Nikt już nie ma wątpliwości, że od interpretacji dokonanej przez ministra finansów będzie zależało, czy i w jakim stopniu nowe przepisy zachęcą podatników do jak najszybszego regulowania zobowiązań. Stanowisko ministerstwa w tej sprawie „Rz” ma otrzymać dziś.

[srodtytul]Wzór na oszczędności[/srodtytul]

W Dzienniku Ustaw, który ukazał się z datą 31 grudnia 2008 r. ([link=http://aktyprawne.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=294568]nr 236, poz. 1633[/link]), opublikowane zostało rozporządzenie ministra finansów z 19 grudnia 2008 r. zmieniające przepisy w sprawie naliczania odsetek za zwłokę oraz opłaty prolongacyjnej, a także zakresu informacji, które muszą być zawarte w rachunkach. Minister określił w nim specjalny wzór, według którego mają być liczone odsetki z zastosowaniem obniżonej stawki. Gdy zaległość podatkowa istniała w okresach, w których obowiązywały różne obniżone stawki odsetek za zwłokę, mają być one naliczane odrębnie za każdy z tych okresów. Zaokrąglana będzie zaś suma odsetek za poszczególne okresy (§ 2a ust. 2 rozporządzenia). A ponieważ stawka podstawowa odsetek często ulega zmianie, w praktyce będzie to oznaczało, że podatnicy, którzy mają zaległość za dwa lata, będą musieli liczyć te odsetki z uwzględnieniem wszystkich stawek, jakie obowiązywały w ciągu tych dwóch lat.

Będą problemy?Intencje posłów z komisji Palikota (od nazwiska posła PO, który jest jej przewodniczącym – przyp. red.) były dobre: wprowadzić rozwiązanie, które będzie premiowało podatników gotowych zapłacić zaległość dobrowolnie. Posłowie uznali, że ulga za szybką spłatę należności musi być na tyle atrakcyjna, aby motywowała do tego.

Eksperci podatkowi nie kryją, że o tym, czy brzmienie przepisów będzie sprawiało problemy, zdecyduje interpretacja ministerstwa i organów podatkowych.

„Istnieje realna obawa, jak dalece zainteresowani podatnicy, płatnicy, inkasenci będą skłonni ryzykować wpłatę odsetek od zaległości podatkowej obliczonych wedle niższej stawki w sytuacji, gdy w proponowanym przez autorów projektu siódmym dniu od dnia złożenia korekty deklaracji podatkowej nie będą mieli pewności, czy skorygowana deklaracja została złożona skutecznie” – zauważa Sąd Najwyższy w opinii przesłanej komisji Palikota. Według sądu bezpieczniejszym rozwiązaniem byłaby zmiana przepisów dotyczących ulg w spłacie zobowiązań podatkowych, do których w świetle art. 67a § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej należy zaliczać także odsetki od zaległości podatkowych. – Być może uznano, że uwaga SN ma charakter stricte formalny i da się jednak wyinterpretować intencje ustawodawcy z udziałem ministra finansów – podkreśla Dorota Szubielska, radca prawny w kancelarii Chadbourne & Parke. Według niej brak przepisu przejściowego może stanowić problem, kiedy stosować nowe prawo: czy od jego wejścia w życie, czy też także do stanów przeszłych. – Osobiście przepis ten traktuję jako regulację przyznającą uprawnienia o charakterze proceduralnym. A przy takim podejściu przepis ten będzie miał zastosowanie do każdej korekty, która nastąpi po 1 stycznia 2009 r. Żadnego znaczenia nie ma natomiast to, kiedy zobowiązanie podatkowe powstało.

Zdaniem mec. Szubielskiej problemy może rozwiązać obwieszczenie ministra finansów, w którym ogłoszona zostanie obowiązująca stawka odsetek za zwłokę oraz obniżona stawka za zwłokę.

– Obniżoną stawkę odsetek za zwłokę podatnik może stosować, gdy spełni warunki określone w § 1a art. 56 ordynacji – dodaje.

[ramka][b]Komentuje Mariusz Marecki z Pricewaterhouse-Coopers[/b]

Niepewność spowodowana niejasnym prawem sprawia, że podatnicy zainteresowani zapłatą obniżonych odsetek za zwłokę mogą czekać na stanowisko Ministerstwa Finansów i organów podatkowych. Podatnicy, którzy nie chcą ryzykować i mają dużą kwotę do zapłaty, mogą zapłacić zaległość razem z pełnymi odsetkami, a dopiero potem wystąpić do urzędu skarbowego o stwierdzenie nadpłaty. Na pewno wiele mogłaby ułatwić interpretacja ogólna wydana przez ministra finansów, która zabezpieczyłaby podatników przed ewentualnymi skutkami dowolnego interpretowania tego prawa przez poszczególne organy podatkowe. Gdyby była to interpretacja korzystna dla podatników, można by uniknąć sporów na tym tle.[/ramka]

[ramka][b]Komentuje Marcin Baran z Ernst & Young[/b]

Wątpliwości, jakie rodzi brak szczegółowych przepisów przejściowych, można usunąć w drodze rozumowania prawniczego. Celem przepisów niewątpliwie była zachęta do składania korekt deklaracji i ujawnienia zaległości podatkowych. Przyjęcie, że ulga w zapłacie odsetek dotyczy wyłącznie okresu po 1 stycznia 2009 r., znacząco zniweczyłoby cel nowelizacji. Na tle tego zagadnienia interpretacyjnego można powiedzieć, że prawodawcy zdarza się zapominać, iż przepisy pisane są dla ludzi, a nie dla urzędników bądź sędziów. Warto więc wpisywać do ustawy jedno czy dwa zdania więcej, aby jej adresaci od razu wiedzieli, co mieli na myśli autorzy, i nie musieli czekać na interpretację. [/ramka]