Wynika tak z wyroku NSA z 25 czerwca 2008 r. (II FSK 555/07).

Spółka z o.o. jest importerem i dystrybutorem lakierów samochodowych. Były one sprzedawane podmiotom niepowiązanym po cenie wyższej niż ta dla podmiotów powiązanych. Dla powiązanych odbiorców spółka kalkulowała ceny metodą koszt plus, dla pozostałych – według zasad rynkowych. Organy podatkowe stwierdziły, że nie są związane metodami wybranymi przez podatnika i zastosowały tylko metodę koszt plus.

Sprawa trafiła do sądu, który uznał, że ustalenia organów dotyczące podwyższenia przychodu spółki określonego w drodze oszacowania są zgodne z prawem. W transakcjach z zagranicznymi podmiotami powiązanymi spółka ustaliła bowiem ceny na warunkach różniących się od warunków, które ustaliłyby między sobą niezależne podmioty, i w wyniku tego nie wykazała dochodów, jakich należałoby oczekiwać, gdyby powiązania gospodarcze i kapitałowe między skarżącą i zagranicznymi podmiotami nie istniały.

NSA uchylił jednak wyrok WSA. Wskazał, że samo zróżnicowanie cen pomiędzy podmiotami powiązanymi, w porównaniu z cenami przyjętymi dla niepowiązanych firm, nie jest przesłanką opodatkowania potencjalnych dochodów.

Organ podatkowy wybierając inną metodę oszacowania dochodów, musi dodatkowo udowodnić, że zróżnicowanie warunków cenowych miało na celu jedynie uchylanie się od opodatkowania i nie wynikało z przesłanek gospodarczych.

Wyrok ten potwierdza dominującą linię orzeczniczą, zgodnie z którą organy podatkowe w pierwszej kolejności powinny rozważyć możliwość zastosowania metody porównywalnej ceny niekontrolowanej, jako metody umożliwiającej ustalenie wartości transakcji na poziomie najbardziej zbliżonym do wartości rynkowej.

W omawianej sprawie izba skarbowa niesłusznie stwierdziła, że przepisy dają możliwość dowolnego wyboru jednej z metod szacowania dochodów. Zarówno wykładnia celowościowa, jak i systemowa art. 11 ust. 2 ustawy CIT, jak również rozporządzenie ministra finansów w sprawie sposobu i trybu określania dochodów podatników w drodze oszacowania cen w transakcjach dokonywanych przez tych podatników potwierdzają istniejącą hierarchię metod. W szczególności § 4 pkt 4 rozporządzenia bezpośrednio obliguje organy podatkowe do zastosowania metody porównywalnej ceny niekontrolowanej w pierwszej kolejności. Odstąpienie możliwe jest jedynie w przypadku, gdy zastosowanie innej metody pozwoli na dokładniejsze określenie rynkowej wartości transakcji. Warto przy tym wspomnieć, że zgodnie z rozporządzeniem, jeżeli podatnik ustalił wartość rynkową transakcji według metody lub metod porównywalnej ceny niekontrolowanej, koszt plus lub ceny odprzedaży, i odpowiednio je udokumentował, organy są zobowiązane ustalić wartość rynkową transakcji, stosując metodę przyjętą uprzednio przez podatnika, chyba że użycie innej, w świetle przepisów oraz dostępnych danych, jest w sposób oczywisty bardziej właściwe.

Podsumowując, należy uznać, że to na organach podatkowych spoczywa obowiązek uzasadnienia przyczyn szacowania dochodów przy użyciu metody innej niż metoda porównywalnej ceny niekontrolowanej.

Autorka jest członkiem Zespółu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte