[b]Zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej to nowość obowiązująca od 1 stycznia 2009 r.[/b] Przepisy regulujące zasady informowania podatników o planowanej kontroli zawiera w art. 282b i art. 282c [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=176376]ordynacji podatkowej[/link] (dalej op).

[srodtytul]Niezbędne zawiadomienie[/srodtytul]

Regułą jest zawiadomienie o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej z co najmniej siedmiodniowym wyprzedzeniem. Gdy kontrola nie zostanie wszczęta w terminie 30 dni od dnia doręczenia zawiadomienia, jej wszczęcie wymaga ponownego zawiadomienia (art. 282b § 2 op). Wszczęcie kontroli w terminie wcześniejszym wymaga zgody kontrolowanego, wyrażonej przez złożenie podpisu w odpowiedniej pozycji druku zawiadomienia.

Wzór zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej określa [link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=294709]rozporządzenie ministra finansów z 19 grudnia 2008 r. (DzU nr 237, poz. 1659).[/link]

[srodtytul]Wyjątki od reguły[/srodtytul]

Rzecz jasna zasada zawiadamiania o zamiarze wszczęcia kontroli nie może być stosowana w każdym przypadku. Podlega pewnym ograniczeniom, koniecznym ze względu na interes publiczny (terminowe regulowanie należności publicznoprawnych, przeciwdziałanie świadomym uszczupleniom należności podatkowych).

Jednak oprócz dość oczywistych wyłączeń są też niezbyt precyzyjne sformułowania. Warto zwrócić uwagę na te, które mogą być furtką dla organów podatkowych.

[srodtytul]Sprawdzanie zwrotów VAT[/srodtytul]

I tak, zgodnie z art. 282c § 1 pkt 1) lit. a) op, organ podatkowy nie zawiadamia o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli dotyczy ona zasadności zwrotu różnicy podatku lub zwrotu podatku naliczonego w rozumieniu przepisów o podatku od towarów i usług.

Brak precyzji ustawodawcy powoduje, że z przepisu nie wynika jednoznacznie, że wyłączenie to dotyczy kontroli wszczynanych przed dokonaniem zwrotu na rachunek bankowy podatnika (o co z pewnością chodziło, jak można wywnioskować z sejmowego uzasadnienia do projektu zmian w tym zakresie). Wielu przedsiębiorców zajmujących się eksportem, wewnątrzwspólnotowymi dostawami bądź stosujących do sprzedaży krajowej preferencyjne stawki VAT, wykazuje zwrot bezpośredni w prawie każdej deklaracji. Kontrola może też obejmować „zasadność zwrotów” dokonanych w ubiegłych latach, a nie tylko w bieżącym rozliczeniu.

[srodtytul]Nieujawnione źródła dochodów[/srodtytul]

Organ podatkowy nie zawiadamia również o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli dotyczy ona opodatkowania przychodów nieznajdujących pokrycia w ujawnionych źródłach lub pochodzących ze źródeł nieujawnionych (art. 282c § 1 pkt 1) lit. c) op). Wystarczy, że podatnik ponosi duże wydatki, w porównaniu z osiąganymi w danym okresie przychodami, by właśnie taką przyczynę wskazać jako brak zawiadomienia. I to, że w toku kontroli zostaną wyjaśnione źródła pokrycia wydatków, nie będzie już miało żadnego znaczenia.

[srodtytul]Kontrola na legitymację[/srodtytul]

Kolejna możliwość – zgodnie z art. 282c § 1 pkt 1) lit. f) op – to wszczęcie kontroli podatkowej w trybie art. 284a § 1 op, czyli „na legitymację”. Gdy okoliczności faktyczne uzasadniają niezwłoczne podjęcie kontroli podatkowej, a w szczególności istnieje ryzyko utraty materiału dowodowego lub uzasadnione prawdopodobieństwo popełnienia przestępstwa skarbowego bądź wykroczenia skarbowego, może ona być wszczęta po okazaniu legitymacji służbowej. Jedną z przesłanek tego wyjątkowego trybu wszczęcia kontroli jest też dość subiektywna przesłanka: istnienie ryzyka utraty materiału dowodowego. Właściwie w każdym przypadku takie ryzyko większe lub mniejsze istnieje.

[srodtytul]Egzekucja administracyjna[/srodtytul]

W świetle art. 282c § 1 pkt 2) lit. b) op nie zawiadamia się o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, jeżeli organ podatkowy ma informacje, z których wynika, że kontrolowany jest zobowiązanym w postępowaniu egzekucyjnym w administracji. Regulacja ta wymaga, by została już wszczęta wobec kontrolowanego procedura egzekucyjna, nie wystarczy więc sama wiedza organu podatkowego o posiadanych przez podatnika zaległościach. Jednak ustawodawca nie ograniczył tu organów podatkowych, jeśli chodzi o charakter egzekwowanego zobowiązania. Nieistotne więc, czy jest to zaległość podatkowa wobec ZUS, czy np. mandat za przekroczenie prędkości, o którym zapomniał kontrolowany. Nieistotna jest również wysokość kwoty tego zobowiązania.

[srodtytul]Dodatkowe sprawdzenie[/srodtytul]

Ostatnim, dającym duże możliwości, wyłączeniem jest konieczność rozszerzenia zakresu kontroli na inne okresy rozliczeniowe, z uwagi na nieprawidłowości stwierdzone w wyniku dokonanych już czynności kontrolnych (art. 282c § 2 op). Na tej podstawie organy podatkowe uzyskały możliwość wszczęcia dodatkowej kontroli właściwie w toku każdej kontroli.

Mają tu bardzo dużą dowolność. Niezależnie od przyczyn wszczęcia pierwszej kontroli podatkowej i charakteru oraz rozmiarów stwierdzonych w jej toku nieprawidłowości mogą bez zawiadomienia rozszerzyć zakres kontroli na inne okresy rozliczeniowe (w praktyce jest to wszczęcie równolegle nowej kontroli na podstawie kolejnego upoważnienia). Można postawić tezę, że w tym trybie mogą weryfikować tylko inne okresy, bez zmiany zakresu kontroli. Ale jak będzie w praktyce?

Z pewnością możliwe jest np. wszczęcie kontroli podatkowej co do zasadności zwrotu VAT za ostatni okres rozliczeniowy i jej rozszerzenie nawet na kilka – kilkanaście innych okresów po kilku dniach kontroli.

[srodtytul]Jak będzie w praktyce[/srodtytul]

Czy organy podatkowe będą korzystać z podarowanych przez mało precyzyjnego ustawodawcę możliwości omijania nałożonych na nie nowych obowiązków? Należy mieć nadzieję, że zwycięży jednak duch tej nowej regulacji, która – jak wynika z uzasadnienia do projektu zmian – miała stworzyć szersze warunki do dobrowolnego regulowania zobowiązań podatkowych oraz zwiększyć zaufanie do organów podatkowych.