowe mają w tej sprawie odrębne zdanie. A to w razie zaliczenia przez podatnika takich wydatków do kosztów uzyskania przychodu wiąże się z ryzykiem zakwestionowania przez władze skarbowe.
[i]Autorzy są pracownikami poznańskiego biura firmy Deloitte[/i]