Listopad to miesiąc zwiększonych zakupów w firmach. Przedsiębiorcy pamiętają, że to najlepszy moment, aby kupić nowy komputer lub inne urządzenie o wartości nieprzekraczającej 3500 zł. Tego rodzaju sprzęt od dawna może bowiem być jednorazowo zaliczony do kosztów uzyskania przychodów. Koszty można jednak zwiększyć także o dużo wyższe kwoty.

[srodtytul]Jednorazowa amortyzacja[/srodtytul]

Przede wszystkim należy pamiętać, że przepisy o podatku dochodowym pozwalają dokonywać jednorazowych odpisów amortyzacyjnych. Ulga ta jest skierowana do małych i średnich firm. [b]W tym roku mogą z niej skorzystać podatnicy, których obrót w 2007 r. nie był wyższy niż 3 014 000 zł.[/b] Mają do niej prawo również przedsiębiorstwa, które w tym roku rozpoczęły działalność.

Korzystając z przepisów o jednorazowych odpisach amortyzacyjnych, można od razu zaliczyć do kosztów 50 tys. euro (w 2008 r. to 188 000 zł). Przysługuje ona w przypadku zakupu zdecydowanej większości środków trwałych – wyjątkiem są samochody osobowe oraz budynki, budowle i lokale.

[ramka][b]Przykład[/b]

Spółka podjęła decyzję o kupnie samochodu dostawczego o wartości netto 80 tys. zł. Wpłaciła pieniądze 29 listopada. Formalności związane z jego ubezpieczeniem spowodowały jednak, że pojazd został odebrany dopiero 2 grudnia. Czy spółka może zaliczyć jednorazowy odpis amortyzacyjny jeszcze do kosztów listopada?

Nie. Jednorazowego odpisu amortyzacyjnego można dokonać nie wcześniej niż w miesiącu, w którym samochód został wprowadzony do ewidencji środków trwałych oraz wartości niematerialnych i prawnych. To nie może jednak nastąpić przed jego oddaniem do używania. Oznacza to, że firma będzie miała prawo naliczenia jednorazowej amortyzacji dopiero w grudniu. Koszt ten uwzględni więc dopiero w rozliczeniu rocznym.[/ramka]

[srodtytul]Pierwsza rata leasingowa[/srodtytul]

Inny sposób obniżenia podatku w listopadzie to zawarcie umowy leasingu oraz zapłata pierwszej, znacznie wyższej od pozostałych raty. Podatnicy rozliczający się na podstawie księgi przychodów i rozchodów mogą tę metodę stosować bez obaw. Wtedy nie ma wątpliwości, że opłata wstępna lub pierwsza rata jest od razu kosztem w momencie poniesienia.

Sytuacja się komplikuje, gdy w firmie prowadzone są księgi rachunkowe. Organy podatkowe zwykle przyjmują, że opłata wstępna, która jest warunkiem zawarcia umowy leasingu, nie może być od razu zaliczona do kosztów – należy ją rozliczać przez cały okres jej trwania. Najczęściej akceptowane jest natomiast zaliczenie do kosztów pierwszej raty, nawet gdy jest ona znacznie wyższa od pozostałych, ale pod warunkiem, że jest płacona już po przekazaniu przedmiotu umowy leasingobiorcy. Za taką wykładnią przepisów opowiedział się [b]WSA w Warszawie w orzeczeniu z 3 października 2008 r. (III SA/Wa 1080/08).[/b]

Jednak z wyroku tego samego sądu [b]z 8 sierpnia 2008 r. (III SA/Wa 221/08)[/b] wynikają już inne wnioski. WSA uznał w nim, że wstępna opłata leasingowa powinna zostać zaliczona do kosztów jednorazowo, bez konieczności rozliczania jej w czasie. To dlatego, że dotyczy ona nie tyle samego trwania usługi leasingu, ile w ogóle prawa do skorzystania z niego. Leasingobiorca wnosi bowiem opłatę, zanim jeszcze leasing zostanie uruchomiony, i to od niej zależy, czy do leasingu w ogóle dojdzie.

Zdaniem WSA jeżeli w umowie leasingu nie określono, że opłata inicjalna jest uiszczona na poczet usługi wykonywanej przez okres jej trwania, to należy ją uznać za koszt jednorazowy w momencie poniesienia. Nie ma wówczas podstaw, by traktować ją jako koszt, który dotyczy okresu przekraczającego rok podatkowy.

[ramka][b]Przykład[/b]

Spółka cywilna rozliczająca się na podstawie księgi przychodów i rozchodów zawarła umowę leasingu samochodu. Wynika z niej następujący harmonogram spłat. Czynsz inicjalny wynosi 20 proc. wartości umowy. Tyle samo wynosi pierwsza rata leasingowa. Zapłata tych kwot jest warunkiem zawarcia umowy leasingowej. Pozostałą kwotę firma zobowiązała się zapłacić w 35 równych ratach.

W takiej sytuacji wszystkie opłaty ujmowane są jako koszt w momencie zapłaty. Firmy rozliczające się na podstawie księgi przychodów i rozchodów nie stosują bowiem przepisów o rozliczaniu kosztów w czasie. [/ramka]

[srodtytul]Prace remontowe[/srodtytul]

Inny sposób na obniżenie dochodu za listopad to wykonanie prac remontowych. Jeśli nie zwiększają one wartości użytkowej budynku, to mogą być zaliczone bezpośrednio do kosztów. W pewnych sytuacjach możliwe jest także zaliczenie do kosztów prac, dzięki którym budynek lub lokal stał się bardziej użyteczny. Tak będzie, gdy wydatki te w roku podatkowym nie przekraczają 3500 zł.