Na całkowitą rezygnację z daniny fiskus rzadziej się zgadza, są jednak szanse na to, że zaczeka na pieniądze od dotkniętego kryzysem przedsiębiorcy.
[srodtytul]Preferencje dla wszystkich... [/srodtytul]
Zgodnie z art. 67a ordynacji podatkowej fiskus może:
- odroczyć termin płatności podatku lub rozłożyć zapłatę podatku na raty,
- odroczyć lub rozłożyć na raty zapłatę zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę,
- umorzyć w całości lub w części zaległości podatkowe, odsetki za zwłokę lub opłatę prolongacyjną.
Taką ulgę można przyznać w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym.
[srodtytul]...i dla przedsiębiorców[/srodtytul]
Art. 67a ordynacji podatkowej mówi o ulgach dla wszystkich podatników. Natomiast art. 67b konkretyzuje zasady ich przyznawania dla przedsiębiorców. Mówiąc w uproszczeniu, chodzi o to, aby były one udzielane zgodnie z przepisami o pomocy publicznej. Art. 67b ordynacji podatkowej nie wspomina natomiast o konieczności wykazania ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego.
[srodtytul]Czy wykazać interes [/srodtytul]
Czy oznacza, że te przesłanki nie mają znaczenia przy ulgach przyznawanych przedsiębiorcom? Jak czytamy w komentarzu do ordynacji podatkowej (Unimex 2008, s. 333), klauzula generalna odwołująca się do ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego jest skonkretyzowana w art. 67b, przez co traci w znacznej mierze swój charakter. Te przesłanki zostały wypełnione konkretną treścią zawartą w przepisach regulujących warunki dopuszczalności i nadzorowania pomocy publicznej dla przedsiębiorców.
Z kolei w opracowaniu „Wzory pism w sprawach podatkowych” (LexisNexis 2007, s. 149) stwierdzono, że przesłanki ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego dotyczą także starającego się o ulgi podatkowe przedsiębiorcy. Wskazuje na to odniesienie w art. 67b ordynacji podatkowej do przepisu mówiącego o ogólnych zasadach przyznawania ulg (patrz ramka: Zdaniem eksperta).
[srodtytul]Co we wniosku [/srodtytul]
Oprócz wskazania przesłanek uzasadniających zastosowanie ulgi przedsiębiorca powinien pamiętać o podstawowych elementach składanego do urzędu pisma. Są to:
- oznaczenie podatnika (imię i nazwisko lub nazwa firmy wraz z adresem i NIP),
- data sporządzenia pisma,
- oznaczenie organu podatkowego,
- wskazanie podstawy prawnej,
- treść żądania (czyli o co wnioskujemy),
- podpis osoby wnoszącej pismo,
- opis załączników (jeżeli są dołączone).
Wniosek składamy do właściwego organu podatkowego (naczelnik urzędu skarbowego lub urzędu celnego, wójt, burmistrz, prezydent). Warto zażądać potwierdzenia jego złożenia, aby mieć namacalny dowód, że urząd przyjął pismo.
Fiskus powinien załatwić sprawę bez zbędnej zwłoki, nie później niż w ciągu miesiąca. Jeśli jest bardzo skomplikowana, ma na to dwa miesiące. Od decyzji urzędu skarbowego przysługuje odwołanie do izby skarbowej.
[srodtytul]Zaproponuj harmonogram [/srodtytul]
Przedsiębiorca starający się o rozłożenie podatku na raty powinien zaproponować ich wysokość i terminy spłaty. Urząd skarbowy nie jest tym związany, powinien jednak określić harmonogram spłat odpowiadający możliwościom finansowym podatnika. Musi więc dokładnie przeanalizować jego aktualną sytuację materialną.
Jak podkreślił bowiem[b] Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 12 kwietnia 2001 r. (III SA 202/00)[/b]: „Jeżeli organ zdecyduje się na zastosowanie ulgi, to ulga ta powinna być ulgą faktyczną, a nie papierową. Ustalone raty zapłaty zaległości podatkowej powinny być dostosowane do możliwości finansowych wnioskodawców”.
Także w [b]wyroku z 1 marca 2000 r. (III SA 1546/99) NSA[/b] zauważył, że urząd powinien ustalić taką liczbę rat, aby zaległość była możliwa do spłacenia.
W razie uwzględnienia wniosku o rozłożenie na raty lub odroczenie zapłaty (dotyczącego podatków, które są dochodem budżetu państwa) trzeba zapłacić opłatę prolongacyjną. Jej stawka to połowa stawki odsetek za zwłokę.
