Tak wynika z wyroku WSA w Gliwicach z 14 listopada 2007 r. (I SA/Gl 639/07)

.

Organy podatkowe stwierdziły, że spółka zaniżyła na fakturze cenę sprzedawanego samochodu osobowego. Powołując się na art. 14 ust. 1 ustawy o CIT, określiły cenę pojazdu w wysokości jego wartości rynkowej. Zakwestionowały ponadto wydatki wynikające z faktur, które ich zdaniem nie dokumentowały rzeczywistych zdarzeń gospodarczych i wystawione zostały jedynie w celu zawyżenia kosztów uzyskania przychodu. Spółka argumentowała, że samochód został sprzedany po cenie zakupu. Nie była w stanie tego wykazać, więc na potwierdzenie prawdziwości danych zawartych w fakturach wniosła o przesłuchanie jej kontrahenta w charakterze świadka. Wobec niestawienia się świadka na wezwanie organy zrezygnowały jednak z dalszych prób jego przesłuchania.

Sąd uchylił ich decyzję. Wskazał, że skoro o wysokości przychodów i kosztów podatkowych decydowały kwestionowane przez urzędników transakcje, to mieli oni obowiązek przesłuchania kontrahenta spółki. Jeśli bezskuteczne okazało się pierwsze wezwanie świadka, to możliwe było zastosowanie ponownego wezwania, a nawet przymusowego doprowadzenia. Odnosząc się do kwestii przychodu z odpłatnego zbycia pojazdu, sąd stwierdził, że nie została ona w pełni wyjaśniona, co uniemożliwiło skuteczną ocenę ewentualnego zaniżenia wartości samochodu.

Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

W tej sprawie organ podatkowy dwukrotnie naruszył przepisy postępowania podatkowego. Po pierwsze, zgodnie z art. 188 ordynacji podatkowej (op), żądanie strony dotyczące przeprowadzenia dowodu należy uwzględnić, jeżeli przedmiotem dowodu są okoliczności mające znaczenie dla sprawy, chyba że okoliczności te stwierdzone są wystarczająco innym dowodem. Przepis ten jest przejawem głównej zasady postępowania podatkowego – czynnego udziału stron (art. 123 §1 op). W sytuacji gdy strona zgłosiła wniosek o dowód z przesłuchania świadka mającego kluczowe znaczenie dla danej sprawy, a organ podatkowy nie skorzystał z ustawowego uprawnienia do ponownego wezwania/przymusowego doprowadzenia tego świadka, zasada ta została naruszona. Podatnik bowiem, przeciwnie niż organ, nie dysponował możliwością zmuszenia kontrahenta do udzielenia stosownych wyjaśnień w toku postępowania. Co do drugiego naruszenia, sąd słusznie uznał, że jeżeli o przychodach i kosztach uzyskania przychodów spółki decydują określone transakcje, to ich świadek powinien być przesłuchany. Zgodnie z art. 122 op w toku postępowania organy podatkowe podejmują wszelkie niezbędne działania w celu dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i załatwienia sprawy. Obowiązek dokładnego wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy to warunek, którego należy bezwzględnie dopełnić przed wydaniem decyzji. Sądy wielokrotnie zauważały, że w sytuacji gdy stan faktyczny nie został całkowicie wyjaśniony (np. na skutek pominięcia wniosku o dowód strony, którego przeprowadzenie mogłoby potencjalnie zmienić ustalenia przyjęte przez organ, a tym samym wpłynąć również na wynik sprawy), trudno uznać materiał dowodowy za zebrany i rozpatrzony.