Na kim spoczywa ciężar dowodu w prowadzonym postępowaniu? Ordynacja podatkowa mówi, że to fiskus powinien podjąć wszelkie działania niezbędne do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz zebrania i wyczerpującego rozpatrzenia całego materiału dowodowego.

Do wyjaśnienia wszelkich istotnych dla sprawy okoliczności faktycznych zobowiązany jest zatem organ podatkowy, i to z urzędu. Co istotne, obowiązek ten dotyczy wszystkich okoliczności, a więc i tych, z których wynikają konsekwencje korzystne dla organu podatkowego, jak i tych potwierdzających stanowisko podatnika.

[srodtytul]Udowadnia urząd[/srodtytul]

Można zatem powiedzieć, że to na fiskusie spoczywa ciężar dowodu. To on prowadzi bowiem postępowanie i zobowiązany jest do zgromadzenia dowodów oraz ustalenia stanu faktycznego, tj. rzeczywistego przebiegu zdarzeń.Potwierdzają to sądy administracyjne. Orzecznictwo nie jest jednak jednolite. Spotkać więc można takie wyroki, w których składy orzekające uznawały, że obowiązek udowodnienia faktów spoczywa na tej ze stron postępowania, która wywodzi z nich korzystne dla siebie skutki.

Wyroki takie zapadały zwłaszcza w sprawach, które dotyczyły prawidłowości skorzystania przez podatników z przysługujących im ulg. Sądy uznawały, że skoro podatnik obniżył wysokość podatku należnego do zapłaty, to właśnie on powinien wykazać, iż do takiego obniżenia był uprawniony.

Przykładowo w [b]wyroku NSA z 15 listopada 2000 r. (sygn. III SA 2431/99)[/b] czytamy m.in.: „w postępowaniu administracyjnym obowiązuje zasada, że ciężar dowodu spoczywa na tym, kto z określonego faktu wyprowadza skutki prawne”.

Jak zatem zachowywać się w trakcie postępowania podatkowego? Rozsądek podpowiada przyjęcie koncepcji mieszanej.

[srodtytul]Podatnik powinien być aktywny...[/srodtytul]

Uznanie, że wyłącznie organy podatkowe zobowiązane są do aktywności w zbieraniu dowodów i ustalaniu stanu faktycznego, podatnik zaś może zachowywać się całkowicie biernie, często prowadzi do niekorzystnych dla niego konsekwencji. Powołanie się bowiem na dowody, o których istnieniu podatnik nie wspomniał w toku postępowania, może nie zostać zaakceptowane przez organ odwoławczy lub sąd administracyjny. Wynika tak m.in. z [b]wyroku NSA z 6 czerwca 2000 r. (III SA 1252/99)[/b].

[srodtytul]... i wykazać swoje racje[/srodtytul]

Sąd stwierdził, że „wprawdzie przepis art. 122 ordynacji podatkowej nakłada na organy podatkowe obowiązek podejmowania wszelkich niezbędnych działań w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego sprawy, jednakże nie może to oznaczać obciążenia organu nieograniczonym obowiązkiem poszukiwania faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy, w szczególności w sytuacji, gdy podatnik nawet nie sygnalizował istnienia innych dowodów”.

Ordynacja podatkowa zobowiązuje fiskusa do podjęcia wszelkich działań, by ustalić stan faktyczny i zgromadzić wszystkie dowody w sprawie i to na organie podatkowym bezwzględnie spoczywa ciężar udowodnienia swoich tez. Jeżeli jednak przedsiębiorca kwestionuje ustalenia poczynione przez fiskusa, to powinien wskazać dowody, które popierają jego twierdzenia. Ograniczenie się jedynie do zarzucenia nieprawidłowości w ustaleniu stanu faktycznego bez wskazania dowodów na poparcie tej tezy może być uznane za niewystarczające. Ordynacja podatkowa przewiduje bowiem dla podatnika liczne uprawnienia związane z uczestniczeniem w postępowaniu podatkowym: od możliwości wzięcia udziału w przeprowadzonych przez organy podatkowe dowodach, np. z przesłuchania świadków, aż po wypowiedzenie się w sprawie zgromadzonego materiału dowodowego.

[i]Autorka jest doradcą podatkowym w MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy[/i]

[ramka][b]Z urzędem można dyskutować[/b]

Jeśli przedsiębiorca chce zabezpieczyć swoje interesy i skorzystać z przysługujących mu w trakcie postępowania podatkowego praw, powinien być aktywny. Musi przedstawiać dowody na poparcie swoich twierdzeń lub co najmniej informować organ podatkowy, że dowody takie istnieją. Fiskus nie powinien aktywnej postawy utożsamiać z przerzuceniem na podatnika wyłącznego obowiązku przedstawiania dowodów na poparcie stanowiska w sytuacji, gdy to organ podatkowy ograniczy się jedynie do kwestionowania prawidłowości rozliczeń. W końcu w takiej sytuacji to fiskus ma udowodnić, że jego twierdzenia (czyli zakwestionowanie rozliczeń) są uzasadnione. [/ramka]