Umorzenie zaległości podatkowej powoduje również umorzenie odsetek za zwłokę w całości lub w takiej części, w jakiej została zastosowana ulga do zaległości. Art. 67d ordynacji podatkowej określa natomiast sytuacje, w których organ podatkowy może umorzyć zaległość lub odsetki z urzędu.
[ramka][b]Zdaniem eksperta[/b]
[b]Komentuje Rafał Mikulski, starszy konsultant w Spółce Doradztwa Podatkowego MDDP [/b]
Przedsiębiorca ubiegający się o ulgę w spłacie podatków powinien wykazać, że ma w tym swój ważny interes. Przepis o ulgach dla firm (art. 67b ordynacji podatkowej) odwołuje się bowiem do regulacji wprowadzającej ogólne zasady ich przyznawania (art. 67a), czyli właśnie przesłanki ważnego interesu podatnika lub interesu publicznego. Moim zdaniem art. 67b konkretyzuje te zasady, co oznacza, że oprócz spełnienia tych przesłanek przedsiębiorca musi mieścić się w jednej z form przyznawania pomocy.
Z praktyki wynika, że urzędy nadal badają, czy przedsiębiorca, który stara się o ulgę, spełnia kryterium „ważnego interesu”. Może to być trudna sytuacja finansowa, ale nie wystarczy tu powołać się na ogólny kryzys na rynku, trzeba pokazać, w czym on się przejawia w firmie. Podatnik musi więc opisać konkretne powody problemów z płynnością finansową, np. że kontrahenci nie zapłacili mu za towar, inni zerwali współpracę itp. Warto też pamiętać, że większe szanse na pozytywną decyzję mają ci, którzy ubiegają się o odroczenie albo rozłożenie na raty. Urzędy niechętnie bowiem zgadzają się na umorzenie zaległości podatkowych. [/ramka]
[srodtytul]POINFORMUJ URZĄD, CZY KORZYSTAŁEŚ ZE WSPARCIA [/srodtytul]
[b]Ulgi w spłacie podatków muszą być przyznawane zgodnie z przepisami o pomocy publicznej. Trzeba więc pamiętać o jej limitach i celach, na jakie ma być przeznaczona[/b]
Z art. 67b § 1 ordynacji podatkowej wynika, że ulgi w spłacie podatków dzielimy na trzy grupy:
- te, które nie są traktowane jako forma pomocy publicznej,
- przydzielane w ramach pomocy de minimis; w zakresie i na zasadach określonych w bezpośrednio obowiązujących aktach prawa wspólnotowego dotyczących pomocy w ramach de minimis,
- takie, które są pomocą publiczną; dotyczą wsparcia na określone cele, wymienione w art. 67b § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej.
[srodtytul]Kiedy nie naruszamy konkurencyjności [/srodtytul]
Które ulgi w spłacie podatków nie będą kwalifikowane jako pomoc publiczna? – O tym, jaka forma wsparcia zaliczana jest do pomocy publicznej, stanowi art. 87 traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską – wyjaśnia Hanna Filipczyk, doradca podatkowy w Accreo Taxand. – Mówiąc w uproszczeniu, jest to pomoc przyznawana przez państwo, która zakłóca lub może zakłócić konkurencję poprzez sprzyjanie niektórym przedsiębiorstwom. Czyli wsparcie ze środków publicznych, które stawia w uprzywilejowanej pozycji daną firmę. Jeżeli któryś z tych elementów nie występuje, nie mamy do czynienia z pomocą publiczną. Trudno jednak znaleźć taką formę ulgi w spłacie podatków, która nie spełnia tych przesłanek. Chyba że chodzi o bardzo niewielkie kwoty (gdy nie ma jakiegokolwiek ryzyka zakłócenia konkurencji) albo ulgę w spłacie odsetek, które naliczono od zaległości powstałej np. dlatego, że podatnik oparł się na błędnej informacji udzielonej przez urzędnika (przyznano ją, aby nie naruszyć zasady zaufania do organów podatkowych).
– Można też argumentować, że konkurencyjności na rynku nie narusza rozłożenie na raty lub odroczenie zapłaty podatku, jeśli stawka ustalonej przez urząd opłaty prolongacyjnej jest wyższa niż rynkowe oprocentowanie kredytu – podkreśla Hanna Filipczyk. – Przedsiębiorca korzystając z ulgi, zapłaci bowiem więcej fiskusowi niż bankowi, gdyby na uiszczenie podatku zaciągnął kredyt.
