Tak orzekł NSA w wyroku z 23 kwietnia 2008 r. (I FSK 1788/07).
Spółka nabywała specjalistyczne maszyny i urządzenia a następnie przekazywała je nieodpłatnie wykonawcom. Ci wykorzystywali je do produkcji i montażu określonych wyrobów dla spółki. Od czynności tych nie odprowadzano VAT.
Organ podatkowy przyjął, że miało tu miejsce wzajemne świadczenie usług. Ponadto nastąpiło umowne potrącenie należnych każdej ze stron wynagrodzeń, a do zapłaty pozostała tylko cena, którą spółka płaciła za świadczone usługi. Zdaniem organu podatkowego przekazywanie urządzeń było świadczeniem usług związanym z określonym zachowaniem kontrahentów i powinno podlegać VAT. Innego zdania była jednak spółka. Twierdziła, że świadczenie nie było na tyle samodzielne, aby możliwe było jego wyodrębnienie. Nie pobierała wynagrodzenia za udostępnianie maszyn, bo było ono elementem szerszej, kooperacyjnej współpracy.
Spór trafił do WSA. Sąd na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego przyjął, że nie jest możliwe rozstrzygnięcie, czy przekazanie maszyn i urządzeń bez przekazania prawa własności zleceniobiorcy w celu wykonania usług na rzecz spółki jest świadczeniem usług. Sprawa znalazła się więc w NSA.
Sąd przyznał rację spółce. Stwierdził, że udostępnienie urządzeń i maszyn w celu dokonania określonych działań i wytwarzania produktów nie jest odrębnym świadczeniem. Zdaniem sądu jest to element świadczenia kooperanta. Nie należy zatem rozpatrywać go jako odrębnego tytułu do opodatkowania. Nie jest to bowiem czynność określona w art. 8 ust. 1 ustawy o VAT (przepis ten mówi, co należy rozumieć przez świadczenie usług).
Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Wyrok potwierdza ugruntowane już podejście zakładające brak opodatkowania VAT w stosunku do czynności udostępnienia towarów w ramach tzw. toolingu. NSA przyjął, że samo udostępnienie towarów nie jest odrębnym świadczeniem/transakcją, która mogłaby być opodatkowana VAT, a raczej powinno być postrzegane jako element całościowej relacji, jaka łączy kontrahentów. Konkluzja ta jest uzasadniona. Potwierdza wcześniejsze rozstrzygnięcia, jakie zapadały w podobnych sprawach przed sądami administracyjnymi czy w licznych indywidualnych interpretacjach otrzymywanych przez podatników. Biorąc pod uwagę specyfikę i różnorodność sytuacji biznesowych, w ramach których mamy do czynienia z udostępnieniem, odmienne podejście (z którym niestety czasami można spotkać się w ramach kontroli/postępowań podatkowych) powodowałoby problemy u podatników, nie znajdując przy tym oparcia w obowiązujących przepisach. Nieco trywializując, wyobraźmy sobie np., że udostępniając łopatę do przekopania ogrodu wynajętemu pracownikowi, musimy takie świadczenie opodatkować VAT.
Omawiane zagadnienie wiąże się również z konsekwencjami, jakie mogą powstać w podatkach dochodowych. Ale i w tym wypadku istnieją liczne argumenty przemawiające za neutralnym podatkowo traktowaniem udostępniania maszyn/urządzeń po stronie obu zaangażowanych stron (z perspektywy zarządzania ryzykiem podatkowym warto jednak rozważyć w takich sytuacjach odpowiednie zabezpieczenie się poprzez uzyskanie wiążącej interpretacji ministra finansów, i to zarówno na gruncie przepisów ustawy o VAT, jak i podatku dochodowego).