[srodtytul]Pamiętaj o limitach...[/srodtytul]
Najczęściej jednak ulgi w spłacie podatków będą przyznawane w ramach pomocy de minimis. – Limit tej pomocy to 200 000 euro w ciągu trzech lat, natomiast dla firm działających w sektorze transportu drogowego 100 000 euro – mówi Michał Roszkowski, doradca podatkowy w Accreo Taxand.
– Powyżej tego limitu przedsiębiorca powinien ubiegać się o pomoc publiczną w ramach programów pomocowych lub pomoc indywidualną zatwierdzaną przez Komisję Europejską.
Co ważne, w komunikacie z 28 listopada 2008 r. Komisja Europejska dopuściła możliwość udzielenia dodatkowej pomocy przedsiębiorcom, którzy mają kłopoty z powodu kryzysu. Łącznie wsparcie nie może przekroczyć 500 000 euro w latach 2008– 2010.
– Ten komunikat to reakcja KE na kryzys gospodarczy – wyjaśnia Michał Roszkowski. – Jest to rodzaj interpretacji i wskazuje środki, które mogą stosować państwa członkowskie, aby poprawić sytuację finansową przedsiębiorstw.
[srodtytul]...i zaświadczeniach [/srodtytul]
Firma ubiegająca się o pomoc de minimis musi wraz z wnioskiem o ulgę przedstawić zaświadczenia o formach (i wysokości) wsparcia, jakie otrzymała w ciągu trzech ostatnich lat. Takie zaświadczenia wystawiają organy udzielające pomocy.
Jeśli przedsiębiorca nie korzystał do tej pory z pomocy, informuje o tym we wniosku o ulgę.
Zaświadczenia o wsparciu od państwa będą także potrzebne przy wnioskach o inną pomoc niż de minimis.
[srodtytul]Na konkretny cel [/srodtytul]
Fiskus może też udzielić ulgi w spłacie podatku, gdy wiąże się ona z jednym z celów wymienionych w art. 67b § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej. Chodzi o pomoc publiczną:
- na naprawienie szkód wyrządzonych przez klęski żywiołowe lub inne nadzwyczajne zdarzenia,
- na zapobieżenie lub likwidację poważnych zakłóceń w gospodarce o charakterze ponadsektorowym,
- na wsparcie krajowych przedsiębiorców działających w ramach przedsięwzięcia gospodarczego podejmowanego w interesie europejskim,
- na promowanie i wspieranie kultury, dziedzictwa narodowego, nauki i oświaty,
- jako rekompensatę za realizację usług świadczonych w ogólnym interesie gospodarczym powierzonych na podstawie odrębnych przepisów,
- na szkolenia,
- na zatrudnienie,
- na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw,
- na restrukturyzację,
- na ochronę środowiska,
- na prace badawczo-rozwojowe,
- regionalną,
- na inne cele określone przez Radę Ministrów w drodze rozporządzeń.
[ramka][b]Zdaniem eksperta[/b]
[b]Komentuje Michał Roszkowski, doradca podatkowy w Accreo Taxand[/b]
Przedsiębiorca, który zamierza złożyć wniosek o ulgę w spłacie podatków, musi umieć poruszać się w gąszczu niejasnych przepisów o pomocy publicznej. Jeśli chce skorzystać ze wsparcia na konkretny cel (wymieniony w art. 67b § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej), powinien najpierw wystąpić z wnioskiem o udzielenie pomocy publicznej do właściwego organu. W zależności od przeznaczenia pomocy może to być np. wojewoda, starosta, Ochotniczy Hufiec Pracy. Potem dopiero sprawę rozpatruje urząd skarbowy. Procedura jest skomplikowana i zajmuje dużo czasu, co może spowodować, że podatnik nie doczeka wsparcia i będzie musiał zlikwidować firmę. Dlatego lepiej, jeśli mieści się w limitach pomocy de minimis i wystąpi o ulgę na podstawie art. 67b § 1 pkt 2 ordynacji podatkowej. Moim zdaniem we wniosku musi też wykazać, że przyznanie ulgi jest uzasadnione jego ważnym interesem bądź interesem publicznym. [/ramka]
[i]Masz problem, napisz [mail=firmawkryzysie@rp.pl]firmawkryzysie@rp.pl[/mail][/i]